Gliwice
Gliwice | |
Dewiza: Zdrowie wasze w gardła nasze! | |
Język urzędowy | Suahili, Icon |
Ustrój polityczny | Monarchia Parlamentarna |
Szef rządu | Rysiek z Klanu |
Powierzchnia | 3,14 strzałów z łuku i ok. 0,5 h gleb Sośnickich |
Liczba ludności | kobiety - 127543,5; mężczyźni - ok. 90 000 (w tym 3 prawdziwych) |
Jednostka monetarna | Suszone bawole bobki i magiczne kasztany |
Religia | bałwochwalstwo |
Hymn miejski | takie ładne oczy |
Historia i krótka charakterystyka
Zabytkowe miasto quasipostpreindustrialne na Górnym Śląsku. Gliwice zostały prawdopodobnie założone w roku 666 przez gruzińskiego księcia-okularnika Gównowidze Pierwszego, któremu zawdzięczają nazwę. Najpierw znane były jako Gównowicowice, później, za sprawą zjawisk fonetycznych, których czytelnik i tak nie mógłby pojąć, jako Gówwice, wreszcie Gliwice. Mężczyźni urodzeni w Gliwicach mają sumiaste wąsy i należą do grupy społecznej zwanej potocznie Kopalniakami ze względu na nietypowe warunki pracy.
Bawoły
W gliwicach żyje najstarsze i największe w Europie stado bawołów. Pierwsze zapiski o stadzie pochodzą z kroniki Ibrahima ibn Jakuba, arabskiego podróżnika pochodzenia żydowskiego, strasznej szui i wydrwigrosza. Bawoły szczególnie rozpleniły się po potopie szwedzkim, kiedy zabrakło koni, które mogłyby je pożreć. Zwierzęta te po dziś dzień ciągną wszystkie gliwickie autobusy (również 32 do Łabęd), tramwaje i pociągi, z wyjątkiem tych do Zabrza, gdyż, jak powszechnie wiadomo, bawoły panicznie boją się otwartych przestrzani, takich jak zabrski rynek.
Handel
Ważną gałęzią śląskiego przemysłu jest przpływający przez Glwice szlak narkotykowy. Jest on jednym z głównych zródeł dochodów studentów, górników, szatniarek i dzieci z Sośnicy. Dość znacznie rozwinęła się instytucja tzw. "Wągli" czyli emerytów kradnących węgiel z pociągów.
Mieszkańcy
Małżeństwa zazwyczaj są zawierane przez 3 mężczyzn i 2 kobiety. Ogólny przekrój społeczeństwa dzieli się na "Prowdziwych ślunskich chopów", baby i młodzież. Ta ostatnia dzieli się na wyjątkową młodzież sośnicką i - trochę zniewieściałą - gliwicką. Młodież pochodząca z rejonów Sośnicy ubiera się w gustowne, szyte na miare, eleganckie dresiki. Rozwinął się tam niewybredny slang, którego zwroty często podkreślają wyższość tej nacji nad innymi.