Mierczyce
– Proszę pana, czemu ten pies tak ciągle szczeka?
– Panie, to nie pies. Pies uciekł trzy dni temu! To łańcuch go jeszcze woła...
- Dialog typowych mieszkańców Mierczyc o sytuacji we wsi
Mierczyce – wioska, w której zjawiska paranormalne są tak normalne, że przy spotkaniu ze zwykłym człowiekiem wskazane jest uciekać i krzyczeć ze strachu... ot, dla przykładu. Zjawy są na szczęście miłe i przystosowane do życia w społeczeństwie, więc nie utrudniają życia miejscowej ludności. Czasami tylko panów spod sklepu denerwują ilości luksusowego trunku (czytaj wina „Malinka”), jakie wypijają wampiry ze względu na zły smak krwi mieszkańców zarażonych świńską grypą.
Położenie
Wieś położona w powiecie jaworskim, w dolinie rzeki Wierzbiak (niektórzy twierdzą uparcie, że „w rzece Wierzbiak”). Turystów prosi się o zakup kombinezonów i masek, ponieważ do Mierczyc dostać się można jedynie korytarzem błotnym (zn. wodnym). Jest też droga lądowa, rzadziej wybierana przez mieszkańców ze względu na brak tak nowoczesnych cudów techniki jak rower, czy rolki.
Historia
Oficjalna wersja, jakiej trzymają się historycy mówi o grodzie powstałym we wczesnych latach X w. Mieszkańcy jednak mają własną teorię (jak na wszystko), która mówi o powstałej niedawno bazie przybyszy z Marsa, którą założyli, kiedy prezydent RP ratyfikował umowę o wprowadzeniu 10% podatku na niezidentyfikowane obiekty latające. Osada była ponoć bardzo nowoczesna i wyposażona w najnowocześniejsze mechanizmy obronne, jednak po wybuchu w Czarnobylu popsuł się wehikuł czasu i wieś stała się typową osadą z lat 80. Od tej pory ufoludki opuściły osadę (patrząc na ludność wieku wczesnogimnazjalnego tej części nie jesteśmy pewni) i zamieszkali ją ludzie.
Atrakcje
- Kościół parafialny – czynny w weekendy i święta (czasami). Pokryty przepięknymi malowidłami i freskami (tak sędziwymi, że podziwiał je Jurand ze Spychowa podczas najazdu Krzyżaków). Widnieje na nim zabytkowy napis, wykuty w skale „Kościół Rzymsko-Katolicki w Mierczycah” (pisownia oryginalna). Pozostajemy przy wersji, iż litery Y i C godziły w uczucia religijne wykonawcy.
- Grodzisko w Mierczycach – góra, potocznie zwana przez tutejszych „Papajką”. Miejsce, gdzie mieszkańcy niegdyś składali ofiary z ludzi/zwierząt (niepotrzebne skreślić). Miejsce zamieszkania wielu zjaw i działania zjawisk nadprzyrodzonych. Po przeprowadzeniu wywiadu z miejscową ludnością stwierdziliśmy, że 80% osób zdążyło dojrzeć w tym miejscu zjawiska paranormalne (pozostałe 20% było w stanie nieświadomym).
Miejscowa kultura
W Mierczycach jak na światową metropolię przystało istnieją Światowe Miejsca Kultury, Spotkań i Dziedzictwa Narodowego. Są to:
- miejscowy przystanek – obszar spotkań miejscowej elity, gdzie oddaje się ona rozrywkom na światowym poziomie m.in. szkice na ścianach budynku, oczywiście podpisane autografami mistrzów, jak np. „Jarek ty ch***” (toż to sam Picasso!), oraz ustrajanie placu jakże uroczo prezentującymi się butelkami po trunkach wysokoprocentowych i pestkach słoneczniku – przecież święta się zbliżają, a tu tak pusto, żadnych dekoracji...
- mostek – drugie miejsce spotkań, którym musi się zadowolić młodzież niepozostająca rangą w elitarnym gronie wybrańców. Instrukcja wkupienia się w łaski bywalców mostu:
- Koniecznie ubierz się w dres! Jeśli jesteś dziewczyną możesz założyć też sukienkę (nie dłuższą niż pasek!) i dziesięciocentymetrowe szpilki.
- Jeśli zegarek wskazuje godzinę 18 lub dalej, a za oknem robi się ciemno, możesz wyruszyć w drogę. Podążaj za dźwiękiem muzyki techno, lub odgłosami kłótni.
- Subtelnie wejdź w środek grupy. Możesz od razu zacząć używać wulgarnego słownictwa. Opowiedz o tym, jak policja złapała cię za jazdę po pijanemu, lub o wypadku w nowym samochodzie. Możesz też zademonstrować swój stan podczas poprzedniej imprezy. Wtedy na pewno będziesz już „cool ziomem”.
- Jeżeli spotkanie zakończy się zatrzymaniem przez służby porządkowe i spisaniem dokumentów, możesz być pewien, że odniosłeś sukces! Gratulujemy!
