Soldat
Soldat – polska gra prezentująca się w grafice 4D. Główna zasada to strzelanie do ludzi lub botów krążąc po internetowym świecie. Czasami można pobawić się w zdobywanie flag lub ich bronienie.
Bronie
Główne
- Desert Eagles – dwa pistolety; masz je tylko dlatego, bo nie ma innej broni na danym servie, lub grasz pierwszy raz i to pierwsza broń jaką zobaczyłeś, broń uwielbiana przez pro;
- HK MP5 – mały szkopowy pistolecik maszynowy stworzony do siekania Camperów;
- Ak-74 – lubiany przez nooby, gdyż szybciej szczela od Twojego Rugera!;
- Steyr AUG – celne gówno, nooby często jej używają po tym jak naoglądają się intra;
- Ruger 77 – broń dla lepszych do zabijania gorszych;
- Spas-12 – tylko na małe mapy i dla małych umysłów;
- M79 – dwa słowa: wredne cholerstwo. Niezależnie od tego, jak bardzo pro jest twój przeciwnik, i tak z M79 go pokonasz. Ale jest jeszcze kwestia trafienia – jeśli jesteś noobem, to zdejmują cię po 1-szym nieudanym strzale, jeśli jesteś pro, siekasz każdego jak chcesz.
- Barrett (baretta, bareton) – jeden strzał, jeden trup, a noob całym magazynkiem nikogo nie trafi;
- FN Minimi – teoretycznie mocne, tylko co z tego, skoro tymi 50 nabojami i tak nie trafisz ani razu? Uwielbiana przez noobów.
- Minigun – niby nic do zarzucenia, ale zanim się rozpędzi podziurawią cię jak ser, często też używane do latania jak zabraknie noobom jetpacka.
Podręczne
- USSOCOM – pistolet prawie tak silny jak Desert Eagles – na 5 headshotów możesz zabić nooba;
- Chainsaw – zwykła piła, a trzeba przeładowywać,uwielbiana przez spawnerów;
- Knife – ciekawa broń, po multikillu z noża zostajesz wyrzucony z serva, używana również przez kamperów;
- M72 LAW – bazooka – bardzo poręczna broń, trzeba się położyć/kucnąć by strzelić.
Rozgrywka
- Według normalnego gracza – zazwyczaj respisz się, normalne. Wybierasz wcześniej wyszukaną broń i gnasz do boju. Bez problemu unikasz pocisków przeciwnika i zabijasz 3 osoby, po czym dostajesz banię od campera. Koniec rundy.
- Według nooba – respisz się. Zastanawiasz się co wybrać – AK-74 czy Steyra? Wybierasz AK z uwagi na wygląd i własne upodobania. Wychodzisz na sam środek akcji. Strzelasz do wszystkich naraz pełną serią, co jest bardzo efektowne ale nikogo – niestety – nie zabijasz. Co za ból. Po krótkiej chwili zasypują cię granaty i giniesz. Koniec rundy. Druga możliwość – Bierzesz m79 i strzelasz we wrogów. Czasami udaje się ich zabić. Częste powiedzenie m79 noobów: „We don't need skill, we have got m79”
- Według kampera – respisz się. Nie zastanawiasz się co wybrać, wybierasz karabin snajperski Barret . Nie zastanawiasz się gdzie iść, znasz każdą mapę na wylot. Masz ciemnozielone ubranie, chowasz sie w krzakach i czekasz. Gdy już ktoś przelatuje... nie zastanawiasz sie, celujesz mu w głowę i strzelasz. Po chwili robisz to drugi raz, i trzeci, i czwarty. Aż do czasu jak jakiś noob nie trafi cię przypadkiem z M79. Koniec rundy.
- Według szukającego klanu – respisz się i zaczynasz pisać „Kto weżmie mnie do klanu?”, zazwyczaj wtedy, gdy na serwerze nie ma żadnego gracza z klanem.
- Według gracza z 3 ligi Polskiej Ligi Soldat – resp, bierze co lubi, zarzyna 4 nobki i inne emo,a żywot jego kończy: camper, pro albo sie sam zabija bo granatów za dużo.Koniec rundy.
- Według gracza z 2 ligi – respawn, barret ruger lub mp, zabija wszystko co sie rusza i nie tylko (camper do mobilnych sie niezalicza), często wyzywany od cziteróf itd. Staty po meczu: 30-10.
