League of Legends
W tym artykule konieczne są drobne poprawki. Zajmij się tym, to nie boli. |
Szablon:T(ang. Lots of Laugh Leagune League of Legends) Liga Legend (cokolwiek to znaczy). Gra strategiczno-zręcznościowa opracowana przez studio Riot Games. Produkt ten jest splagiatowany wzorowany na grze DotA (nikogo nie obchodzi że człowiek od DoTy sam był w Riot Games)(znanej między innymi z nudnej, ale popularnej modyfikacji „Warcraft III”).
Fabuła
Gra jest niezwykle rozbudowana. Posiada nawet fabułę, wedle której wcielamy się w summonera. Summonerzy to takie dziwne istoty, które się zabarykadowywują w neksusasch (najczęściej po 5) i uprawiają seks zbiorowy kierują zdalnie sterowanymi czempionami. Czempioni zaś są zgrają niewyżytych... no właśnie o tym za chwilę, w każdym razie są niewyżyci i się nawzajem mordują (nic przy tym nie tracąc, oprócz kilku/nastu/dziesięciu sekund), żeby ci, którzy ich mordują dostawali za to kasę i exp. Kiedy jedna drużyna wymorduje znacznie więcej czempionów niż druga to wygrywa, bo tamci mają dość i się poddali (podobno można też wygrać niszcząc neksus przeciwnika.
Moce czempionów
- Każdy czempion w LoLu posiada zdolność klonowania, której używa w sytuacji, gdy dwóm samonerom z przeciwnych drużyn zachce się grać tym samym czempionem. Wtedy czempion się klonuje, walczy po obu stronach konfliktu na raz i wszyscy zadowoleni. Nie działa w tzw. rankedach.
- Pasyw czyli zdolność unikatowa dla każdego czempiona np. tworzenie zmutowanych karaluchów co cztery spelle.
- Zdolności specjalne czyli wybierane 2 zdolności na każdą walkę. Choć zdolności jest kilkanaście i tak wszyscy biorą „flasza” i „płonące węgle”. Twórcy gry nie chcieli forsować newbie'ich zbyt dużą ilością nieznanych opcji więc zablokowali najprostsze w użyciu zdolności specjalne na czas wbicia przez gracza odpowiedniego poziomu (patrz na część artykułu: „Poziom”).
- Masterisy – coś jak w talenty w WoWie przyznawane za level. Parafrazując klasyka, im więcej będziesz grał w grę tym masz wyższy poziom, tym więcej masz masterisów, dzięki którym oprócz tego, że ogarniasz grę, Twój czempion lepiej walczy. System masterisów powstał, by wspierać no-lifów, żeby jakiś weteran nie przegrał z utalentowanym nowym graczem lub dobrym graczem, który założył nowe konto, bo dostał bana za nic.
- Moce właściwe – 4 unikatowe moce, które ma twój czempion i które rozwija wraz z grą.
Instalacja
Jak teoretycznie powinna wyglądać instalacja gry (cytat)?
- Rejestrujesz się na stronie gry.
Aktywujesz konto do gry przez e'mail.- Ściągasz grę.
- Instalujesz grę.
- Odpalasz grę.
- Logujesz się do gry.
- Grasz w grę.
Scena jak z bajki, prawda? Niestety w praktyce jest zupełnie inaczej. Oto błędy tego scenariusza działania (numery błędów odpowiadają numerom działań ze scenariusza):
- Ładnie powiedziane... szkoda tylko, że autor nie powiedział, że do rejestracji potrzebny jest nick! Co w tym strasznego? Ten nick musi być unikatowy (czyli nieużywany przez innych użytkowników), a wolnych nicków w LoLu jest tyle, ile ładnych Niemek. Trudność tego zadania doskonale pokazuje screen po prawej stronie.
- Jeśli już znajdziesz igłę w oceanie teraz musisz czekać na link aktywacyjny, których przychodzi tak szybko jak spełnianie obietnic Tuska.
- Gra zajmuje ok. cztery giga... to przecież nie tak dużo!
- Jeśli instalator wywali Ci błąd musisz wrócić do punktu 3.
- Jeśli przy odpaleniu gry wyrzuca Ci komunikat ze słowem „OpenGL” to znaczy, że musisz kupić nowego kompa.
- Ale żeby się zalogować musisz pobrać updaty! Co prawda, na stronie znajduje się gra w najnowszej wersji, ale zanim ściągniesz to 1.5GB wyjdzie tyle patchy, że razem będą zajmować więcej, niż zajmuje sama gra (no, chyba, że masz neta, którym pobierzesz 1.5 GB w niespełna minutę)! Tak więc patche wychodzą szybciej niż wynosi transfer przeciętnego użytkownika... jak więc ludzie w to grają? Patrz zakładka „Updaty”.
