Anarchia: Różnice pomiędzy wersjami
M ({{redakcja}}) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{redakcja}} |
|||
{{sur|ustroju politycznego bez ustroju politycznego|[[A w kółeczku]]}} |
{{sur|ustroju politycznego bez ustroju politycznego|[[A w kółeczku]]}} |
||
'''Anarchia''' - jedyny słuszny [[ustrój polityczny]] opierający się na tym że nie ma ustroju. Działanie [[policja|policji]] ograniczone zostało do [[zero|zera]], [[Konstytucja]] ma [[zero|0]] stron. Nikt nie posiada żadnych obowiązków, za to każdy ma tyle [[prawo|praw]] i [[lewo|lew]] ile chce. Głową państwa w czasie anarchii zawsze i wszędzie jest wszechmocny [[Nikt]]. |
'''Anarchia''' - jedyny słuszny [[ustrój polityczny]] opierający się na tym że nie ma ustroju. Działanie [[policja|policji]] ograniczone zostało do [[zero|zera]], [[Konstytucja]] ma [[zero|0]] stron. Nikt nie posiada żadnych obowiązków, za to każdy ma tyle [[prawo|praw]] i [[lewo|lew]] ile chce. Głową państwa w czasie anarchii zawsze i wszędzie jest wszechmocny [[Nikt]]. |
Wersja z 09:39, 24 wrz 2006
Ten artykuł tak beznadziejnie zredagowano, że nawet nasz rezolutny szympans w to nie wierzy. A on cierpliwym zwierzęciem jest… Jeżeli nie potrafisz operować widłami ani redagować tekstu, zajrzyj do Kanciapy przed wzięciem się za poprawę. Jeżeli nie potrafisz uzasadnić wstawienia szablonu, nie wstawiaj go. |
Ten artykuł dotyczy ustroju politycznego bez ustroju politycznego. Zobacz też A w kółeczku. |
Anarchia - jedyny słuszny ustrój polityczny opierający się na tym że nie ma ustroju. Działanie policji ograniczone zostało do zera, Konstytucja ma 0 stron. Nikt nie posiada żadnych obowiązków, za to każdy ma tyle praw i lew ile chce. Głową państwa w czasie anarchii zawsze i wszędzie jest wszechmocny Nikt.
Co by było gdyby
Wróżka jednym machnięciem różdżki zamienia świat w świat anarchistyczny. Jedno machnięcie różdżki, godzina 12:00: znikają państwa, Bush płonie w Australii.
12:01 pijaczek Arnold bierze dwa kurczaki pod pache i zamienia je w barze na wódke (w anarchii waluta nie może istnieć, tranzakcja odbywa się na zasadzie wymiany)
12:05 nasz znajomy Arnold ma dobry humor więc dzieli się z kolegami Mietkiem, Eustachym i kilkoma innymi. Wódka wypita.
12:10 pijacy złożyli się jeszcze na buteleczke (Mietek miał jeszcze trzy kurczaki i królika)
12:15 butelka osuszona
12:17 do tej pory barman był zadowolony z nowego ustroju. Nie będzie musiał co miesiąc watu. Interes idzie dobrze: kurczaków nie brakuje.
12:18 podnieceni napojem Arnold i koledzy wpadaja do baru i grożąc kijem barmanowi wyłudzają od niego 10 butelek czystego bimbru
12:20 barman barykaduje się w barze: "jeszcze wrócą, nie jestem bezpieczny" myśli sobie
12:30 barman idzie do sąsiadów. Sąsiedzi za 20 butelek bimbru i 5 kurczaków decydują się przez tydzien pelnić warte przed barem
13:00 sąsiedzi zajeli pozycje bojowe
14:00 pijacy znów chciali zterroryzowac bar i zagarnąć alkohol lecz widok Sił Zbrojnych Barmana (ZSB) zniechęca ich do ataku. Alkohol muszą zdobyć inaczej
14:15 pijacy napadaja na jednorodzinny domek Matusiaków. Rabują ich dom.
14:20 drogą wymiany za skradzione dobra uzyskują w barze 40 butelek bimbru. Barman dziwi się nad ogromem zysku.
15:00 na wieść o takiej ilości alkoholu do znajomych pijaków pod znajomy bar przychodzą stopniowo pijacy z sąsiednich wiosek. Asymilacja przebiega stopniowo. Nowi pijacy świetnie czują się w nowym towarzystwie.
15:20 Eustachy denerwuje się że on i jego koledzy wraz z przybyciem pijaków z sąsiedniej wioski traca kolejne butelki bimbru
15:21 Eustachy wraz z kolegami dostaje w czape
15:30 pijacy obciagneli wszystkie butelki. Pospali się.
21:30 obudzili się - kac
Dzień drugi
05:15 pijacy chcą się napić. Nie mają za co się napić
05:23 napadają na dom znajdujący się 100 metrów od domu Matusiaków
05:30 pijacy piją alkochol, ludzie z osiedla zaniepokojeni napasciami pijaków spotkali się na placu zabaw
07:00 ludzie z osiedla ułożyli dyżury i godziny pełnienia straży
11:00 ludzie z osiedla odparli atak pijaków którym znów się skończył alkohol
11:30 pijacy szukają bardziej bezbronnej ofiary Atakują sąsiednią wioske
12:00 ludzie z sąsiedniej wioski słyszeli plotkę o obrabowanych Matusiakach. Teraz dopiero jednak dotkneła ich plaga pijactwa. Ustanawiają dużury strażowania
Następny trzeci dzień
09.00 barman okrzykuje siebie Baronem, pijacy swoim Pijarem obierają Arnolda
10:00 ludzie z pierwszego osiedla postanowili kooperować. W opustoszałym domu Matusiaków co rano będa się zbierać dzieci. Postanowiono że uczyć je będzie Mieleszkowa, Urbankowa i Nicińska. Stworzenie programu nauczania powierzono Mieleszkowej. Trzy panie zgodziły sie pracowac oczywiście tylko w zamian za odpowiednią ilość kurczaków
11:00 dwie sąsiednie wioski dowiedziały się o podobieństwie sytuacji w których się znajdują. Jednoczą się przeciwko pijakom. Ustanawiają wspólne przepisy, wszystkie dzieci ucza się w szkole Mieleszkowej.
Za tydzień dołancza się kolejna wioska. Nadchodzi zima i mieszkańcy wiosek muszą wybrać koordynatora do oczyszczania drogi. Potrzeba pieniędzy na edykacje w szkole Mieleszkowej i oczyszczanie dróg. Ponadto pijacy urośli w siłe i trzeba zebrać dodatkowych strażników. Nie ma tylu chętnych by bronić się. Potrzeba więc pieniędzy na zawodowych obronców. Koordynatorem wszystkich poczynań w tym zbierania podatków zostaje Gienek wybrany w demokratycznych wyborach. Rodzi się państwowość