Ekwador: Różnice pomiędzy wersjami
(Ale ze mnie lama, blankuję Nonsensopedię... Byłbym bardzo wdzięczny za otrzymanie bana) |
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Joker619. Ofiarą rewertu jest 64.20.45.178.) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Ekwador''' ([[język hiszpański|hiszp.]] '''Ecuador''', '''República del Ecuador'''; [[język polski|pol.]] '''Kraj dziwnych imion''') – państwo w [[Ameryka Południowa|Ameryce Południowej]] położone nad [[Ocean Spokojny|Oceanem Spokojnym]]. |
|||
==Historia== |
|||
===Hiszpańska konkwista=== |
|||
Zanim Europejczycy dotarli do [[Ameryka Południowa|Ameryki]], w Ekwadorze żyli [[Inkowie]]. Wiedli spokojne życie i nie zdawali sobie sprawy z bogactw, jakie posiadali. Jednak gdy w [[XVI wiek|1526]] roku [[Francisco Pizarro]] dotarł do Ekwadoru, najpierw wyrżnął Inków w pień, a potem zabrał złoto. Nieco później przysłał [[Murzyn]]ów, żeby wydobywali cenne kruszce z kopalni. Jednakże do tej pory żaden zwolennik teorii o "krwawej konkwiście" nie potrafi wytłumaczyć, dlaczego obecnie: |
|||
* potomkowie murzynów to zaledwie 3% wszystkich mieszkańców Ekwadoru; |
|||
* potomkowie białych kolonizatorów to tylko 7%; |
|||
* za to „wyrżnięci w pień” Indianie stanowią wciąż 1/4 mieszkańców tego kraju; |
|||
* Metysi (czyli potomkowie tych wybitych Indian oraz potomkowie białych Gachupines lub Kreoli) stanowią łącznie 65% populacji Ekwadoru. |
|||
===Dążenia do niepodległości=== |
|||
Pomiędzy walkami o niepodległość Ekwadoru i [[Polska|Polski]] można znaleźć wiele analogii. Najważniejszą jest to, iż w obu krajach odbyło się mnóstwo bezsensownych powstań. Najpierw 3 przegrane, a potem jedno, w wyniku którego Ekwador spadł z deszczu pod rynnę – w [[lata 1821–1830|1824]] z koloni [[Hiszpania|hiszpańskiej]] stali się prowincją [[Wielka Kolumbia|Wielkiej Kolumbii]]. Po krótkiej radości z wyzwolenia Ekwadorczycy zaczęli walkę o kolejne. Jednak Ekwador był tak wyniszczony powstaniami, że mieszkańcom nie przyszło do głowy nic lepszego, jak po prostu ogłosić niepodległość i... zadziałało. W [[lata 1821–1830|1830]] roku Ekwador proklamował niepodległość. |
|||
===Czasy późniejsze=== |
|||
Po odzyskaniu niepodległości ludzie przez jakiś czas żyli spokojnie, podczas gdy zagraniczne korporacje eksploatowały ich surowce naturalne. W polityce się kotłowało. Np. w ciągu dziewięciu lat Ekwadorem rządziło łącznie 18 prezydentów. Ekwador nieustannie walczył: a to z [[Peru]], a to z [[Kolumbia|Kolumbią]]. Były też wojny domowe. Jednak opisanie ich wszystkich jest niemożliwe do tego stopnia, że nawet ekwadorskie dzieci nie uczą się tego w szkołach. Dzisiaj w kraju panuje brud, smród i ubóstwo, a zagraniczne korporacje dalej odsysają Ekwador ze wszystkiego. |
|||
==Gospodarka== |
|||
Ekwador dostaje śmiesznie niskie pieniądze od zagranicznych korporacji w zamian za to, że mogą bezkarnie rabować kraj. Np. Za 20$ można wydobyć 400,000 ton ropy albo wypalić 100 hektarów lasu równikowego. Jak łatwo się domyślić, gospodarka Ekwadoru ma się kiepsko. |
|||
==Imiona== |
|||
W Ekwadorze panuje zwyczaj nadawania dzieciom dziwnych imion. Oto niektóre z nich wraz z wyjaśnieniem: |
|||