- Patche pobrane? To teraz musisz pobierać kolejne patche bo oczywiście masz klienta pod Stany Zjednoczone i musisz ściągać updaty, które zmienią region Twojego LoLa na Europę, na której zakładałeś konto.
- Nie, wcale nie grasz. Tym razem musisz znaleźć wolne imię dla swojego samonera A jak zrobisz w nim literówkę i zamiast „ma54EaYUJ” wyjdzie Ci „ma54EaHUJ” to musisz tworzyć nowe konto bo w tym samonera już nie zmienisz(chyba że jesteś lamą i kupisz riot points).
Tak, dopiero teraz możesz delektować się rozgrywką opisaną w następnej sekcji.
Rozgrywka
Szybki kurs na newbie
- Grasz po prostu normala 5v5 (na 3v3 grają nooby).
- Mógłbym Ci powiedzieć, jak należy wybierać bohaterów, którzy są najłatwiejsi, ale i tak wiem, że weźmiesz przedstawiciela płci żeńskiej z największymi balonami, więc ją już weź, zanim Ci ją ktoś ukradnie. Jak to zrobi, zwyzywaj go (zawsze po polsku) od noobów i debili, nakrzycz że zabrali ci postać której nie ogarniają i wyjdź.
- Gra się ładuje. Gra się załadowała? Nie, to nie jest kadr z żadnej bajki dla dzieci, to jest epicki LoL, pamiętaj o tym.
- Kliknij na ten śmieszny, zielony guziczek z sakiewką, znajdujący się w lewym, dolnym rogu ekranu.
- Teraz weź pierwszy item z sugerowanych.
- Wszyscy się porozchodzili? Świetnie! Idź tam, gdzie jest wolne miejsce (dwóch idzie liniami bocznymi, a jeden środkową).
- Może dojść do sytuacji, w której jeden z graczy, który ma kobietę z większymi cyckami od Twojej, ustawi ją przodem do kamery, po czym włączy animację tańca i przez kilka minut nic nie robi (przynajmniej w grze). Nie przejmuj się, tylko idź na linię, na której jest wolne miejsce (będziesz miał więcej expa)!
- Kiedy już z wysokiej trawki, którą niektórzy nazywają krzakami, wyskoczyły dwa dziwne, przerośnięte stworki i Cię zabiły, drużyna na pewno zorientowała się, że jesteś newbie, i to ona będzie kontynuować nasz kurs. Powodzenia!
Kodeks Summonera
W LoLu istnieje coś takiego jak przykazania summonera. Są tam takie zasady jak:
- wspomagaj drużynę
- zwyciężaj humanitarnie
pomagaj zwierzętomnie wyzywaj- przegrywaj z podniesioną głową
Jednak podobno kiedyś na wskutek błędu twórców na kilka minut pod przykazaniami widniał napis „Jak nie należy grać”. Choć trwało to krótko, 99.(9)%[a jak każdy wie, 0,(9)=1], a więc 100% LoLowej społeczności wzięło sobie to do serca na całe życie.
Miniony
Kolorowe, zakapturzone krasnale. Mięso armatnie dla turretów i wrogich czempionów. Co jakiś czas wychodzą z bazy niosąc przeciwnikowi złoto, za które zdobywa przedmioty. Dobijacze fragów. Po zniszczeniu dziwnego budynku o nazwie Inhibitor na danej linii, z nijakiego powodu pojawiają się nagle na niej przerośnięte kupy mięsa zwane Superstworami, które potrafią dać w łapę o wiele mocniej, niż te zwykłe, i dają jednocześnie więcej złota za doprowadzenie do ich zgonu.
Ganki
Polega to na tym, że kilku czempionów atakuje z zaskoczenia jednego, najwyżej dwóch. Przed gangiem należy ostrzec skrótem miss, mia, ss itp. jeśli ktoś zniknął z linii. Niestety, 50% teamu tego nie przeczyta bo jest zajęte, a drugie 50% nie rozumie, więc jeśli dojdzie do gangu z Twojej linii i tak będzie na Ciebie, że „YOUYYYU DDOOON'ttt SAYYY MMIIAAAAA SAAAY MIAAAA NOOOOBzzz”. Jeśli natomiast Twój team kogoś załatwi zostanie nazwany „OOOSMMMGGGG GAaaaNNNKING NOOOBZZZZ BAAAN!!!!111”.
Turrety
Szablon:T(ang. turret – STrzelajace kolorową kupą coś
Inhibitory
Nie mylić z Inkubatorem. Małe, kwadratowe budowle, wystające za jednym z turretów na każdej linii. Niby nic nie znaczą, ale nie można dać się zwieść pozorom! Co zatem robią inhibitory w LoLu?
