Szablon:Pojedynki
Cthulhu – postać stworzona w ramach psychoterapii przez Howarda Philipsa Lovecrafta. Jest jednym z prawdziwych Wielkich Przedwiecznych, a przy tym najbardziej rozpoznawana postać z całego panteonu stworzonego przez Rasistę z Providence. Cthulhu mieszka w R'lyeh na Pacyfiku, śpi więcej niż leniwiec, amatorsko zajmuje się astrologią, socjotechniką, matematyką nieeuklidesową i okultyzmem. Jego hobby to masakry przypadkowych żeglarzy oraz organizacja potencjalnego ruchu drogowego w cyklopowym mieście. Znak Zodiaku: Skorpion.
Jest wiele źródeł, które pomagają nam w ustaleniu pochodzenia Cthulhu – zarówno jako istoty, a także jego imienia. Może znamiennym będzie fakt, że nasz dobry, stary rasista Howard w dziecięcym wieku bynajmniej nie wsłuchiwał się w opowieści o Czerwonym Kapturku jak większość z nas. Zamiast tego od najmłodszych lat chłonął wszelkie brutalne historyjki o przerażających kreaturach z wymiarów astralnych, onirycznych wizjach lodowych miast sprzed eonów i opuszczonych, wiktoriańskich domach z szalonymi mieszkańcami. |
Który artykuł wybierasz? Zagłosuj poniżej. 0 0 Oddano już 0 głosów. poll-id DB094A2772B2FB197B2318BE1E0D8DAC |
Jedi (czytaj Yeti, Jeti) – czwarta co do wielkości religia Wysp Brytyjskich (tak przynajmniej twierdzi, nieomylna zdaniem wielu naszych współpracowników, Wyrocznia) i jedna z ważniejszych religii światowych. Założona w 1977 roku przez George'a Lucasa, gdy ten doznał objawienia, w którym ujrzał przyszłość. Jej przesłanie zawarte jest w nakręconych siedmiu filmach cyklu Gwiezdne wojny.
Niewiele wiadomo nam na temat wierzeń i rytuałów tej religii, gdyż jej charakter wymaga spędzania długiego czasu przed telewizorem, przez co jej wyznawcy rzadko kontaktują się z resztą ludzkości, co utrudnia znacznie infiltrację. Z doniesień naszych agentów wynika, że jest to jedna z religii odwołujących się do teorii o przeznaczeniu. Zakładają oni, że wizja przyszłości, której doświadczył Lucas, na pewno się sprawdzi, chociaż jest jedną z około bilionów możliwości, a wtedy oni staną się wielkimi obrońcami imperium. A jak wiadomo, taki obrońca musi trzepać sporo kasy za to, co robi. |
Archiwum |