Peja

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Wiesz co się liczy? Szacunek ludzi z piwnicy.

Peja o szacunku ludzi ulicy

Rychu Peja (z gwary poznańskiej wesz, właśc. Ryszard Andrzejewski, ur. 17 września 1976 w Poznaniu) – błyskotliwy polski raper.

Blokers, troskliwy lekarz pierwszego kontaktu (znane Co cię boli!?). Zdobył sławę po tym, jak pokazano go w filmie, który miał zilustrować środowisko osób, których nikt nie chce pokazać. Rychu zaczął się cenić i brać siedem patyków za koncert, bo, jak twierdził, za zwroty już nie będzie grał, bo zwrócić to on sobie może sam. Kiedyś lubił powiedzieć coś mądrego w tekście, ale mu przeszło. Po kilku latach w rapie zrozumiał, że będąc chudym szczurem wiele nie osiągnie, więc postanowił dotrzeć do większego grona odbiorców jakimi są pospolite dresy(czytaj chłopaki stojący pod kebabem popijający je kolą.). Obecnie na każdym budynku zauważalny jest ślad naszej WSZY. Jego główne hobby to reprezentowanie biedy. Slogan "Reprezentuję Biedę" jest zwrotem jednoczącym dresiarzy. Znam takich, którzy przechodząc koło takowego zdejmują czapki z łysej pały i mówią pod nosem Rispekt!

Następnie ostro przykoksował i nawet jeden jego kolega zdziwił się w Rap Kanciapie, że Peja nabrał masy szybciej, niż ruskie niszczyciele nabierały wody. Rychu ekstraordynarnie rzyga po amfetaminie, której nie bierze i nie chcesz czasem w pysk?

Założył Slums Attack, z którym plądrował bogatych i zabierał biednym.

Reprezentant biedy

Pomimo dorobienia się ładnej fortuny na rapie, Rysiek nadal twierdzi, że jest godnym reprezentantem tej grupy społeczeństwa czemu daje wyraz w każdej swoim dziele. Jednak nikt jeszcze nie zanotował poprawy sytuacji materialnej, od kiedy Rychu zaczął zajmować się biedą.

Reprezentuję biedę!

Peja o reprezentowaniu biedy

Fani

Fanami Rysia są osoby z kręgów siłownianych i dresowo-siłownianych, którzy nie uznają żadnych kompromisów i każda krytyka Rycha może zakończyć się ciosem w maskę.

Osiągnięcia Rycha

1.Wystąpienie w filmie "Klatka" wyreżyserowanym przez jego serdecznego przyjaciela Sylwestra Latkowskiego zwanego przez niego pieszczotliwie "Sylwią" oraz k*rwą, pomimo tej przyjaźni Sylwia unika Ryszarda obawiając się pieszczot typu "but na ryj i kałabanga" oraz "tajskiego masażu kolanem po kręgosłupie".

2.Współpraca w kawałku "I moje miasto złą sławą owiane..." z Mezem i Ascetoholix, swe uznanie dla Meza wyraził w audycji radiowej "Bless da Mic", nadal są świetnymi ziomkami.

Zobacz też

Szablon:Stubmuz

Szablon:Ok