- Egzystują
- Upiększają bazę
- Jeśli się zniszczy inhibitor to po drugiej stronie na tej samej linii z jakiegoś powodu pojawiają się Superstwory, które potrafią mocno dać w łapę.
Championi
W LoL-u wyróżnia się ogromną OGROMNĄ ilość grywalnych postaci. Oto i one:
- Ahri The Nine Tailed Fox – nieślubne dziecko Naruto i Hinaty, jest bi, dzieki czemu potrafi zauroczyc w sobie męską, jak i żeńska część bohaterów;
- Akali, The Fist of Shadow – kobieta ninja, faworytka noobów bo waląc głową w klawiaturę można zgarniać kille;
- Alistar, The Minotaur – spasiona krowa, która krzyczy i leczy a przy okazji podrzuca i odrzuca;
- Amumu, The Sad Mummy – smutna mumia, jest smutna bo zawsze banują ją na rankedach;
- Anivia, The Cryophoenix – lodowy feniks, gdy umrze zmienia się w jajko i tylko czeka żeby ją dobić ;
- Annie, The Dark Child –
chybanajbardziej OP postać w LoL-u, to mała dziewczynka, która wszędzie chodzi ze swoim niedźwiadkiem (pedobear?); - Ashe, The Frost Archer – miotacz strzał i zamrażacz piwa w jednym;
- Blitzcrank, The Great Steam Golem – chodzący robot, wysuwa łapę aby przyciągnąć wrogów; niestety większość Blitzcranków trafia w potworki. Umie okładać falcon punchem;
- Brand, The Burning Vengeance – czempion z płonącym czerepem, śmiesznie się pali;
- Caitlyn, The Sheriff of Piltover – zastawia pułapki i strzela z daleka. Strzał można bohatersko zablokować umierając za kolegę z teamu;
- Cassiopeia, The Serpent's Embrace – pół wąż, pół laska, nie wolno patrzec jej w oczy, przesadza z alkoholem przez co często wymiotuje;
- Cho'Gath, The Terror of the Void – wielki mutant z
ZadupiaPustki, im więcej zje tym jest większy; - Corki, The Daring Bombardier – SSman z Messerschmitda, bombarduje, spierdala i podpala;
- Darius, The Hand of Noxus - Wielki fan Garena,który na śniadanie je płatki "Tons of Damage". Niestety jedyne co umie to skakanie po głowach przeciwników;
- Dr. Mundo, The Madman of Zaun – fioletowy Hulk, rzuca tasakiem;
- Evelynn, The Widowmaker – niebieska kobieta, która może się schować i atakować znienacka kopniakiem w czułe miejsce;
- Ezreal, The Prodigal Explorer – posiadający najwięcej skillshotów champion i jednocześnie jedyny, którego płeć pozostaje tajemnicą;
- Fiddlesticks, The Harbinger of Doom – Strach na wróble, który jest w stanie wysysać życie z przeciwników. Zapalony ornitolog potrafiacy przyzywać ptaszki;
- Fizz, The Tidal Trickster – Król podmorskich głębin, pomylił mape gry z akwarium. Hopsa tu i tam oraz umie przyzywać rekina- rzuca rybkę, spod której po chwili wyskakuje rekin (chociażby rzucił ją na asfalt, rekin i tak wyskoczy);
- Fiora, The Grand Duelist - mistrzyni pojedynków z Demacii, lubi szermierkę i czytanie Zmierzchu;
- Galio, The Sentinel's Sorrow – żywy gargulec i masochista, lubi, gdy się go bije;
- Gangplank, The Saltwater Scourge – pirat lubujący się w grogu, gdy ktoś go ogłuszy, spowolni czy przygwoździ, to je pomarańcze i wszystko jest ok;
- Garen, The Might of Demacia – naturalna, ludzka karuzela z bardzo ostrym mieczem, zazwyczaj kradnie kille swoim wielkim mieczem znikąd, lubi przesiadywac w krzakach czekając na nieświadomych rychłej zguby oponentów;
- Gragas, The Rubble Rouser – paskudny brodaty grubas, ciągle pijany. Zwykle chowa się w górach by nie płacić akcyzy za bimber, którego produkuje tony. Innym jego hobby jest szlajanie się po tawernach i przemeblowywanie ich;
- Graves, The Outlaw – W dzieciństwie wielki fan Caitlyn, jednak nie udała mu się operacja zmiany płci, w związku z czym pozostał mężczyzną;
- Hecarim - Patatatający jednorożec z włócznią.
