Mariusz Jop: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Ełek. Autor wycofanej wersji to 213.76.154.36.) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[grafika:B74ae11ec227319014089ff437b81781.jpg|thumb|right|220px|Czy to nie Webb?]] |
[[grafika:B74ae11ec227319014089ff437b81781.jpg|thumb|right|220px|Czy to nie Webb?]] |
||
'''Mariusz Jop''' (ur. [[3 sierpnia]] [[1978]]) – łysy [[Reprezentacja Polski w piłce nożnej|filar reprezentacji]] i podobno też [[FK Moskwa]]. Twardy jak skała, silny niczym [[tur]]. Niektórym przypomina jednego z najlepszych polskich obrońców w historii – [[Jerzy Gorgoń|Jerzego Gorgonia]], a innym [[Howard Webb|Howarda Webba]] (chodzi to tego samego fryzjera, co on). Pierwszy Polak, który odważył się przekupić rosyjskich sędziów, by ci dali mu strzelić gola. |
'''Mariusz Jop''' (ur. [[3 sierpnia]] [[1978]]) – łysy [[Reprezentacja Polski w piłce nożnej|filar reprezentacji]] i podobno też [[FK Moskwa]]. Twardy jak skała, silny niczym [[tur]]. Niektórym przypomina jednego z najlepszych polskich obrońców w historii – [[Jerzy Gorgoń|Jerzego Gorgonia]], a innym [[Howard Webb|Howarda Webba]] (chodzi to tego samego fryzjera, co on). Pierwszy Polak, który odważył się przekupić rosyjskich sędziów, by ci dali mu strzelić gola. Na euro 2008 popisał się błyskotliwymi rajdami za piłką, za co w nagrodę został w przerwie zdjęty z boiska. Do dziś nie do końca pogodził się z tą decyzją. |
||
== Ciekawostki == |
== Ciekawostki == |
||
* Biegać uczyły go |
* Biegać uczyły go błotne żółwie ninja. |
||
* Po [[NonNews:Austria vs. Polska (EURO 2008)|meczu z Austrią]] stał się ulubieńcem austriackich kibiców. |
* Po [[NonNews:Austria vs. Polska (EURO 2008)|meczu z Austrią]] stał się ulubieńcem austriackich kibiców. |
||
* Podczas jego obecności na boisku w tym meczu nie straciliśmy gola. |
* Podczas jego obecności na boisku w tym meczu nie straciliśmy gola. |
Wersja z 00:23, 24 cze 2008
Mariusz Jop (ur. 3 sierpnia 1978) – łysy filar reprezentacji i podobno też FK Moskwa. Twardy jak skała, silny niczym tur. Niektórym przypomina jednego z najlepszych polskich obrońców w historii – Jerzego Gorgonia, a innym Howarda Webba (chodzi to tego samego fryzjera, co on). Pierwszy Polak, który odważył się przekupić rosyjskich sędziów, by ci dali mu strzelić gola. Na euro 2008 popisał się błyskotliwymi rajdami za piłką, za co w nagrodę został w przerwie zdjęty z boiska. Do dziś nie do końca pogodził się z tą decyzją.
Ciekawostki
- Biegać uczyły go błotne żółwie ninja.
- Po meczu z Austrią stał się ulubieńcem austriackich kibiców.
- Podczas jego obecności na boisku w tym meczu nie straciliśmy gola.