Nonsensopedia:Ankiety/propozycje
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
< Nonsensopedia:Ankiety
Wersja z dnia 14:08, 11 kwi 2013 autorstwa 87.205.175.212 (dyskusja) (→W którym kółku jest zielona kropeczka?: nowa sekcja)
Masz pomysł na ankietę dla strony głównej? Oto miejsce, gdzie taką możesz zgłosić!
Dodając nowe zgłoszenie korzystaj z poniższego schematu:
==Pytanie== * Pierwsza propozycja odpowiedzi, * druga * i tak dalej. |
Po wpisaniu propozycji, kliknij na Pokaż podgląd aby sprawdzić, czy Twoje zgłoszenie jest w porządku, a jeżeli jest, kliknij na przycisk Zapisz. Zanim zapiszesz, pamiętaj o stosowaniu się zasad ortografii i interpunkcji.
Propozycje głupie, powtarzające się, nudne, bez jakiegokolwiek sensu i te o niskim poziomie będą wycofywane przez administratorów znienacka bez podania powodu. Pamiętaj, ilość nie zawsze znaczy jakość.
Propozycje proszę dodawać na dole.
Kojarzysz takie zwierzę jak leming?
- Tak.
- Nie.
- X * 5 to nie 10?
- Nom, to taki różowy ptak, co na jednej nodze stoi.
- Nie znam się na fizyce kwantowej.
- Czy to jest ryba?
- Jo, wczoraj mnie zaatakował jak wracałem z Tesco.
- To pytanie jest podchwytliwe?
- A takie coś istnieje?
- To chyba coś takiego co żeruje na masochistach i samo się nimi staje.
Możesz przywrócić do życia jedną osobę jaką?
- Wujka Stalina, by znów nas wyzwolił – tym razem od Tuska.
- Lecha Kaczyńskiego – zrobię przysługę Jarkowi.
- Andrzeja Leppera – chcę znać motywy jego samobójstwa, a potem może się znów zabić...
- Jana Pawła II – Polak znowu będzie papieżem!
- Pierwszego lepszego samobójcę – zrobię mu na przekór!
- Prababcię – zawsze chciałem ją poznać.
- Siebie – zjadłbym budyń!
Idziesz przez las nagle dowiadujesz się, że jesteś wampirę. Co robisz?
- Walę głową w drzewo.
- Krzyczę: „Gdzie jesteś, Bello?”
- Mówię: „Niech mnie ktoś przytuli” i zaczynam szlochać.
- Wzywam ekipę „Trudnych spraw”.
- Zjadłbym batona.
- Perfidnie zżeram jakąś sarenkę i idę dalej, cały we krwi.
- Dzwonię do dziewczyny i mówię, że jestem Edward.
- Wciągam czosnek z budyniem.
- Wciągam budyń z czosnkiem.
- Idę do Jubilera i wykupuję całą srebrną biżuterię, następnie ją zakładam.
- Nie jestem wampirę.
- Dzwonię do mamy i mówię, że coś się dzieje.
Idziesz lasem i znajdujesz ładunek C4, dynamit i odbezpieczone granaty. Co robisz?
- Zjadam bez ujemnych reakcji.
- Siadam zaraz obok w oczekiwaniu na wybuch.
- Wołam Króla Juliana.
- Wysadzam sejm.
- dzwonię do moich wrogów i zapraszam ich tu.
- Uciekam i krzyczę na cały głos „ZARAZ WALNIE!”.
- Skaczę na ładunek wybuchowy.
- Mam to gdzieś, idę dalej.
- Wskrzeszam Hitlera, Stalina i jakiegoś od rozbrajania bomb, prosząc, aby zrzucili na Amerykańców ten ładunek.
- Włażę na drzewo.
- Pocę się
- Mówię im dzień dobry.
Kto powinien reklamować materiały budowlane w Polsce?
- Joseph Fritzl
- Krzysiu Ibisz
- Filip z konopii
- Ja
- Materiały budowlane nie powinny być reklamowane w Polsce, zamiast tego można zrobić reklamę budyniu!
Ile to jest 2+2*2?
- A skąd mam wiedzieć?!
- Chyba 8, co nie?
- Czekaj, policzę na kalkulatorze...
- Wyjdzie 6, jestem geniuszem!
- Hehe... A może by zjeść budyń?
- Jeny kujon z ciebie...
Na ekranie pojawia się Niebieski ekran śmierci (blue screen). Co zrobisz?
- Wyzywam Billa Gatesa
- Wyrzucam komputer przez komin
- Idę do Strefy 51
- Topię go w budyniu
- Strzelam z Bazuki w komputer
- Wyłączam go
W twojej kuchni jest kartka z napisem „Smacznego” a w lodówce jest ludzka ręka. Co robisz?
- Zjadam ramię ze smakiem.
- Wymiotuję.
- Wyrzucam przez okno rękę, a kartkę zjadam.
- Co to kartka?
- Robię budyń i przyprawiam go paznokciami.
- Biorę widelec i rzucam w przypadkowego przechodnia.
- Za pomocą czegoś tam, ręka staje się kanapką i nazywam ją Ryszard.
Widzisz szklankę wody, co robisz?
- Dalej patrzysz.
- Pijesz.
- Idziesz spać.
- Wylewasz wodę i robisz budyń.
- Rozwalasz z kałacha.
- Zastanawiasz się, jaki jest sens życia.
- Składasz jej hołd.
- H2O!
- Zaparzasz herbatę.
Co robisz by uniknąć złej oceny z jutrzejszej kartkówki w szkole?