- Heimerdinger, The Revered Inventor – karzełek z mózgiem na wierzchu, dysponuje najnowszą technologią z NASA;
- Irelia, The Will of the Blades – kobieta strzelająca ostrzami. Lubi sushi. Jest jedną z bohaterek, która śni się męskiej części przywoływaczy po nocach;
- Janna, The Storm's Fury – prawie naga, ubrana jak dziwka kobietka, wywołująca burze i tornada. Lubiana przez fetyszystów;
- Jarvan IV, The Exemplar of Demacia – chodząca złota zbroja, skacze na przeciwników i otacza ich namiotem gdzie zabawiają się przez kilka sekund, lubi pomagać.;
- Jax, Grandmaster at Arms – skaczące dziwadło, walczy wyrwaną z ziemi latarnią. Czasami lubi udawać, że jest helikopterem;
- Karma, The Enlightened One – nazwano ją tak, bo dobrze feeduje.;
- Karthus, The Deathsinger – Sunący po ziemi szkieletor, ma dostęp do orbitalnego działa jonowego, dzięki czemu może udupiać czempionów bez względu na to, gdzie się schowają;
- Kassadin, The Void Walker – Fioletowy Darth Vader, umie się teleportować i żygać jakimś zielskiem;
- Katarina, The Sinister Blade – ostra laska ubrana w sztylety. Czasami dostaje padaczki i rzuca wszystkim we wszystkich;
- Kayle, The Judicator – Postać ciągle zmieniana przez Riot, paniusia w zbroi i z płonącym mieczem, istny aniołek, miewa podobne problemy co Samus Aran, gdyż jeśli nic nie mówi i chodzi(a raczej lata) w zbroi to jest uznawana za mężczyzne;
- Kennen, The Heart of the Tempest – Pikachu, który oblał się brązową farbą, odciął ogon i ubrał się jak ninja;
- Kog'Maw, The Mouth of the Abyss – głowa z nogami i rękoma, jest na ciągłym kacu bo rzyga, jego idolem jest Bin Laden- lubi się detonować.;
- LeBlanc, The Deceiver – Szczupła lesbijka, która, gdy skaleczona, klonuje się i zaczyna robić sobie „dobrze”;
- Lee Sin, The Blind Monk – ślepy mnich który nie umie wyjść z respa, bo ciągle obija się o ściany. Kiedy już wyjdzie, kosi wszystko i wszystkich;
- Leona, The Radiant Dawn – była członkini Słonecznego Patrolu, której skille to ogłuszenie, powtórne ogłuszenie, i jeszcze raz ogłuszenie. A tak, i jeszcze ogłuszenie.
- Lulu, the Fea Sorceress – wróżka, która potrafi powiększyć
sojusznikowisojusznika oraz 5 razy w trakcie fightu zamienić wroga w wiewiórkę - Lux, The Lady of Luminosity – IMA CHARGIN MAH LAZ0R;
- Malphite, Shard of the Monolith – Kawałek skały rzucający ludźmi. Twardy i nie do zabicia. nie myje się, przez co często porasta brudem.;
- Malzahar, The Prophet of the Void – Magus tańczący jak MC hammer. Wysysa duszę ze swoich nieprzyjaciół;
- Master Yi, The Wuju Bladesman – Prosty wojownik z mieczem i bródką. Potrafi medytować w środku bitwy, co daje mu nieśmiertelność;
- Maokai, The Twisted Treant – Sadzonka na sterydach rzucająca we wszystkich swoimi liściastymi dziećmi;
- Miss Fortune, The Bounty Hunter – ranged rightclick, ludzie grają nią bo fajnie się śmieje rzucając Ultimate (i ma cycki większe od jej głowy);
- Mordekaiser, The Master of Metal – Prawdopodobnie alter ego jednego z twórców League of Legends będącego jednocześnie metalowcem. Uzywając ulti śmieje sie złowieszczo. W wolnych chwilach razem z Soną, Yorickiem i Karthusem szlajają się po tawernach, karczmach i innych takich jako zespół „Pentakill” oraz "MORDEKAISER ES NUMERO UNO, HUEHUEHUEHUEHUEHUE" ZAWSZE REPORTUJ;
- Morgana, Fallen Angel – zUa siostrzyczka Kayli, zostawia na ziemi kałuże oleju, która rani wrogów;
- Nasus, The Curator of the Sands – pies w zbroi. Im więcej stworów zabije, tym jego kij jest silniejszy, jak zabije naprawdę dużo stworów to praktycznie sam wygrywa gre.;
- Nautilus, The Titan of the Depths - Big Daddy z kotwicą, scalił się ze swoim strojem niurka po tym jak jego kumple wyrolowali go i wrzucili do morza;
