Alexander Wurz: Różnice pomiędzy wersjami
(Anulowano wersję użytkownika H4G1D) Znaczniki: anulowanie zrewertowane |
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa Wikinger Mistrz Smrodu; przywrócono ostatnią wersję autorstwa H4G1D.) Znacznik: rewert |
||
Linia 7: | Linia 7: | ||
Podczas GP Australii w 2007 r. o mało nie stracił głowy, bo Szkot [[David Coulthard]] przeleciał swoim bolidem nad bolidem Alexa i o 3 cm minął jego głowę. To się nazywa mieć szczęście. – ''To ostrzeżenie, noście kaski!'' – powiedział. Kolejnym jego wypadkiem było prawie zabicie [[Felipe Massa|Felipe Massy]] w Japonii w tym samym sezonie. Po tym właśnie sezonie zaczął jeździć Wlliamsem po śmietnikach. |
Podczas GP Australii w 2007 r. o mało nie stracił głowy, bo Szkot [[David Coulthard]] przeleciał swoim bolidem nad bolidem Alexa i o 3 cm minął jego głowę. To się nazywa mieć szczęście. – ''To ostrzeżenie, noście kaski!'' – powiedział. Kolejnym jego wypadkiem było prawie zabicie [[Felipe Massa|Felipe Massy]] w Japonii w tym samym sezonie. Po tym właśnie sezonie zaczął jeździć Wlliamsem po śmietnikach. |
||
== |
== Cud == |
||
10 czerwca 2007 roku wydarzyła się rzecz niesłychana. Alexander stanął na trzecim stopniu podium. Po tym wydarzeniu zaczął znowu prezentować optymalną wyścigową formę. |
10 czerwca 2007 roku wydarzyła się rzecz niesłychana. Alexander stanął na trzecim stopniu podium. Po tym wydarzeniu zaczął znowu prezentować optymalną wyścigową formę. |
||
Wersja z 19:26, 10 wrz 2024
Ten artykuł dotyczy niemieckiego kierowcy F1. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
Alexander Wurz – były kierowca F1 rodem z Austrii. Lubi Roberta Kubicę, a jego idolem jest emerytowany kierowca Michael Schumacher. Najlepszym przyjacielem Alexa jest jego bolid, z którym się nie rozstaje. Kupił go na Allegro w częściach i posklejał. Teraz sunie nim po wszystkich drogach i śmietnikach.
Ciekawostka
Podczas GP Australii w 2007 r. o mało nie stracił głowy, bo Szkot David Coulthard przeleciał swoim bolidem nad bolidem Alexa i o 3 cm minął jego głowę. To się nazywa mieć szczęście. – To ostrzeżenie, noście kaski! – powiedział. Kolejnym jego wypadkiem było prawie zabicie Felipe Massy w Japonii w tym samym sezonie. Po tym właśnie sezonie zaczął jeździć Wlliamsem po śmietnikach.
Cud
10 czerwca 2007 roku wydarzyła się rzecz niesłychana. Alexander stanął na trzecim stopniu podium. Po tym wydarzeniu zaczął znowu prezentować optymalną wyścigową formę.
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny sportu. Jeśli dostałeś się do kadry olimpijskiej – rozbuduj go.