- Uczę się...?
- Symuluje, że jestem chory.
- Uciekam z domu!
- Daję łapówkę nauczycielowi.
- Podpalam szkołę!
- Idę na wagary.
- Przyzywam Pikachu!
Przechodzisz przez most i widzisz samobójcę, który chce skoczyć. Co robisz?
- Wzywam służby bezpieczeństwa.
- Krzyczę na cały głos „SAMOBÓJCA!”
- Wyciągam telefon i grzecznie pytam, czy mogę sobie zrobić sweet focię z samobójcą.
- A co mnie to obchodzi??? To jego sprawa.
- Podchodzę do niego i wytrwale tłumaczę, że każdy problem da się rozwiązać, a życie jest tylko jedno.
- Pytam, czy pomóc mu kopniakiem.
- Stoję obok niego i głośno go dopinguję!
- Idę do domu zjeść budyń.
Twój dom najeżdżają obcy. Co robisz?
- Wrzeszczę na cały głos i biegam w kółko.
- Witam ich z otwartymi ramionami.
- Zabieram najpotrzebniejsze rzeczy i wyskakuję przez okno.
- Rzucam w nich chomikiem i krzyczę: „Pikachu, wybieram Cię!”
- Wychodzę z siebie i staję obok. Serio to się zdarza!
- Daję im się rozstrzelać, a następnie trafiam do budyniowego raju.
- Mdleję.
- Wychodzę, aby pertraktować – przecież z każdym można się dogadać.
- Obcy? Przecież oni nie istnieją.
- Wyskakuję z domu z pistoletem na kulki w ręce i okrzykiem: „No, chodź tu który!”
- Przyzywam pradawnych bogów.
- Sikam w majtki.
- Dzwonię po hycla.
- THIS IS SPARTA!!!!!
- Daję im na pożarcie twoją starą.
- Jem budyń.
Kto jest winny aktualnej sytuacji gospodarczej naszego kraju?
- Ja. To moja wina, zasłużyłem na śmierć!
- Teletubisie i Maka Paka
- Menele z Biedronki
- Ciotka Gertruda
- Gimnazjaliści
- Masoni
- Żydzi
- Michael Jackson
- Komuniści
- Papież
- Atak zombie w 1999
- TY i inni nonsensopedyści!
- Budyń
- Tuskus (włacdca mrozu)
- Drzewa
- Co to gospodarka? Można ją zjeść?
Mongolia Zachodnia wypowiada wojnę Uzbekistanowi, co zrobili by w tej sytuacji Żydzi z kontynentu?
- Żydowski Harlem Shake
- Wybiorą papieża
- Sprzedadzą Twą kamienice
- Pojadą do Moskwy na Dzień Plantatora Marchwi
- Kupią zapas keczupu
- Orzech
- Będą udawać nietoperze w Australii
- Zjedzą budyń
Zima z 2013 roku potrwa jeszcze:
- 100 lat, bo to kara za GRZECHY (RM nawet o tym mówiło!)
- To jest już zima? Chyba trochę mi się przespało...
- Zjadł(a)bym kabaczka.
- Do zimy 2014?
- Jest przecież kalendarzowa wiosna, a ja ufam kalendarzom!
- To wina Tuska! Potrwa dopóki Prezes Kaczyński nie obejmie władzy.
- Dopóki nie zjem budyniu!!!
W lipcu spada śnieg. Co robisz?
- Jem budyń.
- Krzyczysz na cały głos: Wina Tuska!
- Kanapkę.
- Kebaba.
- Rozwiązujesz tę ankietę.
- Lecisz na księżyc.
- Nic.
- Nie wiem.
- Ale o co chodzi?
- Chcesz popełnić samobójstwo – przywiązujesz sobie do nogi kamień, podpalasz się, skaczesz z klifu, ale niestety zamiast na ziemię spadasz do wody. Gaśnie ogień, a potem umierasz w szpitalu z wyczerpania. Na koniec dostajesz nagrodę za najgłupszą śmierć.
- Zbijam fortunę na sprzedaży wody ze śniegu krajom podzwrotnikowym
Co zrobisz gdy wybuchniesz?
- Będę krzyczał
- Zjem budyń
- Wybuchnę?
- Daj mi święty spokój materialisto, komunisto i rasisto!
W niewyjaśnionych okolicznościach zyskujesz laserowy wzrok.Co robisz?
- Przypiekam tosta.
- NISZCZEEEEE!!!!!
- Zmywam naczynia(mama kazała) :(
- Zatrudniam się jako niszczarka w barze koreańskim.
- Rzeźbie swoją podobiznę obok czterech prezydentów w Rushmore.
- Pale słońce, w końcu ktoś musi.
Od kogo chciałbyś dostać autograf?
- Od Chucka Norrisa ( z półobrotu )
- Od Ibisza
- Od Juu$T1nn|<a BIB3rrr4 t4kieGooOoo $łiT4śNe3eEgoO0Oo
- OD JEZUSA CHRYSTUSA
- Od Bin Ladena
- Od siebie samego
- Od Krula Jóliana
- Od moderatorów Nonsensopedii
- Od k**wy nędzy
Najbardziej oczekiwana płyta roku?
- Zespół Jarzębina
- Te od "KoKo Spoko"
- Jarzębinki
- Te stare baby od piosenki na EURO 2012
W którym kółku jest zielona kropeczka?
- W tym kółku.
- W tym kółku.
- Pewnie budyń...
- ...a nie bo w tym.
- Tu nie ma żadnego kółka.
- W tym wyżej.