Counter-Strike: Global Offensive

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
de_dust2… Dobrze sobie zapamiętaj ten widok, bo będziesz go często widział w grze

Counter-Strike: Global Offensive – kolejna część kultowej serii, wydana w 2000 roku. Jak to zwykle bywa, odświeżając starą grę, zespół Valve z tym przeklętym grubasem na czele spieCenzura2.svgdolił ją do cna. Dodano kilka broni, które są bezużyteczne, i dwa nowe, niepotrzebne granaty. Gra dostał też kilka nowych map, lecz każdy, kto przy okazji ma Left 4 Dead 2 zauważy, że wydawca zerżnął połowę map z prawie własnej gry[1].

Tryby gry

CS:GO posiada bardzo oryginalne i ciekawe tryby gry. Oto one:

Uproszczony

Standardowy tryb gry. Dwie drużyny osłów walczą ze sobą, przy czym jedna[2] broni bombsite'ów, a druga[3] je atakuje. Tryb nastawiony na współpracę całej drużyny, ale z powodu możliwości przenikania przez towarzyszy i braku bratobójczego ognia każdy biega, gdzie chce, i strzela po wszystkim i wszystkich. Drużyna, która wygra 8 rund, wygra cały mecz. Ostatecznie jednak nikomu nie zależy na wygranej, tylko na przedmiotach wypadających po meczu.

Najpopularniejsze mapy:

  • Dust 2,
  • Mirage,
  • Inferno,
  • Nuke,
  • Assault,
  • Aztec.

Turniejowy

To samo co tryb „Uproszczony” z tą różnicą, że gra się do 16 wygranych rund, nie można przenikać przez towarzyszy, jest włączony bratobójczy ogień i trudniej zarobić pieniądze. Tym razem oprócz skórek gracze mogą także podnieść swoją rangę – dlatego na tym trybie jest pełno napinaczy, którzy tylko czekają na moment, aby móc wytknąć ci twój błąd, mimo że sami są najgorsi w swoich drużynach. Wyjście z turnieju skutkuje karą turniejową losowej długości (30 minut do 7 dni).

Najpopularniejsze mapy:

  • Dust 2 – przyzwyczajcie się.
  • Mirage – też.
  • Inferno – o czym pisałem wcześniej?
  • Nuke – aha, przyzwyczajcie się.
  • Czasami przyjdzie wam zagrać także na Cache lub Cobblestone.

Deathmatch

Kilkanaście minut czystego rozpierdolu. W tym trybie wybierasz sobie dowolną broń i strzelasz do każdego napotkanego wroga. Zwykle jednak z powodu losowych spawnów graczy wszyscy wrogowie są w zupełnie innym miejscu niż ty, a kiedy już jakiegoś spotkasz, inny zachodzi cię od tyłu albo twój kumpel z drużyny kradnie ci fraga. Podobnie jak w trybie „Uproszczonym” większość ludzi gra dla przedmiotów lub dla treningu przed rankedem badź LAN-em.

Najpopularniejsze mapy:

  • Dust 2 – kogoś to dziwi?
  • Mirage – taaa…
  • Inferno – …
  • Reszta map w zasadzie też jest czasem grana.

Wyścig zbrojeń

Tutaj naszym zadaniem jest, nieoczekiwanie, zabijanie wrogów. Jednak za każdego fraga dostajesz kolejną broń z listy. Pierwszy, kto zdobędzie 16 fragów, wygrywa, ale jest pewien haczyk. Ostatni frag musi być zdobyty Super Ultra Złotym Nożem, przez co po pewnym czasie gra zamienia się w symulator walk krakowskich kiboli.

Najpopularniejsze mapy:

  • Dla tego trybu są stworzone specjalne mapy i wszystkie one są często grywane[4].

Demolka

Bardzo szybki tryb. Każdy gracz zaczyna na początku z bronią w łapie, kolejne dostaje na początku rundy, jeśli w poprzedniej kogoś zabił. Więcej niż jeden kill na rundę obdarowuje cię granatami. Należy pamiętać, że nowa broń nie zawsze jest lepsza od poprzedniej. W sumie to prawie nigdy nie jest lepsza. Teoretycznie można tu podłożyć bombę, ale mało kto się w to bawi. Drużyna, która wygra 11 rund, jest zwycięzcą meczu. Podobnie jak w pozostałych trybach gra się dla przedmiotów.

Najpopularniejsze mapy:

  • Lake.
  • Bank.
  • I jeszcze kilka, ale kto by je pamiętał?

