Dlaczego kurcze nie ma mojego najwspanialszego artykułu: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (przekat) |
M (drobne) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[ |
[[Plik:Stopa.jpg|right|thumb|102px|Stopa Zrozpaczonego Pisacza ]] |
||
'''Dlaczego kurcze nie ma mojego najwspanialszego artykułu(?)''' – wiecznie zadawane pytanie przez nowych pisaczy [[Nonsensopedia|Nonsensopedii]]. Łączone z gniewnym opuszczeniem [[ręce|rąk]]. Krótko mówiąc: co się stao...? Wiadomo, że każdy pisacz mniemanie swoje ma bardzo wysokie i dlatego niespodziewany brak [[artykuł]]u go załamuje. Pisacz przez pewnien [[czas]] siedzi i nic nie pije, i nie je... a potem śpi po 21 godzin, a resztę płacze... Ciśnienie spada (do takiego, jak to [[leniwiec|leniwca]] z jakiejś [[reklama|reklamy]]). Palce u stóp się rozpalczają, czyli tak jak na [[zdjęcie|zdjęciu]]. Świat się sypie... |
'''Dlaczego kurcze nie ma mojego najwspanialszego artykułu(?)''' – wiecznie zadawane pytanie przez nowych pisaczy [[Nonsensopedia|Nonsensopedii]]. Łączone z gniewnym opuszczeniem [[ręce|rąk]]. Krótko mówiąc: co się stao...? Wiadomo, że każdy pisacz mniemanie swoje ma bardzo wysokie i dlatego niespodziewany brak [[artykuł]]u go załamuje. Pisacz przez pewnien [[czas]] siedzi i nic nie pije, i nie je... a potem śpi po 21 godzin, a resztę płacze... Ciśnienie spada (do takiego, jak to [[leniwiec|leniwca]] z jakiejś [[reklama|reklamy]]). Palce u stóp się rozpalczają, czyli tak jak na [[zdjęcie|zdjęciu]]. Świat się sypie... |
||
Wersja z 16:36, 25 paź 2010
Dlaczego kurcze nie ma mojego najwspanialszego artykułu(?) – wiecznie zadawane pytanie przez nowych pisaczy Nonsensopedii. Łączone z gniewnym opuszczeniem rąk. Krótko mówiąc: co się stao...? Wiadomo, że każdy pisacz mniemanie swoje ma bardzo wysokie i dlatego niespodziewany brak artykułu go załamuje. Pisacz przez pewnien czas siedzi i nic nie pije, i nie je... a potem śpi po 21 godzin, a resztę płacze... Ciśnienie spada (do takiego, jak to leniwca z jakiejś reklamy). Palce u stóp się rozpalczają, czyli tak jak na zdjęciu. Świat się sypie...