- Według gracza z 1 ligi – co ja tutaj k... robie? Albo wychodzi na klanówki, albo sieka noobów aż go z serva za czity wywalą (oczywiście on nie ma takich bajeróf).
- Według gracza z SCTFL – Resp, wybiera Steyra/Desert Eagles/Rugera, rozwala caly klan z 1 ligi, koniec rundy. W następnej Resp, bierze Knife/Punch (pięści), wbiega w respa klanu z 1 ligi, zabija ich tracąc 10%hp, bo źle rzucił granatem.
- Według zwycięzcy Soldat World Cup – Respi się, po czym wychodzi z servera, bo i tak wiadomo, że jest najlepszy albo zmienia nick na „pierfszy ras gram w Zoldata”, respi się, po czym wybiera knife, wyrzuca go w powietrze i pięściami zabija wszystkich.Traci 2 % HP bo był włączony,realistic mode a on spadł z góry.
- Według cheatera – Respawn, bierze Barreta i noża, cieszy się że ma nieograniczony zoom i widzi całą mapę, strzela z Barreta i nie musi przeładowywać, jak jest gorąco teleportuje się w inne miejsce i mówi że to był lag. Zmienia broń na nóż i rzuca je jeden po drugim ciesząc sie każdym kolejnym zabójstwem niekończącymi się nożami. Po znudzeniu się Barretem zmienia główną broń (nie umierając) na Rugera ustawiając przy tym aimbota i zabija każdego mówiąc nie macie szans z takim pro jak ja. Gdy chcą go kicknąć, ustawia sobie niekończące się życie i granaty, bierze piłę i biega po całej mapie ciesząc się że sieka każdego i nie umiera. Może też wziąć LAW i po serii rakiet dziwi się że ani razu nie trafił. Zabawa kończy się gdy Admin przypadkowo wchodzi na server i banuje cheatera.
- Według spawnera – Resp,bierze chainsawa i m79,korzystając z zamieszania przekrada się do punktu respawnu przeciwnika. Gdy tylko ktoś się zrespi,nie zastanawia się,biegnie do niego z chainsawem i rozrywa nieszczęśnika na kawałki,a jak jakiś będzie próbował mu uciekać,to zdejmuje go z m79. I tak do czasu aż jakiś pro skapnie się,że coś jest nie tak i zdejmie spawnera z noża.
Tryby gry
Deathmatch – Biegamy na małej, fikuśnej mapie i strzelamy do każdego. Tryb lubiany przez camperów, bo nie zmienia koloru koszulki, ludzie tutaj kickają lepszych od siebie.
Capture the Flag – Ten tryb polega na zabraniu przeciwnikowi flagi i przyniesienia jej do naszej bazy. Lubiana przez pro, bo można osiągnąć niezły wynik nie zabijając nikogo, nooby denerwują się gdy tuż przed zdobyciem flagi zostaną zabici, w tym samym czasie podchodzi kolejny noob który zdobył stracona przez poprzedniego nooba flagę i kłócą się o nią strzelając do siebie – w trybie realistycznym oboje giną, w innym wypadku zostają zabici, nie wiedząc, jak.
Hold the Flag – Razem ze swoją drużyną starasz się złapać i trzymać jak najdłużej żółtą flagę. Całkiem fajnie by się grało, gdyby nie to, że drużyna cię olewa i biega sobie po mapie a ty jesteś głównym celem wroga.
Pointmatch – W tym trybie powinieneś złapać flagę co daje ci dodatkowy bonus. Tym razem nie możesz liczyć na pomoc drużyny, której i tak nigdy nie otrzymywałeś. Tego trybu to można ze świecą szukać. Każdy woli deathmatcha.
Teammatch – Dwie drużyny walczą między sobą o to, kto komu zabije więcej ziomków. 3/4 serwerów TDM jest zahasłowanych ponieważ pr0 i inne takie toczą tam boje w ligach. (oprócz CTF)
Rambomatch – Po złapaniu łuku (co graniczy z cudem) wcielamy się w rolę Rambo. No i znowu jesteśmy głównym celem całego serwera! Zaletą jest natomiast broń waląca jak Barret z szybkością Rugera i walącą pociskami m79. Jednym słowem – masakra...
Infiltration – Nie dość, że nie umiesz wymówić tej przeklętej nazwy to jeszcze nie masz pojęcia o co w tym chodzi. To tłumaczę: CTF w jedną stronę. Pierwszy team idzie po flagę, a drugi go masakruje. Ukochany tryb camperów bo wystarczy że siedzą w bazie.
