Bruno Jasieński

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 23:02, 28 mar 2009 autorstwa 79.173.5.119 (dyskusja) (nowa strona)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)

Bruno Jasieński

Bruno Jasieński, a właściwie to Wiktor Bruno Zysman (nowe imię przybrał prawdopodobnie po tym jak zaczęto go ścigać za rozpowszechnianie pokemonializmu) Jeden z pierwszych pokemonów, przypuszczalnie główny twórca tego nurtu. Żył w latach 1901-1938. Polski pisarz, prekursor pokemonializmu, któremu tysiące pokemonów składają ofiary.


== Dzieła == Do jego dzieł należą takie bestsellery jak: "Nuż w bżuhu"(błędy nie są zrobione specjalnie i właśnie taki tytuł nadał autor, co wskazuje na jego rzadką w tamtych czasach niezdolność do pisania po polsku lub po prostu początek skretynienia, dzisiaj coś takiego nie dziwi ale wtedy to mógł być szok dlatego nikogo chyba nie dziwi że Bruno zmarł w wieku 37 lat.), Pieśń o głodzie", czy "But w butonierce"

Kolejnym wspaniałym tworem który każdy szanujący się pokemon powinien znać jest "Wiosenno": TARAS koTARA S TARA raZ biAłe pAnny poezjAnny poezOwią poezAwią poezYjne poezOSny MAKI na haMAKI na sOSny rOŚnym pełnowOSnym rAnem poezAwią poezOwią pierwsze szesnastoLEtnie LEtnie naIWne dzIWne wiersze kłOSy na włOSy bOSo na rOSy z brUZDy na brUZDy jAZDy bez UZDy słOńce uLEwa zaLEwa na LEwo na LEwo na LEwo na LEwo prOSTo OSTy na mOSTy krOST wodorOSTy tuPOTY koPYT z łoPOTem oPADł oPADł i łoPOT i łoPOT i POT.

Jednak autor nie skończył swojej działalności na tym, próbując dorównać naszym wieszczom takim jak Adam M. czy Juliusz S. napisał wiersz pt: "Marsz"

Tra-ta-ta-ta-tam. Tra-ta-ta-ta-tam. Tutaj. I tu. I tu. I tam. Jeden. Siedm. Czterysta-cztery. Panie. Na głowach. Mają. Rajery. Damy. Damy. Tyle tych. Dam. Tam. Ta. To tu. To tu. To tam. W willi. Nad morzem. Płacze. Skriabin. Obcas. Karabin. Obcas. Karabin. Ludzie. Ludzie. Ludzie. Do bram. Tra-ta-ta-ta-tam. Tra-ta-ta-ta-tam. Tam. Tam. Dalej. Za kantem. Pani. Biała. Z pękiem. Chryzantem. Pani. Biała. Czekała. W oknie. Kwiat. Spadł. Kapnie. Na stopnie. Szli. Szli. Rzędem. Po rzędzie. Tam. I tam. I dalej. I wszędzie. (...)