Tim Burton: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
Znacznik: edytor źródłowy
(Allahu Thumburihhtu!)
Znacznik: przez API
Linia 4: Linia 4:
Nieduży. Ale jednak.
Nieduży. Ale jednak.
Jego jedynym dobrym filmem jest ceniony ''Vincent'' i to tylko dlatego, że trwa sześć minut. Jego produkcje charakteryzują się:
Jego jedynym dobrym filmem jest ceniony ''Vincent'' i to tylko dlatego, że trwa sześć minut. Jego produkcje charakteryzują się:
* Zafascynowaniem śmiercią, [[Plik:TIM-BURTON.jpg|200px|right|thumb]]
* Zafascynowaniem śmiercią, [[Plik:TIM-BURTON.jpg|200px|thumb]]
* Aktorami dotkniętymi albinizmem,
* Aktorami dotkniętymi albinizmem,
* Rzygowywoławczymi halucynacjami,
* Rzygowywoławczymi halucynacjami,

Wersja z 11:50, 29 sty 2017

Tim Burton - mroczny okularnik, mistrz cotokuźwajestów, schizofreniczny narkoman, kochanek Johnny'ego Deppa i swojej żony. Zrobił kilka baśni, większość zerżnął i sprofanował.

Wkład w kinematografię

Nieduży. Ale jednak. Jego jedynym dobrym filmem jest ceniony Vincent i to tylko dlatego, że trwa sześć minut. Jego produkcje charakteryzują się:

  • Zafascynowaniem śmiercią,
    TIM-BURTON.jpg
  • Aktorami dotkniętymi albinizmem,
  • Rzygowywoławczymi halucynacjami,
  • Jeszcze bardziej rzygowywoławczymi halucynacjami,
  • Johnnym Deppem.

Odbiór

Mimo, że wyszły mu tylko filmy animowane, Tim pozyskał sporo fanów. Głównie wśród gotów, ćpunów, ćpających gotów i wśród rodziny oraz znajomych Johnny'ego Deppa. Znani azjatyccy kucharze docenili opatentowany przez reżysera Sok z żuka, który obecnie jest daniem narodowym w Chinach.

Cotokuźwajestość

Filmy Burta charakteryzuje wszechobecna cotokuźwajestość, ujawniająca się w cotokuźwajestowatych miejscach, gdzie cotokuźwajesty naparzają w inne cotokuźwajesty. Właśnie wczoraj Tim otrzymał Nagrodę im. Cotokuźwajesta Cotokuźwy za całokształt filmografii. Niech mu będzie na zdrowie.

Życie tak prywatne, że wszystko o nim wiemy

Ma żonę, którą obsadza w niemal każdym filmie. Co ciekawe, Helena nie sprzeciwia się romansowi Tima z Deppem. Ten trójkącik miłosny na cześć reżysera nazwany został przez psychologów kompleksem Burtona, charakteryzującym się dziwnie pojętą bigamią.