Gra:Fantasy/strona 265: Różnice pomiędzy wersjami
(nowa strona) |
|||
Linia 3: | Linia 3: | ||
Dodał starzec złowieszczym tonem. |
Dodał starzec złowieszczym tonem. |
||
''- Myślałeś, że ci tak łatwo pójdzie? Ha, ha, ha, ha!!!'' |
|||
Zbiło Cię z pantałyku. Starzec, który jeszcze przed chwilą wyłożył się na ziemi potykając o swoją laskę poderwał się i zaczął dziwnie zachowywać. MWcale nie myślałeś, że Ci łatwo pójdzie, tylko że biedny staruszek upadl na głowę i coś mu się w środku po*******ło. |
Zbiło Cię z pantałyku. Starzec, który jeszcze przed chwilą wyłożył się na ziemi potykając o swoją laskę poderwał się i zaczął dziwnie zachowywać. MWcale nie myślałeś, że Ci łatwo pójdzie, tylko że biedny staruszek upadl na głowę i coś mu się w środku po*******ło. |
||
''- To ja! Władca Nightwoodowych ciemności! Ha, ha, ha, ha! Zaraz zgini...'' |
|||
Nie dokończył, bo coś mu strzeliło w krzyżu i znowu padł na ziemię. Lecz ty zrozumiałeś, że jest Adminem... |
Nie dokończył, bo coś mu strzeliło w krzyżu i znowu padł na ziemię. Lecz ty zrozumiałeś, że jest Adminem... |
||
Już miałeś wyciągnąć swoją szczoteczkę (nową, silniejszą: activ +) i pokonać starca lecz ten zawołał: |
Już miałeś wyciągnąć swoją szczoteczkę (nową, silniejszą: activ +) i pokonać starca lecz ten zawołał: |
||
''- Upadłeś na głowę?!'' - '''nawzajem''', pomyślałeś ''- PRZECIEŻ JESTEM ADMINEM HAMIE!!!'' |
|||
No jakbym nie wiedział, pomyślałeś - Twoja szczoteczka była w pełni gotowości. |
'''No jakbym nie wiedział''', pomyślałeś - Twoja szczoteczka była w pełni gotowości. |
||
(Może lepiej było wybrać inny tryb gry?) |
(Może lepiej było wybrać inny tryb gry?) |
||
Przełknąłeś głośno ślinę - czyżbyś stchórzył?! Przecież masz Szczoteczkę activ +!!! Jej ostre jak brzytwa włosia... jej połyskująca rączka... Jej czystość... (bałeś się nią myć zęby bo mogła przeciąć dziąsła) Jeden włosek musnął delikatnie Twoją szyję przecinając tętnice. Starzec zauważył, że upadasz i zaczynasz przeraźliwie jęczeć. Wydawałeś z siebie takie dźwięki, że biedny staruszek chory na słuch myślał, że chcesz by cię dobił no i stało się... Walnął w Twoją głowę metalową obramówką Twojego dzieła (ewidentny brak mózgu) |
Przełknąłeś głośno ślinę - czyżbyś stchórzył?! Przecież masz Szczoteczkę activ +!!! Jej ostre jak brzytwa włosia... jej połyskująca rączka... Jej czystość... (bałeś się nią myć zęby bo mogła przeciąć dziąsła) Jeden włosek musnął delikatnie Twoją szyję przecinając tętnice. Starzec zauważył, że upadasz i zaczynasz przeraźliwie jęczeć. Wydawałeś z siebie takie dźwięki, że biedny staruszek chory na słuch myślał, że chcesz by cię dobił no i stało się... Walnął w Twoją głowę metalową obramówką Twojego dzieła (ewidentny brak mózgu) |
||
Linia 23: | Linia 23: | ||
Zmienić się w biednego chorego staruszka który upadł na głowę i walnął się w nią tym samym co ciebie ze smutku i żalu nad tobą [[Gra:Strona 85|przejdź tutaj]] |
Zmienić się w biednego chorego staruszka który upadł na głowę i walnął się w nią tym samym co ciebie ze smutku i żalu nad tobą [[Gra:Strona 85|przejdź tutaj]] |
||
Zmienić się w Smoka Nekromancji, którego ofiarował Ci biedny chory staruszek (choć to było by ryzykowne) [[Gra:Strona 87|i odlecieć]] |
Wersja z 13:10, 25 mar 2010
- Ha, ha, ha, ha, ha!!!! Głupi, naiwny graczu!
Dodał starzec złowieszczym tonem.
- Myślałeś, że ci tak łatwo pójdzie? Ha, ha, ha, ha!!!
Zbiło Cię z pantałyku. Starzec, który jeszcze przed chwilą wyłożył się na ziemi potykając o swoją laskę poderwał się i zaczął dziwnie zachowywać. MWcale nie myślałeś, że Ci łatwo pójdzie, tylko że biedny staruszek upadl na głowę i coś mu się w środku po*******ło.
- To ja! Władca Nightwoodowych ciemności! Ha, ha, ha, ha! Zaraz zgini...
Nie dokończył, bo coś mu strzeliło w krzyżu i znowu padł na ziemię. Lecz ty zrozumiałeś, że jest Adminem... Już miałeś wyciągnąć swoją szczoteczkę (nową, silniejszą: activ +) i pokonać starca lecz ten zawołał:
- Upadłeś na głowę?! - nawzajem, pomyślałeś - PRZECIEŻ JESTEM ADMINEM HAMIE!!!
No jakbym nie wiedział, pomyślałeś - Twoja szczoteczka była w pełni gotowości. (Może lepiej było wybrać inny tryb gry?) Przełknąłeś głośno ślinę - czyżbyś stchórzył?! Przecież masz Szczoteczkę activ +!!! Jej ostre jak brzytwa włosia... jej połyskująca rączka... Jej czystość... (bałeś się nią myć zęby bo mogła przeciąć dziąsła) Jeden włosek musnął delikatnie Twoją szyję przecinając tętnice. Starzec zauważył, że upadasz i zaczynasz przeraźliwie jęczeć. Wydawałeś z siebie takie dźwięki, że biedny staruszek chory na słuch myślał, że chcesz by cię dobił no i stało się... Walnął w Twoją głowę metalową obramówką Twojego dzieła (ewidentny brak mózgu)
TERAZ MOŻESZ:
Sprawdzić co się z tobą stało o tutaj
Zmienić się w biednego chorego staruszka który upadł na głowę i walnął się w nią tym samym co ciebie ze smutku i żalu nad tobą przejdź tutaj
Zmienić się w Smoka Nekromancji, którego ofiarował Ci biedny chory staruszek (choć to było by ryzykowne) i odlecieć