Gra:Drogówka/Chersoń/Myrne

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Granica Wynik: 30 Wróć do strony głównej
Podjeżdżasz pod chatkę.

– Witam pana!
– Dobri den, czego pan szuka?
– Mógłbym sobie przycupnąć tutaj? Wie pan, długą podróż miałem a jeszcze daleko…
– Spokojna twoja rozczochrana, wchodź pan i czuj się jak u siebie.
– Dziękuję bardzo!

Za gościnnością lokalsa odpoczywasz w chatce. Rezydent podaje ci herbatę i z tobą rozmawia. Po ok. 30 minutach jesteś gotowy do wyjazdu ale nie chce ci się. Zamykasz oczy…

Miejsce dla odpoczynku

Błagodatne

Myrne







zzz…







ZzZ…






Budzisz się. Myślisz tylko o tym, że miałeś jakiś dziwny sen. Nad tobą jest jakiś gość który na ciebie krzyczy. Otoczenie wygląda tak jak ten… chwila, to nie sen. Jest już ranek dnia następnego. O kurwa, przecież bomba!!!

Ewakuacja

Samochód jeszcze nie wybuchł. Dziwne – myślisz sobie. Przypominasz sobie jednak, że przyjechałeś tu o 21, a jest 5 rano. Masz jeszcze 4 godziny do wybuchu! Wsiadasz do auta i bez słowa wyjaśnienia spiCenzura2.svglasz w nieznane.

Gdzie teraz jedziesz, tawariszcze?