- Nidalee, The Bestial Huntress – inaczej Dzidali. Kobieta przemieniająca się w sierściucha i rzucająca dłuuuugą dzidą potrafiącą "zdjąć" jednym uderzeniem;
- Nocturne, The Eternal Nightmare – potrafi zrobić noc i wszyscy wtedy się boją i uciekają, wygrywa meczy wciskając [R];
- Nunu, The Yeti Rider – mały chłopiec na dużym yeti, który rzuca śnieżkami we wrogów;
- Olaf, The Berserker – kuzyn techno wikinga(ma taką samą pozę na obrazku), może rzucić swoim toporem a mimo to i tak ma go w ręku i atakuje, jego hasłem jest "no more fuckin stun";
- Orianna, The Lady of Clockwork – kobieta zegarek, ma kulę której używa do... nikt nie wie do czego. Prototyp wynalazku który miał podbić rynek erotyczny i wyprzeć dmuchane lalki, jednak po pierwszych testach, tester skończył z poważnymi obrażeniami wacka więc przerobiono ją na mechaniczną maszyne zagłady.;
- Pantheon, the Artisian of War – spartanin z wielką tarczą i wielką dzidą, jego skile to albo dźganie włócznią albo skok na głowę oraz na drugi koniec mapy, zawsze chciał być piekarzem;
- Poppy, The Iron Ambassador – mała, wredna dziewczynka, która tylko szuka ściany aby kogoś boleśnie w nią wgnieść;
- Rammus, The Armordillo – zmutowany ślimak, lubi się toczyć, ciagle przezywa innych czempionów przez co jest stale atakowany;
- Renekton, The Butcher of the Sands – brat Nasusa, nie używa kija tylko ostrzy i pyska.;
- Riven, The Exile – Wojownicza laska z zaostrzoną pałką, która jak rośnie (ta pałka, nie Riven), to znaczy że czas zwiewać;
- Rumble, The Mechanized Menace – Olbrzymi kosmiczny chomik, skonstruował maszynę, która przeczy samym prawom Murphy'ego, pomimo że często rozwala się podczas stania, to w czasie walki obrywa z 30 bomb i nadal działa;
- Ryze, The Rogue Mage – mag, który robiąc się pod HP/Mana tanka jest silniejszy od każdego normalnego maga, granie nim wywołuje urazy dłoni i palców od zbyt szybkiego klepania w klawisze Q W E R;
- Sejuani, The Winter's Wrath - Owoc miłości Olafa i Ashe. Patataja na wielkim
jednorożcudziku żeby ukraść mamusi Ashe zapas kabanosów - Shaco, The Demon Jester – Joker, który może się schować i rzucić swój nóż, który nic nie robi, ale można pospamować;
- Shen, The Eye of Twilight – ninja, zwinny ninja który tankuje.;
- Shyvana, The Half-Dragon - najgorsza postać, bo jest brzydka i ma małe cycki, zamienia się w
jaszczurkętabalugę, straszna piromanka. - Singed, The Mad Chemist – szalony chemik, tworzy mikstury które wylewa aby spowolnić nimi, wypija aby się wzmocnić lub puszcza gazy aby ranić wrogów, ewentualnie rzuca wrogami za siebie, zawsze go goń, w końcu uda ci się go złapać;
- Sion, The Undead Champion – posiada Ultimate który daje kradzież życia przez co staje sie nie-do-ubicia, jednak większość Sionów używa go do aktywacji Lich Bane'a;
- Sivir, The Battle Mistress – następny ranged right click, dawniej słaba, po ostatnim patchu zdolna wyciąć większość drużyny przeciwnej bez pomocy;
- Skarner, The Crystal Vanguard – to tylko jeden z wielu którego Bear Grylls miałby na raz. Lubi nabijać żeńską część Championów na swój kolec.
- Sona, Maven of the Strings – pani z harfą, gra na niej tak okropnie, że wrogowie próbują się zabić, a sojusznicy ruszają się szybciej, aby uciec. Może także pokazać swoje wielkie cycki dzięki czemu leczy sojuszników, a przeciwnicy tańczą, bo zobaczyli takie wielkie balony;
- Soraka, The Starchild – Jednorożec, potrafi wykorzystać moc gwiazd, aby wyleczyć, ewentualnie wyleczyć, albo czasem wyleczyć kogoś, lubi czasem popatatajać;
- Swain, The Master Tactician – Kolejny ornitolog, chodzi o lasce z krukiem na ramieniu, czasemi nawet sam zmienia się w ptaszysko, lubi bawić się ptaszkiem.
