Szablon:Pojedynki
Szlak turystyczny – (nie)specjalnie oznakowana droga, którą w zamierzeniu organizatorów, powinna zmierzać wycieczka. Jest wytyczony w terenie, i, przynajmniej teoretycznie, powinien być łatwy do znalezienia i widoczny na całej trasie. Przeciętny turysta na szukaniu szlaków i prostowaniu błędów wynikających z ich przebiegu spędza statystycznie 33% wycieczki – dla niższych partii Karkonoszy oraz całych Gór Sowich należy tę liczbę pomnożyć przez dwa. Generalnie nie są przeznaczone dla różnej maści Januszy turystyki i zakładają minimalną ilość oleju w głowie. Znaki są ulubionym obiektem ataków różnej maści wandali, którzy właśnie w tym miejscu uparli się napisać sprayem, że Juzek jezd gópi i nawet im do głowy nie przyszło, że ktoś będzie potrzebował tych białych i kolorowych kresek.
Idea znakowania szlaków powstała z obserwacji psów znaczących swoje drogi przez podlewanie krzaczków. Inna teoria mówi o tym, że pierwszy szlak turystyczny wyznaczył chłop z wiadrem z wylewającą się farbą, a jego żona postanowiła sprawdzić czy przypadkiem nie chodzi do Jadźki za chałupę, stając się w ten sposób historycznie pierwszą turystką podążającą szlakiem turystycznym. Pierwsza historycznie komisja znakarska ustaliła w sposób niebudzący najmniejszych wątpliwości, że turyści przyjeżdżają w góry szukać przygody, toteż koniecznie należy im to ułatwić. Niech szlak ich trafi! Po wojnie znakowanie szlaków było sztuką dla sztuki, traktowaną bardziej jako zajęcie artystyczne niż takie, które może przynieść komuś jakiś pożytek, w związku z czym szlaki może czasem są ładne, ale rzadko pożyteczne. |
Który artykuł wybierasz? Zagłosowałeś na „Tor kolejowy” 28 lis 2020 o 20:40. Możesz zmienić swój głos, klikając na inną odpowiedź poniżej. 131 37 Oddano już 168 głosów. poll-id 616A3D8E9F6EFD91E8680B1104FA335B |
Tor kolejowy – droga żelazna służąca w zamierzeniu pociągom i tramwajom do przemierzania świata, w praktyce zazwyczaj jest wykorzystywana jako miejsce spotkań towarzyskich lub lokalny ciąg komunikacyjny do przepędzania bydła. Przynajmniej w Polsce.
|
Archiwum |