* '''Adolf Hitler''' – jako pierwsze i drugie imię. Zaczęło się od tego, że pewien staruszek usłyszał w radiu, że w [[Europa|Europie]] mówi się o jakimś Adolfie Hitlerze, który robi mnóstwo różnych rzeczy. Tak kazał nazwać swojego wnuka. Znajomi podchwycili i się rozeszło. |
|||
* '''Ekwador Drugi''' - wszak prawdziwy Ekwador jest tylko jeden, ale pewien mężczyzna nazwał syna na cześć swojego kraju. Musiał dodać „Drugi”, gdyż uznał, że jego syn nie jest godzien nazywać się „prawdziwym” Ekwadorem. |
|||
* '''Kochany Ekwador''' – znajomy ściągnął od wspomnianego wyżej mężczyzny. Kochał kraj i syna. |
|||
* '''Władza Portowa''' – pewien Ekwadorczyk nazwał tak swojego syna, gdyż właśnie władza w miejscowym porcie uniemożliwiła porwanie jego żony (zatrzymali statek z porywaczami). |
|||
* '''Burger King''' – po trzech latach bezrobocia pewien mężczyzna znalazł zatrudnienie w restauracji [[Burger King]]a. Na cześć pracodawcy nazwał tak syna. |
|||
* '''Coca Cola''' – pisane bez myślnika. Pewien mężczyzna nazwał tak swoją córkę, gdyż podczas oczekiwania na poród żony pił [[Coca-Cola|Coca-Colę]], która bardzo mu zasmakowała. |
|||
* '''Puro Aguardiente Zambrano (Czysta Wódka Zambrano)''' – tak nazwał swojego syna pewien [[alkoholik]], który był miłośnikiem trunku o tej właśnie nazwie. |
|||
* '''Alka Seltzer''' – pewien mężczyzna nazwał tak syna, gdyż lek o tej właśnie nazwie przyniósł ulgę jego żonie podczas porodu. |
|||
* '''Sunami''' – imię popularne wśród dzieci ekwadorskich nacjonalistów. Kiedy w 2003 roku wielkie tsunami zmyło połowę południowej Azji, większość ekwadorskich narodowców (którzy nienawidzą wszystkich innych narodów) postanowili, że będą nazywać swoje córki tsunami. Jednak wkradł się jakiś dziwny błąd i tak powstało imię Sunami... |
|||
* '''Królewna Śnieżka''' – jakiś miłośnik Disney'a nazwał tak córkę. Nieustanne pytania o siedmiu krasnoludków są gratis w zestawie. |
|||
* '''Anioł''' – tak nazwał syna pewien mężczyzna, gdyż na dzień przed porodem, po pijanemu zobaczył [[anioł]]a. |
|||
* '''Boskie Światło''' – każdy zobaczy boskie światło, gdy po pijanemu wejdzie do tunelu kolejowego. Jeśli zaś potem przeżyje, najpewniej nazwie tak syna... |
|||
* '''Roberto.-''' – dokładnie tak. Roberto kropka myślnik. W tym przypadku ojciec dziecka nie umiał wytłumaczyć swojej decyzji. |
|||
{{AmerykaS}} |
|||
[[Kategoria:Państwa Ameryki Południowej]] |
|||
[[en:Ecuador]] |
|||
[[es:Ecuador]] |
|||
[[pt:Equador]] |
Wersja z 21:51, 16 maj 2011
Ekwador (hiszp. Ecuador, República del Ecuador; pol. Kraj dziwnych imion) – państwo w Ameryce Południowej położone nad Oceanem Spokojnym.
Historia
Hiszpańska konkwista
Zanim Europejczycy dotarli do Ameryki, w Ekwadorze żyli Inkowie. Wiedli spokojne życie i nie zdawali sobie sprawy z bogactw, jakie posiadali. Jednak gdy w 1526 roku Francisco Pizarro dotarł do Ekwadoru, najpierw wyrżnął Inków w pień, a potem zabrał złoto. Nieco później przysłał Murzynów, żeby wydobywali cenne kruszce z kopalni. Jednakże do tej pory żaden zwolennik teorii o "krwawej konkwiście" nie potrafi wytłumaczyć, dlaczego obecnie:
- potomkowie murzynów to zaledwie 3% wszystkich mieszkańców Ekwadoru;
- potomkowie białych kolonizatorów to tylko 7%;
- za to „wyrżnięci w pień” Indianie stanowią wciąż 1/4 mieszkańców tego kraju;
- Metysi (czyli potomkowie tych wybitych Indian oraz potomkowie białych Gachupines lub Kreoli) stanowią łącznie 65% populacji Ekwadoru.
