Język szwedzki
Język szwedzki, svenska språk – jeden z tych dziwnych języków, którym mówi się nie tylko w kraju, z którego nazwą się kojarzy, ale i w niektórych innych, takich jak Finlandia a, jak chcą niektórzy, nawet Norwegia, gdyż język szwedzki do tego stopnia przypomina norweski, że czasem nie da się ich odróżnić. Wśród znanych osobistości władających szwedzkim są m. in. Waltteri Bottas (oczywiście Fin), Pippi Långstrump i cała banda dzieci z Bullerbyn.
Geografia
Szwedzki ma to do siebie, że brzmi inaczej w zależności od miejsca, w którym się nim mówi (coś tak jak angielski, tylko odległości są mniejsze). I tak inaczej brzmi w Sztokholmie, jeszcze inaczej na Wyspach Alandzkich, a już wersja fińska jest zupełnie niepodobna do żadnej innej i stanowi mieszankę akcentu Lapończyków, reniferów, Finów po litrze wódki i kogoś jeszcze, ale na pewno nie Szwedów. Zresztą w Finlandii szwedzki jest zwalczany przez większość fińską, która ma go głęboko w odbycie nie chce się go uczyć i uważa za zawracanie głowy.
Gramatyka i wymowa
Z innych języków germańskich (nie licząc oczywiście skandynawskich) szwedzki jest najbardziej podobny do niemieckiego, jednak jeśli powiedz to Szwedowi prosto w oczy, gotów jest cię udusić i powiedzieć djävle fitta (nie wiemy, co gorsze).
Z rzeczy gramatycznych najciekawszy i unikalny w skali światowej jest czas znany jako Present Continuous – teraźniejszy (albo przeszły ciągły) Co robi Szwed, by powiedzieć, że rzecz dzieje się w tej chwili? No, jak myślicie? Oczywiście szuka drugiego czasownika, takiego bardziej statycznego, po przecież jak człowiek np. gada przez telefon to z reguły znajduje się w jakimś stanie, niekoniecznie po alkoholu. Zdziwieni? W praktyce wygląda to tak:
- Han sitter och pluggar – on się w tej chwili uczy (dosłownie: siedzi i się uczy)
- Han står och pratar på telefon – on właśnie rozmawia przez telefon (dosłownie: on stoi i rozmawia przez telefon)
- De lag och sov – oni spali (dosłownie: oni właśnie leżeli i spali, śpiących na stojąco w takim przypadku się pomija).
Problemem są czynności w ruchu. Ale i to Szwedzi umieją obejść:
- Vi är och handlar mat – robimy zakupy spożywcze (dosłownie: jesteśmy i kupujemy jedzenie).
Mimo że szwedzki jest pokrewny językowi niemieckiemu, statystyczny Szwed nie brzmi jak Helga pod jednostką wojskową. Gorzej, Szwedzi mówiąc śpiewają. Język szwedzki jest tak zwanym językiem tonicznym, to znaczy znaczenie wyrazu zależy od tego, z jakim akcentem muzycznym (melodią) jest wypowiedziany. To stosunkowo mało śmieszne zatem więcej na ten temat znajdziesz w Wikipedii. Przy okazji wydało się, dlaczego ABBA tak ładnie śpiewa.
Jak odróżnić szwedzki od innych języków skandynawskich
W piśmie łatwo. Jest a z kółkiem (å) i umlauty (ä i ö) – zestaw unikalny w skali światowej. Gorzej z językiem mówionym, bo odróżnić go od norweskiego niepodobna, zwłaszcza kiedy mówiący jest po alkoholu, co w przypadku Szwedów i Norwegów jest nagminne. No może po roku mieszkania w Sztokholmie ci się to uda. Natomiast od duńskiego odróżnić go łatwo – samogłoski brzmią jak samogłoski a spółgłoski jak spółgłoski, jest śpiewny, niebełkotliwy i, jeśli znasz niemiecki, czasem idzie coś zrozumieć.
Mini słowniczek
- God morgon (wym. gumorron) – dzień dobry
- Helvete! – cholera
- Tack (wym. tak) – dziękuję
- Tack – proszę (kiedy prosimy o coś)
- Varsågod (czytaj warszagud) – to nie jest pochwała naszej stolicy a uprzejme "proszę" (kiedy coś komuś dajemy)