Power metal

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Power metal - ekstremalnie taneczna forma metalu wyprodukowana pierwotnie na potrzeby seansów onanistycznych amatorów Magic the Gathering i Dungeon & Dragons. Muzyka okazała się jednak bardziej porywająca niż ktokolwiek przypuszczał i rozochoceni gracze unoszeni w tanecznym szale ocierali się o siebie lubieżnie nie mogąc się skupić na grze. Podejrzewa się, że do wypromowania gatunku mogły się nieoficjalnie przyczynić lobby koncernów produkujących wysokiej jakości odżywki do włosów. Środowisko metalowców wydawało się dosyć atrakcyjną niszą. Moc metal jest szczególnie ceniony za walory techniczne. Szczególnie wokal przypominający skrzyżowanie Stahurskyego z dawnych lat z piosenką promującą trzecią część Rockyego "Eye of tiger". Jedną z mocnych stron moc metalu są koncerty. Na ogół na scenę wychodzi jako pierwszy wychodzi pierwszy gitarzysta przebrany za ręce, głowę i ludzki korpus centaura i krok w krok za nim drugi gitarzysta przebrany za dupę centaura (bardziej popularne zespoły moc metalowe na to miejsce wynajmują sobie muzyków sesyjnych). Na basie gra krasnalud jedenastego poziomu ze strunami + trzy zaś na perkusji unikalny przedstawiciel tęczowych elfów, który trzepotaniem rzęs wybija rytm stosowny dla epicki opowieści wyśpiewywanych przez wokalistę. I w końcu wokalista, który może być przebrany ch*** wie za co (nawet za patelnie teflonową, jeśli jest to patelnia epicka, ze starożytnymi runami krasnoludzkimi chroniącymi przed złymi czarami p. s. szkoda, że żadne czary nie chronią przed moc metalem), w kulminacyjnym momencie koncertu podbiega do drugiego gitarzysty, ekhm przepraszam tułowia centaura i zaczyna grać na jego wymionach solówy doprowadzając fanów do ekstazy. Wszyscy członkowie zespołu muszą nosić skórzane biodrówki (oprócz centaura) i układać włosy w coś ala Scher z lat osiemdziesiątych tylko dwa razy większe (nawet gdy sukcesywnie powiększające się z wiekiem czoło już na to pozwalać nie powinno) Szablon:ParaNoise