Oprócz tych trybów są jeszcze niestandardowe, które zostały stworzone przez graczy. Najpopularniejsze to straszny „zombie mod”, mapy typu „aim” lub „awp”, w sam raz dla „Pr0 Sn4p1r5”, lub „jail”, czyli zabawa w policjantów i złodziei, w której złodzieje są więźniami, słuchają się policjantów i chodzą wspólnie pod prysznic.

Broń

  • Nóż – zwany kosą, broń, którą wszystkie prosy używają do upokorzenia przeciwników. Atakując gracza, który stoi do ciebie plecami, prawym przyciskiem myszy zabijasz go jednym ciosem, co powoduje u noobów ślinotok i maksymalne wkurwienie oraz wielki entuzjazm reszty graczy na serwerze. Są dostępne skiny za horrendalne ceny od 40 € do 400 €.
  • Glock-18 (200 $) – o dziwo ma nie gorszą skuteczność niż reszta pistoletów, a przynajmniej ma sensowną pojemność magazynka (20 gumowych kulek).
  • P2000 (200 $) – ma bardzo wysoką celność pierwszego strzału, tylko trudno to udowodnić w grze.
  • USP-S (200 $) – jedna z broni o największej celności. Możesz skakać po bokach, biegać i strzelać jednocześnie, a i tak kogoś zabijesz.
  • P250 (300 $) – broń dobra, lecz kupowana tylko w pierwszej rundzie i wtedy, gdy już ma się maksymalną ilość forsy. Dźwięk wystrzału Valve „pożyczyło” sobie z Left 4 Dead 2, przerabiając go tak, żeby nie było słychać różnicy.
  • CZ75 Auto (500 $) – zamiennik dla Tec-9 i Five-Sevena. Bardzo szybkostrzelny, ale ma śmiesznie mały magazynek. Kochany Gaben coraz to z kolejnym update'm coraz bardziej osłabia CZ-tkę, więc nikt już jej nie kupuje
  • Five-Seven (500 $) – w poprzednich częściach fajnie wyglądał, ale był słabszy niż pistolet na wodę. Teraz jest dokładnie odwrotnie – da się nim kogoś ustrzelić, ale wygląda jak gówno.
  • Dual Berettas (500$) – Beretty stały się dostępne także dla CT, dlatego ich popularność znacznie się zwiększyła, ale nie poszło to w parze ze skutecznością.
  • Tec-9 (500$) – jest niemal dwa razy tańszy od Deagle'a, ma prawie pięć razy większy magazynek i jest niewiele słabszy. Gracze czekają, aż Valve nieco ograniczy możliwości tej „peemki”[5].
  • Desert Eagle (700$) – broń, która spokojnie może zastąpić snajperkę. Zamiast obniżyć moc tej broni, dodano jej jeszcze więcej. Jest droższy niż wcześniej, ale ma znacznie większy odrzut i rozrzut – niemniej każdy noob zdoła trafić dwa razy w przeciwnika, a to wystarczy do uśmiercenia.
  • Nova (1200 $) – zamiennik M3. Oficjalnie ogłoszony najgorszym shotgunem w historii gier komputerowych.
  • XM1014 (2000 $) – broń prawie dwa razy droższa od Novy, słabsza, ale nadrabia szybkostrzelnością, dzięki czemu jest całkiem skuteczna. I tak nikt z nią nie biega.
  • Mag-7 (1800 $) – wygląda jak pistolet maszynowy, każdy myślał, że to pistolet maszynowy, ale to strzelba. Mocniejszy od Novy, lecz ma tak żałosną szybkostrzelność, że nigdy nie uda ci się strzelić drugi raz przed swoją śmiercią.
  • Sawed-off (1200 $) – kosztuje tyle co Nova, a jest najlepszą ofertą pośród strzelb.
  • Mac-10 (1050 $) – jeżeli szastasz hajsem, możesz kupić.
  • MP9 (1250 $) – zamiennik TMP z 1.6. Kosztuje tyle samo, lecz MP9 jest o wiele gorsze. Poza szybszym przeładowaniem niż reszta SMG nie ma żadnych plusów. Mogli chociaż tłumik zostawić, to byłby z niego jakiś pożytek.
  • MP7 (1700 $) – następca MP5. Sprofanował legendę, w sumie to można by go usunąć.
  • UMP-45 (1200 $) – pomimo tego, że w życiu ta broń jest bardzo dobra, w każdej części CS robią ją tak, jakby to było największe gówno. Tak było też w tym przypadku. Przynajmniej jest nieco celniejszy niż reszta, ale nigdy nie zdążysz go przeładować.
