JP na 100%
JP na 100% – niemające nic wspólnego z Janem Pawłem wyrażenie używane przez domorosłych gangsta, dresy i inne prawdziwe dzieci ulicy. Hasło wyparło popularne niegdyś CHWDP, chociażby dlatego, że nie można w nim zrobić błędu ortograficznego.
Hasło zostało spopularyzowane przez prawdziwie czarnuszy i gangsta rapowy skład Firma (joł, kurwa!), który zarabia teraz krocie na głupich gimnazjalistach powtarzających hasła o odbywaniu stosunku płciowego z funkcjonariuszami prawa. Na 100% oczywiście. Zachowania te tłumaczy drugie rozwinięcie skrótu: Jestem Pedałem na 100%.
Każdy szanujący się gimbus inwestuje obecnie w najróżniejsze akcesoria jak piórniki, bluzy, skutery, quady, zeszyty, kubki, zmywalne tatuaże itp. gangsterskie przedmioty, aby móc jebać policję na 100% w każdym miejscu, czasie i zdjęciach na naszej-klasie. No przynajmniej dopóki ktoś nie ukradnie roweru, wtedy to już JP na około 20% i przebieżka z zapłakaną twarzą na najbliższy komisariat.
Najlepszymi przykładami reprezentantów "JP na 100%" są dzieci w wieku gimnazjalnym lub "dorośli", którzy posiadają rozum dzieci w wieku gimnazjalnym. Z badań statystycznych wynika, że reprezentanci tego oto bardzo patriotycznego hasła preferują anal czyli JP na 100% od tyłu.
Przykłady zachowań reprezentantów "JP na 100%":
-JP na 100%!!
- ej policja jedzie
-uciekamy!! Oraz drugi przykład: -chodź zrobimy grafiti JP na przystanku!
- nie mamy frarby, ukradli ją nam
-to zgłośmy to na policje!
Autorowi tego hasła oderwało palce zaraz po tym, jak wklepał kilka zdań. Jeśli chcesz go zastąpić – rozbuduj to hasło.