- Talon, The Blade's Shadow – najbardziej loffciany badassowy champion w grze, jego pierwszy skill wywołuje okres u
kobiecychwszystkich championów; - Taric, The Gem Knight – bardzo męska postać, która ma do dyspozycji jeszcze bardziej męską skórkę, stunuje, leczy, dobre słowo powie
- Teemo, The Swift Scout – dmucha zatrute strzałki w stronę wrogów aby ich oślepić, stawia grzyby a gdy przeciwnicy chcą je zebrać, wybuchają,
tak na prawdę jest to świeta technika na mały raping time. Udaje warda, a gdy ktoś schyla się po grzyba, atakuje!; - Tristana, The Megling Gunner – kolejna mała dziewczynka, ale z wielką armatą, spamuje rocketjumpami ;
- Trundle, The Cursed Troll – troll posiadający bezużyteczne umiejętności, np wywołanie ociekającego kutasa z ziemi;
- Tryndamere, The Barbarian King – close combat right click, może odpalić nieśmiertelność i zabić
połowęwszystkich przeciwników samemu; - Twisted Fate, The Card Master – Twisted Fail, kiedyś umiał się teleportować wszędzie ale dostał udaru i może tylko na odległość 1/4 mapy;
- Twitch, The Plague Rat – śmierdzący szczur, który potrafi się schować i zaatakować, aby potem znowu się schować. Kiedyś rozpierdzielał wrogi team w sekunde ale ginął w sekunde, jednak Riot go osłabił i teraz sukcesem dla niego jest zabić słabego przeciwnika w ciągu 20 sekund, a sam ginie w ułamek sekundy;
- Udyr, The Animal Spirit – druid, który potrafi przybierać formę różnych zwierzątek, często spotykany w lasach Summoners Rift. W dodatku uwielbia latać jako pedobear po lesie... prawdopodobnie ma jakieś powiązania z zoofilią;
- Urgot, The Headman's Pride – zmutowane pająko–coś, nakłada truciznę, a potem strzela żądłem z kilometra. Ultimate Urgota to Hiperkinetyczny Odwracacz Pozycji;
- Varus - black metalowiec, który dostał łuk na urodziny.
- Vayne, The Night Hunter – łowczyni demonów, robi akrobacje, dzięki którym jej atak robi się silniejszy;
- Veigar, The Tiny Master of Evil – mały, zły człowieczek, potrafi zabić „na jeden wjazd”, jednak jeśli się to nie uda, umiera „na jeden strzał”;
- Viktor, The Machine Herald - robot, któremu wsadzili jakieś gówno do plecaka, atakuje zabawkami
- Vladimir, The Crimson Reaper – mroczny wampir, wysysa życie z wrogów i pluje krwią, ma w sobie dusze 14029812098 swoich poprzedników. Jedna z tych postaci, po których zostaje mokra plama ( Vładek jako jedyny potrafi wykorzystać to na swoją korzyść )
- Volibear, The Thunder's Roar – Krzyczy, gryzie, drapie i nawala pierunami niczym Zeus. Dawny kumpel Kubusia Puchatka ( kłótnia o miód zakończyła wieloletnia przyjaźń, przez co osamotniony Voli dołaczył do Ligi ). Złośliwcy sądzą że to on jest ulubionym misiem Annie.
- Warwick, The Blood Hunter – wilkołak zaczarowany przez Sorakę, potrafi wyniuchać wrogów aby szybciej biegać i bawić się w berka;
- Wukong, The Monkey King – małpolud, który się urwał z Planety Małp i spadł na „Pola Sprawiedliwości”, nawala w ludzi kijem, potem znika i się z tego śmieje;
- Xerath, The Magus Ascendant – Latająca puszka szybko wychodząca z many, potrafi wbić sie w ziemię przez co zasieg jego skilli jest większy niz w przypadku ulti Karthusa.
- Xin Zhao, The Seneschal of Demacia – HUAI KAI PAI SAI PAN KYAN SAN KUA HUOOOOOOOOO KIA PUA CZUO KUONG HUAAAAAAAA, czyli chiński wojownik z miotłą, który w każdym meczu zalicza pentakilla dla michy ryżu. Postać uwielbiana przez dzieci neo, gdyż on jest podobny do wojownika z gry Metin 2;
- Yorick, the Gravedigger – grabarz, odkopuje zwłoki, aby uprawiać nekrofilię, co przeraża wrogów;
- Ziggs, The Hexplosives Expert - chomik z okularami miotający bombami, minami i ładunkami wybuchowymi na prawo i lewo. Jak puści combo to giniesz, a jeśli nie to i tak giniesz, bo ma ulti, którym się nie da nie trafić.
- Zilean, Chronokeeper – chodzący zegarek, nakłada na siebie bombę po czym krzycząc „Allah Akbar!” wbiega w 5 wrogów i... nie, nie umiera, bo potrafi się wskrzeszać niczym Jezus.
Podsumowanie
Wspaniała i wielka była bitwa o Summoner's Rift i wielkie Field of Justice, nieprawdaż? Szkoda tylko, że odbywała się już wcześniej miliony razy, żeby poprawić ego summonerów i pozwolić im kupować nowych czempionów.
