Gra:Strona 000606
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wskakujesz do ścieku. Capi jak cholera, ale mówi się trudno. Poślizgnąłeś się na bananie i zaczynasz spadać, spadać, spadać i po 123 spadnięciach przebijasz się do wnętrza planety. Jednak zamiast oglądania dinozaurów stoisz teraz w archiwum jakiejś firmy, wokoło drzwi, na środku korytarza stoi butla wódki, zaś przy gabinecie prezesa stoi potworna nuda i się na ciebie gapi.
Co robisz?
- Z radości, że przeżyłeś upadek tańczysz macarenę tu.
- Idziesz się przespać.
- Prosisz potworną nudę o salceson.
- Zagadujesz potworną nudę o tutaj.