  • P90 (2350 $) – ma aż 50 naboi w magazynku, więc nooby myślą, że jest dobra. Jest droższy od Galila i Famasa, ale ma tak znikomy rozrzut, że widząc przeciwnika, wystarczy biec w jego stronę, trzymając lewy przycisk myszki. Frag gwarantowany.
  • PP-Bizon (1400 $) – tani i ma duży, bo aż 64-nabojowy magazynek, jednak nawet pierwszy strzał nie jest celny, a obrażenia zadawałby większe, gdyby był naładowany pinezkami.
  • Famas (2250 $) – naprawdę dobry, więc nie wiadomo, jakim cudem P90 kosztuje więcej. Ma nieużywany przez nikogo tryb strzału trzema pociskami naraz.
  • Galil AR (2000 $) – magazynek na 35 naboi, niski koszt i dobra celność, a mimo to gracze i tak biegają z kałachami.
  • M4A1-S (3100 $) – Valve nareszcie poszło po rozum do głowy i dodało M4A1 z tłumikiem, jednak przez baaardzo mały magazynek prędzej ci się skończą naboje niż uda ci się kogokolwiek zabić.
  • M4A4 (3100 $) – nie może mieć założonego tłumika, wyglądem nawet nie przypomina broni i ma idiotyczną animację przeładowania. Pewnie właśnie dlatego już nie wszyscy w CT biegają z M4. W dodatku jako jedyny nie ma odwzorowania w rzeczywistości – nie istnieje taka broń jak M4A4.
  • AK-47 (2700 $) – już w 1.6 miała przesadny rozrzut, a w tej wersji jeszcze bardziej ją skrzywdzili. Tym się nie da strzelać, odgłos wystrzału znowu „pożyczono” z L4D[6], model zresztą też jest ten sam. Dobrze, że chociaż animacje zmienili, bo tekstura również niewiele się różni od oryginału.
  • SSG-08 (1700 $) – odpowiednik Scouta. Kupują go tylko zagorzali fani AWP, których jednak chwilowo na niego nie stać. W poprzednich częściach przynajmniej można było biec ze Scoutem szybciej niż z nożem, teraz SSG nawet tej zalety nie posiada. Scout ma jednak inną ciekawą cechę – czasami strzał w tułów zadaje 100 HP i załatwia przeciwnika od razu, a czasami zaledwie około 90. Czyżby magia?
  • AUG (3300 $) – gdyby nie przybliżenie, to nikt by jej nie kupował. Valve jeszcze nie wie, czy ma być prawie snajperką, czy prawie szturmówką, dlatego codziennie ma inną charakterystykę, a czasem nawet i inną pojemność magazynka – raz 20, a raz 30 pocisków. Ostatnio dodano kropkę do celownika, aby każdy mógł trafić.
  • SG 553 (3000 $) – chociaż ma przybliżenie i szybsze przeładowanie niż większość broni w grze, to i tak nikt jej nie kupuje. Odpowiednik Kriega 552 z poprzednich części i AUG z broni dostępnej dla CT. Ostatnio, tak samo jak w AUG, dodano kropkę do celownika.
  • AWP (4750 $) – wystarczy trafienie w paznokieć i umierasz. Na każdym serwerze przynajmniej 75% graczy biega z AWP, dlatego liczba serwerów „AWP-Only” drastycznie zmalała od czasu wydania Global Offensive. Grając w trybie turniejowym na mapach z otwartymi przestrzeniami, jak Nuke czy Dust 2, możesz być pewien, że minimum 60% wrogiej drużyny będzie uzbrojona w tę właśnie broń.
  • G3SG1 (5000 $) – model identyczny, co w L4D, skuteczność także. Otrzymanie kicka z serwera po kupieniu tej broni wzrasta o 50%[7].
  • Scar-20 (5000 $) – niby taka sama broń jak G3SG1, a słabsza. Animację przeładowania ma identyczną, co M4A4, co czyni tę broń jeszcze bardziej niewartą swojej ceny.
  • M249 (5200 $) – tak zwana krowa. Służy do sprejowania.
  • Negev (5700$) – wyparł M249, bo ma o 50 naboi więcej w magazynku i strzela z szybkością miniguna. Broń dla każdego nooba. Świetna broń do full auto. Dzięki ogromnemu magazynkowi, nawet jeśli jesteś niewidomy, i tak w końcu trafisz przeciwnika.

