Dragon Ball
Dragon Ball (pol. Smocze Jądro) – popularne w Japonii anime. Treść opiera się głównie na przemocy, seksie i narkomanii, co przyczyniło sie do niskiej oglądalności i niechęci wśród młodzieży.
Fabuła
Jej główny bohater – Goku (w polskim tłumaczeniu znany jako Syn Go Kuł) – musi wielokrotnie ruszyć tyłek bo „świat jest w niebezpieczeństwie” i choć jest wielu wojowników, to zawsze jemu trują dupę. Inni wojownicy w walce stosują najgorsze możliwe taktyki i niezbyt chętnie walczą w grupie, dlatego właśnie walki trwają po kilka lub kilkanaście (do kilkudziesięciu) odcinków, przy czym nauka i wykonanie jednej techniki trwa około tyle, co umycie zębów.
Tymczasem żona Goku nie ma przez to czasu na edukację swego syna, bo jego ojciec tylko targa go po jakichś szemranych pomieszczeniach i pokazuje, jak postawić sobie włosy bez użycia żelu i farbujących specyfików, a w między czasie zbierają kule bilardowe rozrzucone po wszechświecie.
Oczywiście jako super wojownik Goku potrafi latać, super szybko biegać, bić się a pod wpływem emocji strzelać pociskami z wnętrza swojego ciała. Gdy się chłopak ostro wkurzy, to zaczyna świecić jak żarówki Osram. Ma wielu śmiertelnych wrogów, których zabił po kilka razy. Każdy z nich przed śmiercią groził, że jeszcze wróci.
Jednym z głównych bohaterów jest też Vegeta, która bezustannie pieprzy bez sensu. Ma manię, która polega na użalaniu się nad sobą i mówieniu, że „kiedyś pokona Goku” w każdym odcinku. Ma dwójkę dzieciaków z kobietą, która nie chce dać mu ślubu.
W całej tej pogmatwanej i pogniecionej powieści główny bohater ginął wiele razy, tak samo jak jego koledzy. Bardzo jest dziwne też to, że zaprzyjaźnił się z bogami, jakby to było takie proste.
Prawidłowości DB
- Czasami zdarza się, kiedy ewidentnie dobry i ewidentnie zły, się spotkają, lecą do siebie pół odcinka, zatrzymują się w połowie drogi, przegadają dwa odcinki, potem zaczną walczyć, lecz po to, aby znowu sobie pogadać, a kolejnym razem już do siebie lecą dziesięć sekund.
- Kiedy, postacie się połączą w tańcu baletowym,(najczęściej Vegeta i Songo) bez nauki, znają już wszystkie techniki, które do tej postaci należą.
- Dragon Ball, to jedyne anime, w którym ubranie, nie regeneruje się po drugiej scenie.
- Jeśli coś grozi ziemi, nawet wtedy, gdy Songo byłby w zaświatach, to zawsze ma swoje wejście smoka, w najmniej spodziewanym momencie.
- Kiedy w jednego z głównych bohaterów, strzeli się jakimś śmiertelnym promieniem, lub czymś podobnym, nie ma nawet zadraśnięcia, jak widzimy, po tym jak opada tuman kurzu.
- Streszczenie wszytkich walk z Freezerem, można opisać w dwóch linijkach dzienniczka ucznia.
- Songo chce, żeby Vegeta wyglądał jak jego lustrzane odbicie, lecz ten drugi przed tym, się zarzeka, że ten pierwszy chce, żeby ten drugi wyglądał jak idiota.
- Nieważne, jakie bohater by rany otrzymał, nie upadnie, dopóki nie wykończy przeciwnika, gdyby nawet mu odcięto nogi, to i tak by chodził.
- Czas lotu kuli Genki-Damy do potwora, jest 100 razy mniejszy, niż czas lotu kilu do Songa, najprościej mówiąc, kula Genki-Damy nie doleci do Songa, jeśli on przed tym, nie awansuje na poziom super wojownika.
- Jeśli dojdzie do walki i nie bedzie w niej uczestniczył Songo, co baaaardzo rzadko się zdarza, to walka, będzie trwała mniej niż pięć minut.
- Włosy każdego wojownika, sprzeciwiają się do prawa fizyki, które mówi, że co ma wisieć i tak utonie, czyli, akurat tych włosów, ziemia nie przyciąga wyjątkiem jest Super Saiyan 3.
- Jeśli do wybuchu ma dojść w ciągu dziesięciu sekund, to nie nastąpi, gdy ziemia, będzie od niego bezpieczna, lub nie będzie na niej nikogo, czyli dziesięć sekund, może się przerodzić w dziesięć odcinków
- Po Bulmie, Songo, najczęściej zmieniał fryzury, która się powtarza, w analogicznym ciągu.
- Kiedy pierwszy raz mamy zobaczyć, któryś z poziomów SSJ, to trwa to minimum pół odcinka, a po tym, kiedy ma się zmienić drugi raz, trwa to niespełna trzydzieści sekund
Postacie
Goku i rodzina
- Son Goku – przybysz z Kosmosu, nie umie liczyć i pisać, ledwo skleca proste zdania. Nie zarabia pieniędzy na dom, chyba, że kogoś oklepie pod parasolem i zabierze mu dziesięć zeni. Mieszka na wsi (liczba mieszkańców: 4 – on sam, jego żona i dwaj synowie). Son Goku przeczy maciejogiertychowskiej teorii i pochodzi od małpy, czego dowodem jest posiadanie ogona. Często ratował świat przed kolejnymi delegacjami Pokémonów, którzy z niewyjaśnionych przyczyn ciągle czyhali na życie jego i towarzyszy.