Bonusy
Podczas rozgrywki możemy natrafić na kolorową paczkę z bonusem.
Apteczka – Po zdobyciu regeneruje życie do maksymalnego poziomu. Często nie działa. Odnawia zawsze, jeśli nie masz 100% życia, co oznacza że większość apteczek marnujesz na leczenie zadrapań, często nooby mówią że w ich bazie nie ma żadnych apteczek – dlatego przegrywają.
Granaty – Po zdobyciu gracz otrzymuje kilka granatów, po czym może sobie nimi rozkwasić mordę. I na tym zastosowania się kończą. Z pięciu granatów zrzuconych z wysokości 1 ekranu na 3 graczy na płaskim terenie ŻADEN nigdy nie trafi w cel, natomiast tobie sekundę po rzucie skończy się jetpack, spadniesz i wszystkie granaty wybuchną ci prosto w tyłek.
Granaty odłamkowe – Rzadko spotykane ale bardziej gówniane od zwykłych. Po uderzeniu o ziemię rozpadają się na pięć mniejszych o znikomej sile rażenia. Wystarczającej jednak, żeby cię zabić, kiedy skończy się jetpack.
Kamizelka – Daje kamizelkę kuloodporną która czasami wytrzyma aż dziesięć pocisków! Granatu i tak nie wytrzyma.
Flamegod (Bóg płomieni) – Bonus którego należy unikać. Działa przez dziesięć sekund. Na krótki czas otrzymujemy miotacz ognia (broń o małym zasięgu i sile. w skrócie totalne gówno.) którego przez okres działania bonusa nie możemy się pozbyć. Teoretycznie mocny, ale prędzej czy później (raczej prędzej) znajdzie się cwaniaczek który wykorzysta fakt, że już nawet szczanie ma większy zasięg niż flamer i zdejmie nas z Steyra/AK/Barreta/Rugera.
Berserker – „Fikasz? Pierdnę i znikasz!” Po podniesieniu czerwonej paczki na na okres piętnastu sekund obrażenia stajemy sie wymiataczem który kosi 2-3 strzałami z byle czego. Bonus w skrócie zajebisty. (Problem w tym, że jak właśnie zdobędziesz ten bonus, to akurat trafi cię noob z m79) Często po takiej akcji nooby rozpoczynają głosowanie nad kiknięciem berserkera. Uzasadnienie? cheater hax0r1!!!!!2@!111 dzięki temu trybowi poznajemy texty multi-killów.
Predator – kozacki tryb, dzięki któremu ludzie nas nie widzą. Wady są 3: jak jesteś noobem i odpalisz jeta, to widać cię jak na widelcu. Druga: jak nie odpalisz jeta to przypadkowo dostaniesz od jakiegoś kolesia który celował w pałkę za tobą. Trwa aż 25 sekund, więc jest idealny dla kampera czekającego 2 razy dłużej na jedną ofiarę. Trzecia: jak masz mało HP, to widać twoje rany, czyli widać cię, jak spaghetti na talerzu.
Noob w Soldat
- W realistic mode pyta co to za czity, że inni gracze mają niewidzialność (pojawiają się i znikają). Kiedy gracze mu wszystko objaśniają na spokojnie, stwierdza, że z cziterami nie gra i odchodzi.
- Wchodzi na serwer z pytaniem: Jak sie szczela z baretonu? lub jak sie szczela z bazuki? , ponadto nie wie, jak ustawia się w nim zoom.
- Nie umie zmienić nicka ani ubrania, jeśli zna podstawy angielskiego dziwi się, gdy ludzie mówią „Major, change ur name!” i wyrzucają z serva.
- Nie potrafi wykonać salta.
- Kiedy zostanie zabity, wrzeszczy: LUCK!!, HAX!!, NOOB!.
- Gdy tylko przegrywa, zwala winę na swój team i przechodzi na stronę przeciwnika, ewentualnie pozostając w tej samej drużynie strzela do swoich.
- Wpierdala się na rzucone przez siebie granaty.
- W Realistic Mode zabija się spadając z wysokości i wyzywa tych którzy go zabiją od tyłu od cheaterów.
- Wchodzi na serwery z nickiem Nick + shukam clanu.
- Zabija swoich dla flagi.
- Sika i używa innych głupich komend z / np. /piss , /pwn
- Siedzi w krzakach z Barettem i strzela do nadlatujących graczy.