Updaty i patche
Twórcy Ligi śmiechu biją o głowę samego Billa Gatesa i Einsteina! Kto mógłby pomyśleć, że męczenie użytkowników gigantycznymi patchami non-stop ma na celu głownie... walkę z cheaterami! Riot Games wyszło z założenia, że jeśli będą non-stop zwiększać cyferki w wersji gry (i przy okazji zmienić obrażenia jakiegoś spella z 275 do 270) to twórcy cheatów nie zdążą z poprawianiem swoich produktów. Okazało się jednak, że ściągnięcie patchy zajmuje więcej czasu niż aktualizacja bota. Riot Games nie odpuściło. Wydawało patche coraz częściej, aż w końcu wydawali patche szybciej, niż użytkownicy je ściągali. Jak zatem Riot Games poradziło sobie z tym problemem. Aktualizacje są przesyłane tunelem czasoprzestrzennym. Widomą tego oznaką jest często ujemny czas do końca pobierania patchy. Einstein byłby zachwycony!
Ban
Ban w lolu to narzędzie w teorii służące do pozbywania się z serwera osób chorych na dysmózgię (początek zignorować). Jednak żeby bany były skuteczne i częste, należy użytkownikom dać możliwość zgłaszania złych zachowań innych. Efekt? Każdy przy każdym (kiedyś nawet przy samym sobie) ma dostęp do magicznego przycisku „Raport” – czyli, że wysyłamy na gościa prośbę o bana bez konieczności (a nawet możliwości) podania przyczyny. Kara zależy więc nie od tego, co ktoś zrobił (zleavował, wyzywał, przeszkadzał czy wygrał) tylko od tego, ile osób go zaraportuje. Możliwe przyczyny zbanowania:
- leave
- noobienie
- newbienie
- pouczenie (= wyzywanie = raport)
- zwycięstwo
- admin ma zły humor i reaguje na pojedyncze raporty
- tak O
- bo jesteś niemcem
- bo mieszkasz w innym mieście
- bo nie powiedzieli ci ss
- bo kazali mi iść na mida Karthusem
Społeczność i zachowanie graczy
Cechy graczy LoLa:
- Fanatyzm
- Samozwanie „pro”
- Duma
- Pogarda do wszystkiego, co ma końcówkę .exe, ale nie jest LoLem
- Humor zależy od tego, ile razy przegrali zanim wbili First win of the day
- Problemy z mówieniem
- Witanie się okrzykiem „Demaciiaa”
Możliwe powody zostania okrzykniętym noobem:
- obecność na linii frontu, na której ktoś zginął
- zabicie kogoś (przecież to był steal)
- dead (jak można być takim noobem żeby zginąć???)
- gangowanie (nooby same nie umieją grać)
- łażenie samemu (nie umie się zorganizować)
- używanie zdolności (przecież się mogą przydać kiedy indziej)
- koniec many (przecież pro się mana nie kończy)
- granie na europejskim serwerze
- zwycięstwo (Twoja drużyna wygrała za Ciebie)
- przegrana (Twoja przegrała przez Ciebie)
- posiadanie asyst (na pewno chciałeś zrobić steala)
- rozwalanie turretów ( przecież prawdziwi PRO nie przejmują się turretami )
- backdoorowanie (przecież to też rozwalanie tełetów)
- supportowaniem (co za nup, nie ma ani jednego kila)
- kupowanie 6 par butów nie wiedząc że bonus do speeda się nie kumuluje
Co można robić w LoL-u
- iść do dżungli
- pomagać Jarvanem IV
- niszczyć uber-tełeta
- flaszować przez ścianę
- flaszować bez ściany
- iść na first-blooda
- zrobić dragona
- stać w bazie
- kupować dwie pary butów
- kraść barona
- tańczyć
- srać po krzakach magicznymi grzybami
- nie trafiać ultimejtem karthusa
- samonerować
- flashować przez ścianę
- teleportować się
- afkować
- stealować
- lamić
- bronić tełeta przez pół godziny gdy na innych liniach twoi sojusznicy wszystko stracili
- przegrywać rankedy
Noob w League of Legends
- Wyzywa cię od cziterów bo zabił go twój tełet.
- Wyzywa cię od cziterów bo zabiłeś go pod jego tełetem.
- Kupuje dwie pary butów.
- Nie używa cc, a gdy takim dostanie wyzywa wszystkich od cziterów, bo ,,nie mukl uszyć flasza wtffff???? co to ma kurraaaa pyyycccc?!?!1jednedjoneone1 reportet".
- Kupuje lifesteal na magów, bo ,,pszecierz teraz mie nikt nie zabije"
- Usiłuje coś kupić w twoim sklepie.
