Screamo: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Lpiszczu. Autor wycofanej wersji to 87.206.76.116.)
Linia 1: Linia 1:
'''Screamo''' – muzyka jakoś pomiędzy [[hardcore]]m, a [[Emo|emowatymi pioseneczkami]]. Chodzi tu o to, by wyrazić swoje emocje i nienawiść do świata, wydzierając się i plując do mikrofonu ku uciesze rozradowanych [[emo girl|emo czternastek]]. W pierwotnej formie gatunek ten inspirowany był [[grindcore]]m, później jednak inspiracje popełniły samobójstwo i został tylko [[My Chemical Romance]].


Żeby wysrać takie gówno, jak oryginalny tekst tego hasła, trzeba być chyba cwelem, siorbiącym z połykiem cygańskim złodziejom wycieraczek.
==Wokalista==
Zamiast demonstrować swoje upośledzenie (zapewne rezultat chowu wsobnego w twej jebanej familiji spod Ałma-Aty), napisz, cipo, list do Bravo i opisz swoje smutne życie - od momentu poczęcia w barakowozie objazdowego pokazu osobliwości po inicjację z repliką penisa Davida Hasselhoffa.
Wokalistę screamo rozpoznać można po obcisłych damskich spodniach, [[slip ony|slip onach]] z motywami czaszeczek i obcisłej czarnej koszulce na ramiączkach z charakterystycznym dla emo motywem czaszki, pękniętego serca, kostki do gry lub karty (as). Do tego biały pasek.
Twoja wiedza o muzyce jest odwrotnie proporcjonalna do gotowości przyjęcia ośmiu prąć do odbytu, co robisz zawsze z ochotą, kiedy koledzy twojego ojca przyjdą najebani z meliny.

Pozdro666, cwelu! Chuj ci w cyc i nie mów nic!
{{stubmuz}}


[[Kategoria:Gatunki muzyczne]]
[[Kategoria:Gatunki muzyczne]]

Wersja z 22:12, 13 paź 2007

Żeby wysrać takie gówno, jak oryginalny tekst tego hasła, trzeba być chyba cwelem, siorbiącym z połykiem cygańskim złodziejom wycieraczek. Zamiast demonstrować swoje upośledzenie (zapewne rezultat chowu wsobnego w twej jebanej familiji spod Ałma-Aty), napisz, cipo, list do Bravo i opisz swoje smutne życie - od momentu poczęcia w barakowozie objazdowego pokazu osobliwości po inicjację z repliką penisa Davida Hasselhoffa. Twoja wiedza o muzyce jest odwrotnie proporcjonalna do gotowości przyjęcia ośmiu prąć do odbytu, co robisz zawsze z ochotą, kiedy koledzy twojego ojca przyjdą najebani z meliny. Pozdro666, cwelu! Chuj ci w cyc i nie mów nic!