Europejskie normy emisji spalin
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Europejskie normy emisji spalin – zbiorowisko dyrektyw wydanych przez miłościwie nam panujących eurokratów, którzy nieustannie pragną, aby unijni obywatele byli zdrowi, uśmiechali się i słono przepłacali za samochody, których producenci z pewnością niczego nikomu nie posmarowali.
Przegląd norm w kolejności chronologicznej
EURO 1
- Z rury wydechowej unosi się chmura dymu o kolorze: czerń ilmenitowa lub czerń acetylenowa.
- Gdy pojazd o takiej normie przejeżdża ulicą, mieszkańcy przyulicznych domów czym prędzej zamykają okna (nie dotyczy Śląska).
- W przypadku holowania, pasażerom holowanego pojazdu grozi śmierć przez zagazowanie.
- Zapłon silnika powoduje masowe wymieranie flory w promieniu 2 km.
EURO 2
- Odcień chmury jest już nie czarny, lecz szary, ale rura wydechowa samochodu wciąż wyrzuca z siebie więcej dwutlenku węgla niż główny komin elektrowni w Bełchatowie.
- Indianie z okolicznych wiosek wysyłają sygnały dymne w odpowiedzi.
EURO 3
- Chmura gazów z wydechu jest już na tyle niewielka, że nie wzbudza zainteresowania straży pożarnej.
- Ale rowerzyści wciąż boją się podjeżdżać z tyłu na mniej niż pięć metrów.
EURO 4
- Spaliny samochodu pachną lawendą i/lub fiołkami.
- Podczas przejazdu samochodu, okoliczna roślinność wyraźnie ożywa i robi się bardziej zielona.
EURO 5
- Gaz wydobywający się z rury wydechowej jest tak czysty, że można go podawać dzieciom w inkubatorach.
- Silnik pochłania cząstki stałe, zamiast je produkować (dotyczy silników Diesla).
EURO 6 (proponowana)
- Gazy wylotowe z silnika leczą raka, Alzheimera i katar sienny.
- Podczas zapłonu silnika z rury wydechowej wylatuje stado motyli.