- Krzyczy że feedujesz gdy on sam ma statystyki -500/oo/1
- Stealuje supportem.
- Jako tank nigdy nie bierze ciosów na siebie, bo ,,a szemu ja mam padać nuby?".
- Stoi w bazie, bo ,,czekam na 1650 golda żeby mieli przejepane".
- Chce rozwalić nexus na pierwszym levelu bohatera (bez skutku)
- Próbuje sam rozwalić wieżyczkę
Poradnik trollingu w grze
Każda postać ma duży potencjał trollingu, dzięki nam poznasz najlepsze techniki.
- Jarvan IV. Zaczekaj na teamfight, gdy twoi sojsznicy skupią się na jakimś przeciwniku, złap ich razem z nich w swoje ulti. Z areny możesz wydostać się flashem lub kombinacją sztandaru i włóczni. Najlepszy efekt wywołasz jeżeli zamkniesz drużynę we wrogiej umiejętności obszarowej. Po zakończonej akcji napisz na czacie ,,I'm Jarvan, I'm helping".
- Pamiętaj że tełet to twój przyjaciel, dlatego nie przejmuj się gdy cie uderzy. Zawsze możesz wszystkich zwyzywać.
- Stawiaj wardy na midzie, jeszcze będą ci dziękować że się nie zgubili.
- Chcesz mieć łatwego first blooda? Nie martw się. Weź 3 kolegów. Któryś z nich niech weźmie Teemo, Eve i jeszcze Twitcha. Weźcie tp i ignite. Tepajujcie się na mida. Teemo niech użyje pasywa. Następnie odpalcie stealtha z krzaków, a gdy wróg się pojawi, to hajda na niego. PROFIT
- Swoim boskim szkieletem stój przy fontannie i kradnij zabójstwa z ulta.
- Anivia i Trundle mają dodatkową supermoc dodawania supermocy innym! Wystarczy że dasz uciekającemu teammate'owi przed nos ścianę z lodu lub
ociekającego spermą kut*saskałę ociekającą błotem, by mieli szansę pokonać wszystkich goniących ich przeciwników! PRzecież od zawsze wiadomo że w sytuacji zagrożenia lepiej reagujemy. - Ta sama technika. Dominion. Gdy twoi sojusznicy wybiegną z platformy, zaraz przez zejściem postaw iw swoją blokadę. Jeżeli ktoś ię teleportuje, nazwij go noobem.
- Weź z kumplami postacie które mają wszelkiego rodzaju plamy na ziemi lub inne obszarowe skille działające w czasie (np. Morgana, Malzahar, Nasus, MF) zestunujcie przeciwnika i puście wszystkie skille AoE w jedno miejsce.
- Graj Blitzcrankiem. Pomóż swojemu teamowi inicjować teamfight. Widzisz Rammusa? Toczy się? W takim razie przyciągnij go. Świetna robota, właśnie zainicjowałeś teamfight.
- Fizz. Widząc, że Cait celuje w sojusznika z końcówką hp, stań przy nim by go osłonić. Kiedy ujrzysz lecący pocisk wskocz na swój badylek i patrz jak w koledze gaśnie nadzieja w dobrych ludzi.
- Niektóre postacie mają coś takiego jak odepchnięcie. Grając np. Tristaną w czasie teamfightu przekop z ulti cały przeciwny team za ścianę. Najlepiej żeby zostało im przy tym 10% życia.
- Mordekaiser. Kiedy kumpel zaczyna pushować, odsuń się na bezpieczną odległość i daj mu swoją wspaniałą tarczę. Na pewno doceni dodatkowy armor, magic resist i zadawanie obrażeń wrogom wokół.
Dodatkowe gry graczy
- All mid all random: według niektórych dziwaków chodzi o to żeby wszyscy szli na mida i nie mogli się cofać, jednak prawdziwe pr0 nie stosują tej zasady ponieważ zbyt wolno się leveluje, tak na prawdę chodzi o to żeby powyzywać innych, i iść na barona
- All bot all random (dominion) podobne jak poprzednio tylko nie ma barona, więc chodzi się po MAGICZNĄ TARCZĘ PRZEZNACZENIA, kupuje ,,nielegalne przedmioty" i przejmuje topa
- BINGO mało znana gra, ktoś z przeciwnej drużyny bierze teemo a ty shaco. Gdy twój sojusznik prawie zabija teemo, wyskakujesz na niewidzialności i dobijasz go nożem. I pamiętaj! To twój kill.
Powiedzonka graczy
- Tons of damage!
- Better nerf Irelia
- I play Teemo as a ward
- Report Mordekaiser pls
- Noob team bg
- GG Noobs Easy
- SPIE**ALAJ HÓIÓ!ja mid albo afk!!!111!