- Na mapach na otwartym powietrzu (np. Airpirates) bierze miniguna, strzela w powietrze i cieszy się, że pada deszcz.
- Gdy przegrywa skarży się, że to przez myszkę OMG FUCKING MOUSE
- Najpierw wybiera miniguna w myśl zasady Im większa tym silniejsza, ginie od noża.
- Wybiera m79 albo Baretta bo zabiijają zazwyczaj za jednym strzałem.
- Wymyśla głupie powody na votekicka typu: he looked at me, gtfo, cheater etc.
- Uważa się za pr0 nożownika, a gdy przychodzi co do czego to najpierw naciska przycisk rzucania nożem, a dopiero potem ten odpowiadający za przełączenie broni.
- Na serverach z modem advance pyta się „A skont wy macie fszystkie bronie?”
- po 2 dniach grania uważa ze jest wystarczająco dobry i szuka klanu (zazwyczaj zaczepia jeden z najlepszych klanów zawracając im cały czas dupę).
- Nie umie szybko biegać.
- Nie wie jak napisać coś do innych graczy.
- Spamuje tauntami.
- Nie wie co to rush.
- Na Realistic servers kiedy ma socom buga płacze ze on ma Haxy! :<
- Na PredModach – po śmierci, zazwyczaj od kuli – wyzywa innych od cziterów, bo myśli, że paczka z bonusem „predator” daje stuprocentową niewidzialność.
- Strzela w powietrze z M79 i goni za własnym pociskiem, bo myśli że będzie miał bonusa.
- Gdy jakimś cudem dobiegnie do paczki z berserkiem dostaje takiej euforii, że zaczyna walić do swoich.
- Gdy normalny gracz przypadkowo naciśnie „F” i wyrzuci swoją broń, zabije nooba.
- Gdy kamper schowa się w krzakach i zabije noobka z noża, noob myśli, że wszedł na minę i zastanawia się jak wybrać te broń, a jak po 20 minutach dochodzi do wniosku, że nie ma takiej broni (ginąc 12 razy) to wyzywa innych od „cziteroóf” i wyłącza grę.
- Pyta się innych,jak się wygrywa.
- Nawet najbardziej pojebane boty kopią mu dupę.
- Za każdym razem,jak wpierdala się do bazy przeciwnika dostaje kulkę od snajpera. Gdy snajper fragnie go po raz dziesiąty,to noob myśli,że ktoś używa cheata polegającego na przywoływaniu pocisków i kierowania ich w stronę nooba. Wyzywa innych od cziteruf i wyłącza grę.
- Jak jakimś cudem zabierze flagę przeciwnika to stoi w miejscu i czeka,aż wszyscy wrogowie zostaną sfragowani.Minutę po ukradnięciu flagi nooba zarzyna jakiś gracz.
- Gdy złapie paczkę z bonusem „predator” to włącza jetpacka i lata po całej planszy,próbując kogoś ustrzelić.Jest jeszcze na tyle głupi,że próbuje strzelać na ślepo.
- Próbuje naśladować pro i bierze nóż. Gdy okazuje się,że nikogo nie potrafi nim zabić,to w akcie rozpaczy wyrzuca nóż w górę. Po chwili nóż spada na dół i zabija nooba.
- Walczy z murem, "bo som fajne rospryski!oneone".
- Gubi się gdy zbierze predatora.
- A gdy dostaje flamegod mode, chce spalić krzaki.
- Jeśli włączony jest mod z fireinterval 0 dla wszystkich broni dziwi się że latają inni bronią i że jest tyle poćiskuw.
Po kilku miesiącach gry noob soldatowy uważa, że jest wystarczająco dobry, by uruchomić własny serwer. Noob-admini wyróżniają się następującymi cechami:
- Mają zwykle 11-15 lat,
- Propagują daltonizm strzelając do własnych,
- Korzystają z kicka do leczenia swoich kompleksów,
- reklamują w wypowiedziach jakże znany polski serwer 'żal.pl',
- Robią konkursy kto napisze więcej wulgaryzmów na sekundę,
- Traktują wbudowany w grę chat jak komunikator internetowy,
- Jedyne angielskie słowo, jakie znają to 'fuck',
- Zabić innych potrafią jedynie za pomocą komendy /kill,
- Instalują n+1 skryptów na serwerze, przez co uptime maszyny w krótkim czasie dąży do zera. Co dziwne, nie przeszkadza im to w „adminowaniu”.