Toi-Toi
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Ten artykuł zawiera treści mogące wzbudzać odruchy wymiotne. Jeśli właśnie wypełniłeś swój brzuch pożywieniem, lub mdlejesz na widok toalet w pociągach PKP, opuść lepiej tę stronę. |
Toi-Toi, zwany również komnatą westchnień, bądź też zasranym interesem – sieć siedmiogwiazdkowych apartamentów, w których można tanio i bez wysiłku pozbawić się wielu zmartwień, między innymi bólu pęcherza.
Istnieje również wersja polska, zwana toj-tojem, gdzie wszystko dostosowane jest do norm państwowych – nie ma papieru toaletowego (trzeba wycierać się „na własną rękę”), a w powietrzu unosi się nieprzyjemny zapach.
Co można robić w owej toalecie?
- Załatwiać potrzebę (innowacyjna opcja w standardzie)
- Pobijać rekord Guinnessa pod względem czasu trzymania się na jednym wdechu.
- Oddychać zgromadzonym tam powietrzem (only hardcore mode, zwykły śmiertelnik umrze w męczarniach)
- Odlecieć w przestrzeń kosmiczną (swym opływowym kształtem Toi-Toi przypomina nieco rakietę)
- Stanąć na rękach trzymając się za deskę i wsadzić głowę w umieszczony tam zbiornik na fekalia (hardcore mode)
- Robić... sami dobrze wiemy co, tym samym huśtając toaletą na boki i w efekcie destabilizacji, wywracając ją (UWAGA! - Zawartość zbiornika na fekalia może się wylać na kopulującą parę, tym samym powodując śmierć w męczarniach) (swego rodzaju hardcore mode)
- Robić... rzecz całkiem podobną to wyżej wymienionej, ale biada temu, kto to zrobi (zgromadzone tam powietrze zawiera trujące związki chemiczne, które mogą pozbawić Cię przyrodzenia) (hardcore mode)
- Omijać tą toaletę z daleka (opcja dla szanującego się nonsensopedysty)
Galeria
- Sejm sejm.jpg
Apartament Toi-Toi (rok 2000)