Sztorm: Różnice pomiędzy wersjami
(start (z łac. - znaczy: start)) |
(→Fabuła) |
||
Linia 3: | Linia 3: | ||
==Fabuła== |
==Fabuła== |
||
{{spoiler}} |
{{spoiler}} |
||
Po okresie pączkowania i kumulowania [[cumulus]]ów, front zimny – [[Niż]] i front ciepły – [[Wyż]] spotykają się na środku oceanu. Dokoła pustka, ani [[człowiek]]a, czy choćby [[mewa|mewy]] i tylko ci dwaj, stojący naprzeciw siebie. Słychać jakieś ponure dźwięki, jakieś marsowe tony, ale jeszcze świeci [[słońce]] i |
Po okresie pączkowania i kumulowania [[cumulus]]ów, front zimny – [[Niż]] i front ciepły – [[Wyż]] spotykają się na środku oceanu. Dokoła [[pustka]], ani [[człowiek]]a, czy choćby [[mewa|mewy]] i tylko ci dwaj, stojący naprzeciw siebie. Słychać jakieś ponure dźwięki, jakieś marsowe tony, ale jeszcze świeci [[słońce]] i można uznać, że właściwie jest piękny dzionek, w sam raz na spacer. |
||
Jednak Wyż i Niż nie dają za wygraną. Stają naprzeciw siebie, groźnie łypiąc na siebie [[oko|okami]] cyklonu B. W końcu zwierają się, a piana pryska spod nich. Pęka [[niebo]] i w jednej sekundzie rozpętuje się prawdziwe [[piekło]]. Wicher wyje tysiącem baskerville'ów, fale z rykiem pędzą tu i tam, na oślep (bo i tak nic nie widać), urastając do rozmiarów groteski. [[Chmury]] wściekle się kłębią, przepierając jedne drugie (bo brudne niemiłosiernie - wystarczy spojrzeć, jakie [[kolor szary|szare]]!). W nadpogodowym wysiłku splatają się obaj mocarze i siłują się - kto, kogo przemoże. |
Jednak Wyż i Niż nie dają za wygraną. Stają naprzeciw siebie, groźnie łypiąc na siebie [[oko|okami]] cyklonu B. W końcu zwierają się, a piana pryska spod nich. Pęka [[niebo]] i w jednej sekundzie rozpętuje się prawdziwe [[piekło]]. Wicher wyje tysiącem baskerville'ów, fale z rykiem pędzą tu i tam, na oślep (bo i tak nic nie widać), urastając do rozmiarów groteski. [[Chmury]] wściekle się kłębią, przepierając jedne drugie (bo brudne niemiłosiernie - wystarczy spojrzeć, jakie [[kolor szary|szare]]!). W nadpogodowym wysiłku splatają się obaj mocarze i siłują się - kto, kogo przemoże. |
Wersja z 21:59, 24 lip 2008
Sztorm – bardzo mokra burza, której akcja dzieje się na morzu lub oceanie.
Fabuła
Warning / Achtung / Attention / Attenzione / Advertencia / Pozor / Atenção / Внимание / Увага / Προσοχή / Figyelem / Advarsel / Įspėjimas / Waarschuwing / გაფრთხილება / Զգուշացում / 危ない / 警告 / 注目 / 경고 / אזהרה / चेतावनी / คำเตือน / تحذير !
W dalszej części artykułu znajdują się tajne informacje.
Kontynuowanie czytania może poskutkować odwiedzinami smutnych panów w garniturach.
Po okresie pączkowania i kumulowania cumulusów, front zimny – Niż i front ciepły – Wyż spotykają się na środku oceanu. Dokoła pustka, ani człowieka, czy choćby mewy i tylko ci dwaj, stojący naprzeciw siebie. Słychać jakieś ponure dźwięki, jakieś marsowe tony, ale jeszcze świeci słońce i można uznać, że właściwie jest piękny dzionek, w sam raz na spacer.
Jednak Wyż i Niż nie dają za wygraną. Stają naprzeciw siebie, groźnie łypiąc na siebie okami cyklonu B. W końcu zwierają się, a piana pryska spod nich. Pęka niebo i w jednej sekundzie rozpętuje się prawdziwe piekło. Wicher wyje tysiącem baskerville'ów, fale z rykiem pędzą tu i tam, na oślep (bo i tak nic nie widać), urastając do rozmiarów groteski. Chmury wściekle się kłębią, przepierając jedne drugie (bo brudne niemiłosiernie - wystarczy spojrzeć, jakie szare!). W nadpogodowym wysiłku splatają się obaj mocarze i siłują się - kto, kogo przemoże.
Na koniec Wyż i Niż padają wyczerpani i wstaje nowy dzień. Na niebie pokazuje się napis: „The End” i wszyscy żyją długo i szczęśliwie, a Wyż i Niż pobierają się, ale nie mogą mieć dzieci, bo są tej samej płci.
Rodzaje sztormów
- lekkie (w tym:)
- lekkie lekkie
- bardzo lekkie
- jeszcze lżejsze
- lekkie jak piórko
- średnie
- ciężkie (w tym:)
- ciężkie jak cholera
- o, ka jakie ciężkie!
- huragany
- cyklony
- tajfuny
- apokalipsa