Wiersz gotycki

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Info.png Główny artykuł: wiersz
Plik:Goth2.jpg
Niepisząca
Pisząca
Ona i tak cię zje

Wiersz gotycki – cierpiętniczy utwór literacki, nawiązujący głównie sam do siebie, opowiadający o wewnętrznym skostnieniu i drążący różne aspekty faktu, że autorka ma przewalone jak drzewo w poprzek szosy. Podstawowymi tworzywami wiersza gotyckiego są cierpienie i wielokropki.

Piszemy

Aby napisać gotycki wiersz, należy być maksymalnie żałosnym i często wspominać, że szkoła, do której uczęszczamy, ssie, a nasze libido leży odłogiem. Każdy wers kończy się obowiązkowym wielokropkiem... Piszemy, w zupełnie przewidywalnych słowach, o własnej wyjątkowości i nie zapominamy wspomnieć o zrozumieniu, jakim darzą nas nasi mhroczni idole, chociaż nasze najbliższe otoczenie nie rozumie nas wcale. W dobrym tonie będzie nadmienić o takich zjawiskach, jak jątrzenie, skraplanie, nadszarpywanie, ściekanie i gnicie, a także o tym, że czas się ślamazarzy, a Szatan (koniecznie wielką literą) wypełnia nam duszę, jakby wypełniał „czek ciemności” lub inny abstrakcyjny gadżet.

Ważnym aspektem wiersza gotyckiego jest odpowiednia pisownia i użyte litery. Nadużywamy wszystkich słów z „ch”, „h”, „r” i „k”, najlepiej w połączeniu z samogłoską „o”, tak aby słowa były mroczne. Ktoś może z tego wywnioskować, że słowo „krok” jest mroczne. Istotnie, jest, musimy jednak pamiętać o odpowiedniej pisowni. „Krok” a „khrhok...” to spora różnica.

Oto przykład wiersza gotyckiego autorstwa imć Nathana

Mhroczny wiersz...

Kiedy whidze mhrok...

To mnie swędzhi bhokh...

Idhę przedh siebhie...

Pijąc dho ciebie...


Idhe, Idhe, Idhe...

I dohść nie mhogę...

Khrew wszędzie...

Khrew phłynie...


Mam whszystkiego dhość...

Nie chcę już żhyć...

Phiwo się khończy...

I chce się whyć...


Oh, jesthem thaki mhroczny...

Ah, jesthem thaki zuy...

Eh, jesthem thaki ghotycki...

Uh, jesthem thaki czharny...


Whiele rhazy bholało...

Gdhym swą skóhrę rozcinał...

Mhrok spowhijał mhą duszhę..

W khółko sam się dhuszę...


Jezioro swą mhroczną thonią straszhy...

słyszę ghotyckie khroki w lesie...

Whilkhołak whyje o północhy...

Wamphir ssie po nocy...


Noc, khoc, owoc...

Khrew płynie z mhej żyły...

Jesthem thaki mhroczny...

Jak mhój khoc...



Nikht mhnie nie rhozumie..

Khto i co whoła ?...

A tuż obhok mhnie...

Stoi phiękhna stodhoła...


Wphatruję się w oghień...

Choć w mhym sehrcu lód...

Siedzę całkhiem sham...

Krzycząc "właśnie szuam"...


Phełen mhrocznego mhrokhu...

Zeskhrobuję stahrą khrew...

Whyję z rohzpaczony...

Pghrążam się w ghoryczy...


Och, jhak bholi mhnie stopa...

Och, jhak bholi mhnie phalec...

Och, jhak bholą mhnie whlosy...

Och, jhak bholą mhnie phięty...


Ah, jhaki jhak jhako...

Ah, jhaki jha zuy...

Ah, Ah, Ah, Ah...

Oh...



Oh, jhak zimhno mhi w sehcu...

Oh, jhak zhamarzhły mi whąsy...

Oh, mhrok thaki zimhny...

Oh, świath okhutny...



W mhoim sehcu ciemno...

Pustkha i mhróz...

Zawszhe nhos mhnie swędzhi...

Swędzhi...

Swędzhi...

Swędzhi...


Łoh piehdolę ło niczhym...

Ach bhredzę i bhredzę...

Pełhen mhroku w rozkhroku...

Głhaszhczę khozę z bhoku...


Ach wszysthko mhnie swedzhi...

Swędzhi...

Swędzhi...

Jhak jha nie lhubię łabhędzi...

Będzhi...

Będzhi...


Zjhadłem dziś lizhaka...

I mha duszha khrzyczy...

Whyć mi się chhcę...

Gdy mhyślę o sophie...

Tematyka

Częstymi motywami wierszy gotyckich są upadłe anioły (z angielszczyzny fallen andżels), śmierć, świece, paznokcie, mhrok w sercu i zbroczone świeżą krwią żyletki. Połowę wiersza (nie licząc, rzecz jasna, wielokropków) stanowią zaimku typu „me”, „twe”, „mego”, „swego”. Hasło Born to be Goth jest stale popularne jako motto wiersza gotyckiego, podejmującego wciąż od nowa problem świadomości gothlife'u.

Pisząc wiersz gotycki nie można zlekceważyć brutalnej ingerencji świata w nasze gotyckie życie: należy odwdzięczyć mu się brutalną ingerencją w zasady ortografii i gramatyki, a także pogwałcić jakiś symbol religijny albo ośmieszyć wredniejszego z rodziców, który kazał nam uprzątnąć ten burdel, bo podłogi nie widać.

Zły rodzic nie pozwala nam w spokoju sumienia zapaść na zwyrodnienie stawów skokowych i zaplątywać się co rusz w elegancki gotycki płaszcz, który pożyczyliśmy z wieszaka w mhrocznej i zadymionej knajpie, zostawiając w zamian naszą grzeczną, harcerską kurteczkę. Wcześniej pospiesznie zdzierając naszywki, oczywiście.

Głębszy wgląd

  • Got nie ma urodzin, a zamiast tego posiada datę śmierci wypaloną na czaszce.
  • Nie żyje, tylko jeszcze dogorywa jego marny żywot.
  • Nie je, tylko ostatnim ze sposobów podtrzymuje marność nad marnościami egzystencji.
  • Jest tak mhroczny, że na tle nocy wygląda jak heban na sośninie.
  • Nie zapiera brudu. Wypala go albo czerni zapalniczką, aż zwęgli.
  • Gotyckiej egzystencji nie pogłębiają negatywnie nacechowane przymiotniki; to gotycka egzystencja je pogłębia.
  • Zaangażowany got to taki, który może jeszcze podzielić się czernią i dalej być niewykrywalnym dla radarów.

Zobacz też

Nonźródła
Zobacz w Nonźródłach:
przykładowe teksty wierszy gotyckich

Szablon:Ok