Dążenia do niepodległości
Pomiędzy walkami o niepodległość Ekwadoru i Polski można znaleźć wiele analogii. Najważniejszą jest to, iż w obu krajach odbyło się mnóstwo bezsensownych powstań. Najpierw 3 przegrane, a potem jedno, w wyniku którego Ekwador spadł z deszczu pod rynnę – w 1824 z koloni hiszpańskiej stali się prowincją Wielkiej Kolumbii. Po krótkiej radości z wyzwolenia Ekwadorczycy zaczęli walkę o kolejne. Jednak Ekwador był tak wyniszczony powstaniami, że mieszkańcom nie przyszło do głowy nic lepszego, jak po prostu ogłosić niepodległość i... zadziałało. W 1830 roku Ekwador proklamował niepodległość.
Czasy późniejsze
Po odzyskaniu niepodległości ludzie przez jakiś czas żyli spokojnie, podczas gdy zagraniczne korporacje eksploatowały ich surowce naturalne. W polityce się kotłowało. Np. w ciągu dziewięciu lat Ekwadorem rządziło łącznie 18 prezydentów. Ekwador nieustannie walczył: a to z Peru, a to z Kolumbią. Były też wojny domowe. Jednak opisanie ich wszystkich jest niemożliwe do tego stopnia, że nawet ekwadorskie dzieci nie uczą się tego w szkołach. Dzisiaj w kraju panuje brud, smród i ubóstwo, a zagraniczne korporacje dalej odsysają Ekwador ze wszystkiego.
Gospodarka
Ekwador dostaje śmiesznie niskie pieniądze od zagranicznych korporacji w zamian za to, że mogą bezkarnie rabować kraj. Np. Za 20$ można wydobyć 400,000 ton ropy albo wypalić 100 hektarów lasu równikowego. Jak łatwo się domyślić, gospodarka Ekwadoru ma się kiepsko.
Imiona
W Ekwadorze panuje zwyczaj nadawania dzieciom dziwnych imion. Oto niektóre z nich wraz z wyjaśnieniem:
- Adolf Hitler – jako pierwsze i drugie imię. Zaczęło się od tego, że pewien staruszek usłyszał w radiu, że w Europie mówi się o jakimś Adolfie Hitlerze, który robi mnóstwo różnych rzeczy. Tak kazał nazwać swojego wnuka. Znajomi podchwycili i się rozeszło.
- Ekwador Drugi - wszak prawdziwy Ekwador jest tylko jeden, ale pewien mężczyzna nazwał syna na cześć swojego kraju. Musiał dodać „Drugi”, gdyż uznał, że jego syn nie jest godzien nazywać się „prawdziwym” Ekwadorem.
- Kochany Ekwador – znajomy ściągnął od wspomnianego wyżej mężczyzny. Kochał kraj i syna.
- Władza Portowa – pewien Ekwadorczyk nazwał tak swojego syna, gdyż właśnie władza w miejscowym porcie uniemożliwiła porwanie jego żony (zatrzymali statek z porywaczami).
- Burger King – po trzech latach bezrobocia pewien mężczyzna znalazł zatrudnienie w restauracji Burger Kinga. Na cześć pracodawcy nazwał tak syna.
- Coca Cola – pisane bez myślnika. Pewien mężczyzna nazwał tak swoją córkę, gdyż podczas oczekiwania na poród żony pił Coca-Colę, która bardzo mu zasmakowała.
- Puro Aguardiente Zambrano (Czysta Wódka Zambrano) – tak nazwał swojego syna pewien alkoholik, który był miłośnikiem trunku o tej właśnie nazwie.
- Alka Seltzer – pewien mężczyzna nazwał tak syna, gdyż lek o tej właśnie nazwie przyniósł ulgę jego żonie podczas porodu.
- Sunami – imię popularne wśród dzieci ekwadorskich nacjonalistów. Kiedy w 2003 roku wielkie tsunami zmyło połowę południowej Azji, większość ekwadorskich narodowców (którzy nienawidzą wszystkich innych narodów) postanowili, że będą nazywać swoje córki tsunami. Jednak wkradł się jakiś dziwny błąd i tak powstało imię Sunami...
- Królewna Śnieżka – jakiś miłośnik Disney'a nazwał tak córkę. Nieustanne pytania o siedmiu krasnoludków są gratis w zestawie.
- Anioł – tak nazwał syna pewien mężczyzna, gdyż na dzień przed porodem, po pijanemu zobaczył anioła.
- Boskie Światło – każdy zobaczy boskie światło, gdy po pijanemu wejdzie do tunelu kolejowego. Jeśli zaś potem przeżyje, najpewniej nazwie tak syna...
- Roberto.- – dokładnie tak. Roberto kropka myślnik. W tym przypadku ojciec dziecka nie umiał wytłumaczyć swojej decyzji.