Nonźródła:Polska vs Litwa (marzenia)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Polska vs. Litwa (marzenia)


Mś 20006 Grupa A Polska-Litwa


Transmisja telewizyjna zaczyna się jak zawsze w studiu komentatorskim gdzie gospodarzami są Dariusz Szpakowski i Jacek Gmoch.

  • Szpakowski: Witamy państwa bardzo serdecznie na stadionie w Dortmundzie . Czeka nas mecz Polska-Litwa.
  • Gmoch : a w studiu z nami jest Michał Listkiewicz . Witamy pana serdecznie.
  • Listkiewicz : Ja również waz tak witam.
  • Szpakowski : Co pan myśli o dzisiejszym meczu?
  • Listkiewicz: No słuchajcie panowie od tego meczu zależy moja przyszłość. Jak przegramy to wyrzucą mnie na przebitą piłkę.
  • Gmoch: No rozumiemy to .
  • Szpakowski: A czy pan potwierdza że Janas dał panu łapówkę jak mówił.
  • Listkiewicz: No cóż nie będę kłamał dał łapówkę ale nie jego żona lecz córka , oszust , a po za tym sam musiałem wynająć latarnię.
  • Gmoch: Acha no cóż , porozmawiamy z pawłem potem.
  • Szpakowski : na trybunach słychać wrzaski kibiców ten np. : Widziałem Janasa cień .
  • Gmoch : Darek nie przesadzaj to brzmiało tak :Widziałem gola cień.
  • Listkiewicz: Ale to brzmiało tak: Widziałem Dudka cień.
  • Gmoch: My tu komentujemy , anie pan.



Mecz

1 min.

  • Gmoch : Rozpoczyna litwa i aut .
  • Szpakowski chciałbym przypomnieć że jeslimy chcemy aby Litwa wygrała trzeba iść do urn we wrześniu i głosować na PiS a teraz czekać aż Janas coś wymysli.

12 min.

  • Gmoch: Boruc do Jelenia ten do Smolarka on szczela bramkarz Litwy łapie podbiega Bąk i Goooooooooooooooooollllllllll
  • Szpakowski : Trzeba dodać że Bąk nie szczelił gola ale pokazał transparent "Dr. Janas. a bramkarz ze śmiechu puścił piłkę a ta się potoczyła do bramki.

44 min.

  • Gmoch:Barasa podbiega do Boruca i pokazuje mu good luck ten nie wytrzymuje i się zaczyna śmiać.
  • Szopakowski: Janas wbiega na boisku, podchodzi do sędziego daje coś do renki i gwizdek na faul.
  • Gmoch : znowu Janas wręcza coś i karny dla Polski.
  • Szpakowski : jak to się stało ?

45 min.

  • Gmoch : będzie strzelał Bosacki.
  • Szpakowski: Sędzia podchodzi do bramkarza i go kopie ten się przewraca.
  • Gmoch: Bąk szczela i Goooooooooooooooll

                       Studio
  • Gmoch : co pan powie na grę naszych ?
  • Listkiewicz : no cóż te 100 tys. się przydało i muszę dać jeszcze 100 dla Janasa .
  • Szpakowski: Nasz dzienikarz Kamil zaczyna wywiad z Janasem posłuchajmy.
  • Durczok:Copan powie o informacjach Listkiewicza że pan dał córke a nie żonę ?
  • Janas: To nie możliwe . Córka była w tedy u sędziego dzisiejszego meczu.
  • Durczok : A co pan wręczał sędziemu , czy nie łapówke.
  • Janas: Nie tylko zdjęcia przypominające o córce.
  • Durczok : Do usłyszenia.
  • Janas: Z Panem Bogiem.
  • Szpakowski : Pan kłamał ?
  • Gmoch : I to jak perfidnie.
  • Listkiewicz : No to co każdemu się zdarza, czy ojciec Rydzyk nie kłamie, o przepraszam cofam nie wolno o nim mówić źle bo mnie wyrzucą.
  • Gmoch : zaczynamy mecz

                               Mecz

45 min.

  • Gmoch :Zaczyna znowu Litwa.
  • Szpakowski: Pewnie oni mieli ładniejszą córkę trenera.

87min.

  • Gmoch : Boruc podrzuca ...
  • Szpakowski: Skerla podskakuje i Goooooooooooool
  • Gmoch: i jest 2:1 pewnie był na dopingu.

89 min.

  • Szpakowski : Beniushis podbiega i Gooooooooooooool jest 2:2
  • Gmoch : Sędzia dyktuje karne jednak nie przedłuza o minutę.

91 min.

  • Gmoch: Sędzia podbiega do piłki idzie w strone bramki Litwy
  • Szpakowski:Barasa próbuje przeszkodzić dostaje czerwoną kartkę i Goool dla Polaków

                        Studio
  • Gmoch : jest 3:2 . wychodzimy z grupy .
  • Szpakowski : Dziwny był ten gol pan coś o nim wie .

Zapada cisza

  • Listkiewicz: No trochę Gromu i już
  • Gmoch : Nie chodzi panu o Grom jako jednostkę?
  • Szpakowski: Listkiewicz wyszedł ze studia. Posłuchjmy wywiadu z Janasem.
  • Durzok: Panie co pan powie o ostatnim golu
  • Janas: No Listkiewicz dał coś drogiego ale podziękujmy sędziemu że był tak przekupny. Bóg z tobą.
  • Durczok: Bógz wami drodzy państwo dziękuje dowidzenia.
  • Szpakowski:Dziękujemy dowidzenia.