Gra:Strona 521

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 12:09, 10 paź 2011 autorstwa Emdegger (dyskusja • edycje) (nowa strona)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)

Gdy wreszcie przebiłeś głową drzwi od pokoju, widzisz biegnącego w Twoją stronę sanitariusza. Wywiązuje się między Wami rozmowa:

To nie jest tak przyjemnie jak myślicie mieć łeb utkwiony w drzwiach.

Przepraszam, zaraz wyjmiemy drzwi z pana i zamontujemy łańcuch

Czekam do 12.39 w następną środę. Inaczej zapłacicie mi za to i będziecie do końca życia smarować grubo kanapki dżemorem. Jasne?!

Sanitariusz przestraszony wybiega, gubi kapcie.