Nintendo 64

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Nintendo Sixty-FOOOOOOOOOOUR!!!

Dzieciaki o Nintendo 64

Szablon:Tpierwsza konsola Nintendo, która wspiera grafikę 3D. 64-bitowa maszyna chwaliła się wieloma przyszłymi klasykami, takimi jak Super Mario 64, Legend of Zelda: Ocarina of Time lub Fly Me to the Moon on Gossamer Wings (popularny wśród gejów nastolatków, których ilość szybko rośnie). N64 został sprzedany w kilkudziesięciu milionach jednostek i stał się od razu sukcesem wśród graczy lat 90-tych. Ale potem, katastrofa! Niedługo potem nowa konsola Sony wyszła, prezentując graczom lepszą grafikę i technologię CD. Shigeru Miyamoto odpowiedział cicho, że całkowicie zniszczy cały dobytek firmy Sony! Niestety, japoński twórca PlayStation odkrył plany Nintendo i ich sprzedaż spadła. Ale nabywcy zwrócono szybko pieniądze wyciągnięte od skandalu, kiedy Nintendo opublikował nowe gry z Mario, sprzedaż wzrosła do wszech czasów w następnych tygodniach, a na kierownictwo Nintendo wpływały pieniądze i ich wytrawne jedzenie posypane złotym pyłem ze startych zarobionych drobnych.

Nintendo 64 było wcześniej urządzeniem do masowego prania mózgu wynalezionym przez upadający Związek Radziecki kiedyś przed końcem zimnej wojny, jako środka do prania mózgu młodej amerykańskiej ludności by wstąpili do nowej generacji komunistycznej, mogącej zastąpić Związek Radziecki, aż do tej pory, kiedy wydawało się, że pracował po 1996 roku w zwolnionym tempie. Był luźno oparty na Commodore 64. Używa grafiki i dźwięków od Amigi, ale stosuje komunistyczny system operacyjny, zwany jako Soviet Linux, zamiast japońskiego Rinuksa, który jest używany w nowszych konsolach do gier.

Dlaczego N64 jest zajebiste?

Odpowiedź jest zbędna, gdyż nie oddawałaby ona wspaniałości i majestatyczności tego sprzętu. Ważne, że jest – koniec i kropka! Przy nim wszystkie Plejsteszyny i Iksboksy wymiękają trzykrotnie. Ten bajerancki wynalazek mógł poszczycić się wieloma zaletami, takimi jak:

  • Pady – dla osób trójręcznych,
  • Zajefajne kartridże – a na nich zajefajne tytuły typu Mario64 czy Tetris64,
  • Ekspanszyn Pak – dodający więcej ram,
  • Rumpel Pak – przerabiający pada na wibrator zasilany bateriami,
  • Tilt Pak – oryginalny kontroler transformuje się w pad od PlayStation 3,
  • Import adapter – urządzenie do grania w piraty z ChRL i okolic,
  • Transfer Pak – z tym maleństwem gramy w badziewie z GejBoja,
  • N64 Dymanik Drajw – tylko dla samobójców rezygnujących z kartridżów (na szczęście tylko wydane w Japonii).