- Chi-Chi – żona Songo. Miała kontakt seksualny z mężem jeszcze przed 15 rokiem życia. Cierpi na kompleks Jokasty.
- Son Goten – drugi syn Son Goku. Jak dorósł, zaczął się umawiać z dziewczynami tylko po to, żeby zaciągnąć je do łóżka. Jego przyjacielem jest Trunks, ale sam nie jest tak sławny, ponieważ nie posiada żadnego chwytliwego atrybutu, jakim jest np. miecz.
- Son Gohan – syn Son Goku, na co dzień niepozorny kujon, po kielichu wywija na parkiecie cztery noce z rzędu. Pokonał Cella, bo tamten powiedział, że Songo jest bezpłodny.
Ewidentnie dobrzy
- Krilin – łysogłowy. Pokonał jedynie wojownika atakującego statek na Gejmek. Podobno przybył z Kosmosu, ponieważ nie posiada nosa. Możliwe pokrewieństwo z Genialnym Żółwiem.
- Genialny Żółw – genialnie niewyżyty i genialnie zboczony dziadek, dla niepoznaki chodzi z żółwią skorupą. Genialnie prymitywny kafar uczący Krillina i Son Goku za młodu. Jest posądzany o genialną demoralizację, z Krillina na przykład zrobił genialną ciotę.
- Bulma – konstruktorka pierwszego liczydła z kamieni, uczennica Dumbledore'a, żona Przyprawy Vegety. W wolnym czasie konstruuje statki kosmiczne, jakich nie powstydziłaby się nawet NASA.
- Baba Gula – za pomocą Baby Guli, która pamięta zapewne czasy, gdy nie było tlenu, koledzy Goku mogą porozumiewać się i spotykać ze sobą nawet po śmierci. Jest też autorką nowej taryfy Orange: tanie rozmowy międzywymiarowe.
- Trunks – syn Przyprawy Vegeta, miłośnik garów, widelców i tostów z dżemem. Najpopularniejszy ze wszystkich, a to wszystko za sprawą metroseksualnego wyglądu i metroseksualnego miecza.
- Bra – córka Przyprawy. Lubi chodzić na randki z Son Gotenem. Nie stawia włosów na żel.
Nawróceni na dobro
- Tien shin-chan – chłopak, który posiadł trzecie oko po zabawie z przyjaciółmi w Dawida i Goliata (Tien był Goliatem, miał dostać w czoło kamykiem, ale pod ręką było tylko oko...). Dodatkowo, w wieku 17 lat znalazł pod domem wyjącego w deszczu mima, którego przygarnął.
- Chaoz – mim, przyjaciel mutanta. Z pozoru niegroźny, jednak zajmuje się czarnoksięstwem. Nie ma włosów, gdyż w dzieciństwie prawdopodobnie używał szamponu z „Biedronki”. Ogólnie przyjazny. Boi się Baby Guli, bo jest jej wzrostu.
- Piccolo (po francusku i po polsku Szatan Serduszko) – zielony owad z czułkami na głowie, przypominający kształtem człowieka. Stał się patronem bezalkoholowych trunków dla dzieci. Nie straszne mu odcięcie ręki czy też innych części ciała. Pochodzi z planety, gdzie istnieje tylko jedna płeć, czyli raj dla homoseksualistów.
- Vegeta – popychadło całej serii Dragon Ball. Od każdego bossa dostaje solidnego łupnia. Zatrudnili go, żeby przedłużać serię poprzez propagowanie agresji, otóż nieszczęsna Przyprawa była maltretowana tak często i energicznie, że nie starczyło na niego dublerów-kaskaderów. Akira bowiem założył, że im więcej odcinków zmaluje, tym więcej zarobi.
- C-18 – robobaba, żona Łysego. Zamiast bebechów ma wbudowany kalkulator i mikser do kawy. Tyranizuje męża i zmusza go do pracy na polu ryżu; sam Łysy jest zadowolony z tego układu, a skarży się tylko po kielichu.
- Buu-Buu – wojownik, który zrodził się dlatego, że Son Goku pewnego dnia gdy świat był już „ogarnięty” żuł gumę i wypluł ją do środków chemicznych. Zrodziła się plazma, która pochłonęła wszystkich na planecie gdzieś na zadupiu. Buu-Buu w niektórych formach nie umie mówić. Bierze się to z tego, że przeżuł za dużo ludzi i splątał mu się jęzor.
Ewidentnie źli
- Freezer – biało-fioletowy jaszczur, zapragnął kul bilardowych z takiej dzikiej planety. Mówi się, że po walce z Goku zrezygnował z dalszej współpracy z Akirą Toriyamą, ponieważ dostał lepiej opłacaną rolę w Pokémonach jako Mewtwo (i tam się nawrócił). Wzbudza kontrowersje ze względu na fakt, iż używa czerwonej szminki niczym kobieta.
- Cell – Mówi się, że zawierał komórki jajowe oraz plemniki wszystkich największych wojowników świata, choć tak naprawdę tylko komórki Sayajinów i Piccolo były czegokolwiek warte. Ojciec siedmiu karaluchów, które wytępić musiał Gohan.
- Brolly – Legendarny Gosu rasy Sayajin, który przy pomocy pompki, farby i żelu stawia w sekundę włosy, zmieniając ich kolor na bananowy, zwiększa trzykrotnie mięśnie i wyjmuje źrenice. Pokonał go Goku, przy pomocy wypiciu zupy z ogórków, którą wszyscy go obrzygali. Potem Brolly był cieniasem. Wracał na Ziemię wielokrotnie, ale wtedy bili go nawet synowie Goku i Vegety.
Zobacz też
n Ball]]To wszysktko to gówno