Rolnik: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
(dewiza)
Linia 1: Linia 1:
<code>''Jo som rolnik–rokendrolnik. Zaro dam jo sobie w polnik!''</code>

<code>[[Dewiza]] prawdziwego i jedynie słusznego rolnika</code>


'''Rolnik''' - [[człowiek]] uprawiający rolę. Typową rolą dla rolnika może być np: [[Hamlet]], albo [[Ofelia]], albo [[Lot nad kukułczym gniazdem|kukułka]]. Jedyną rolą jakiej nie uprawia jest [[Michał Rola-Żymirski]].
'''Rolnik''' - [[człowiek]] uprawiający rolę. Typową rolą dla rolnika może być np: [[Hamlet]], albo [[Ofelia]], albo [[Lot nad kukułczym gniazdem|kukułka]]. Jedyną rolą jakiej nie uprawia jest [[Michał Rola-Żymirski]].



Wersja z 22:38, 24 paź 2006

Jo som rolnik–rokendrolnik. Zaro dam jo sobie w polnik!

Dewiza prawdziwego i jedynie słusznego rolnika


Rolnik - człowiek uprawiający rolę. Typową rolą dla rolnika może być np: Hamlet, albo Ofelia, albo kukułka. Jedyną rolą jakiej nie uprawia jest Michał Rola-Żymirski.

Rolnik jest bardzo kulturalnym człowiekiem. Kocha rokendrola i swoją żonę –Mariolę. Lubi także kultywować kultywatorem i rolować rolę. Lubi także siać siatki, kosić kosy, wyrywać chwasty i doić byki.

Ogólnie – rolnik lubi wiele rzeczy. Także swoje kozy.

Typowym rolnikiem był Szymon Szymonowic, który w chórze, przy liry wtórze wymacywał jaja kurze duże, śpiewając:

Kozy; ucieszne kozy, ma trzodo jedyna!
Tu, kędy to zarosła poziema leszczyna,
Tu gryźcie list zielony, gryźcie chróścik młody,
Ja tym czasem przy strugu tej ciekącej wody
Przylęgę i frasunku lubo snem swobodnym,
Lubo będę zabywał śpiewaniem łagodnym,

za co dostał ochrzan na górze. Wkurzył się, zdeptał przydrożne róże i poszedł siać wiatr, a zebrał burzę. Tak się ten rolnik przysłużył naturze!

Typowy plan dnia rolnika

  • 4:00 - picie spirytusu pod tapczanem;
  • 6:00 - odzyskiwanie przytomności;
  • 6:15 - nałożyć brudne (sztywne) szkarpety i zapuszczoną kaszulę, również kufajkę, czapkę uszatkę (made in ZSSR), spodnie należy przepasać sznurkiem (szpagatem). W końcowym etapie należy odziać filce (koniecznie ognojone).
  • 6:20 - nakarmic barszuki, kanura, dziką lochę, małuje parasiate i maciorę;
  • 7:30 - wydoić byka;
  • 8:00 - dać siana najpierw sobie, następnie dla byka, krowy i źrebiaci;
  • 9:00 - narządzić łańcuch w rowerze;
  • 9:20 - nakłamać dla żonki, że jedzie na smug;
  • 9:25 - po okłamaniu żonki jechać rowerem przez miedzę sąsiada (na skróty) do wsi na mózgojeba - Komandos Strong;
  • 20:00 - po przepiciu traktora mozolny, zakręcony (dosłownie) powrót na chatę;
  • 22:00 - robienie awantur w chacie po pijaku;
  • 22:15 - obrzyganie wersalki, tej co stoi przy telewizorze (triluxie);
  • 22:30 - oglądanie nocnego wydania dziennika Agrobiznes;
  • 22:35 - klnięcie na ceny żywca;
  • 22:40 - zaśnięcie z fajórą na łypie (co spowoduje spalenie tapczana);