Granaty

  • Molotov (400$) – butelka z benzyną, która robi z mapy ognisko. Dostępny tylko dla terrorystów. Wypala się tak szybko, że przeciętny gracz pomyśli, że wyrzucił go za mapę, bo w ekwipunku go nie ma. Protesty na Ukrainie zadecydowały, że obniżono cenę do 400 $.
  • Incendiary Grenade (600 $) – dokładnie to samo, co Molotov, tylko dla CT. Droższy, bo w CT wszystko jest droższe.
  • HE Grenade (300 $) – standardowy granat, można nim szybko zakończyć rundę.
  • Flashbang (200 $) – powinien być droższy, ponieważ jak się tym oberwie, to przez długi czas się nic nie widzi. Nooby często flashują samych siebie i swój team.
  • Smoke Grenade (300 $) – ten granat działa trójetapowo. Pierwszy etap – rzucasz, drugi etap – gówno widzisz, trzeci etap – srasz, bo jak dym się rozwiewa, widzisz przed sobą pięciu wrogów.
  • Decoy Grenade (50$) – granat, który ma za zadanie ogłupić graczy przeciwnej drużyny, bo wydaje dźwięki wystrzałów broni, zazwyczaj AK lub Deagle'a. Valve zapomniało jednak, że przeciętny gracz po prostu strzela do wszystkiego co się rusza i nie zwraca uwagi na dźwięki. Nie odnotowano przypadku nabrania się graczy na odgłosy Decoya.

Wyposażenie

  • Zeus x27 (400$) – siedzi w sklepie i czeka, aż ktoś go kupi. Nikt go nie chce nawet w trybie Deathmatch, gdzie bronie są darmowe. Może zabić od razu, ale ma zasięg mniejszy od noża.
  • Armor (650 $) – bezużyteczne bez hełmu. Z hełmem kosztuje 1000 $.
  • Defuse Kit (400$) – podstawa CT. Podobno ktoś to kiedyś kupił będąc w TT.
  • Rescue Kit (400 $) – skraca czas brania zakładnika z czterech sekund do jednej. Nic poza tym. placki w huj nubu w luj LOL

Archetypy graczy

  • Silver (czytaj: ślver) – osoba, która ma rangę poniżej Golda 1, czyli po prostu noob. Główny powód do śmiechu dla doświadczonych graczy.
  • Smurf – osoba, która gra na swoim drugim koncie ze słabszą rangą jadąc bez problemu cały przeciwny team. Nooby ich uważają za cheaterów.
  • Trejder – odpowiednik trejdera z teefdwa. Spamuję na czacie "Dam Huntsmana za skiny!"
  • Cheater – nie trzeba tłumaczyć. Element szkodliwy społecznie.
  • Rageman – ewolucja Silvera. Ta istota drze się przez mikrofon i nazywa swoich współtowarzyszy nubami.
  • Taktyk – generał drużynowy. Układa taktyki i mówi kto gdzie ma pójść. Przydatny i jego porady w 80% mają sens, ale i tak nikt się ich nie słucha.
  • Taktyk Noob – jego lepiej się nie słuchać. Typowe rozkazy to IĆMY FSZYSCY BROŃIĆ BE!!!11
  • Snajper – co rundę każe innym kupować mu AWP. Robi z niej użytek, lub nie.
  • Griefer/Troll – inny gatunek do zesłania na Sybir. Wkurza cały swój team.

Noob w CS:GO

  • Wychodzi z meczów turniejowych zanim się skończą i dziwi się, że dostał bana.
  • Daje się nabrać na różne „komenty na ńeśmjełdełnosici”.
  • Daje się zabić flashem.
  • Ginie od własnego Mołotowa.
  • Lub dla odmiany od własnego granatu.
  • Rzuca wabikiem w przeciwników.
  • Zabija własnych na turniejowym.
  • Próbuje zabić zakładników. W efekcie traci kasę, a cała drużyna się na niego wkurSłuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragmenta.
  • Strzela full-auto z każdej broni.
  • Biega z AWP, strzelając jednocześnie.
  • Jedyne bronie, którymi mu idzie, to austosnajperka i P90.
  • Ginie od kosy.
  • Jego przeciętne staty to 0/0/16.
  • Sądzi, że im droższa broń, tym lepsza. W efekcie biega z Negevem, nikogo nie zabijając.
  • Nie kupuje kamizelki z hełmem, zestawu do rozbrajania lub uwalniania zakładników, kiedy ma pełno pieniędzy.
  • Sprzedaje dobre skiny za jakieś najtańsze.
  • Nigdy nie flashuje przeciwników, zawsze własną drużynę.
  • Gdy jest ostatni w drużynie, chowa się, oddając rundę, podczas gdy w przeciwnym teamie żyje jedna osoba, a on dzierżawi wyłącznie Glocka/USP-S/P2000.
  • Przeładowuje broń na środku ostrzału.
  • Albo nie przeładowuje w ogóle. Szybko ginie...
  • Smoke'uje własnych snajperów.
  • Kampi z paką na swoim spawnie.
  • Myśli, że żywe osoby mogą przeczytać jego wiadomości, które pisze po śmierci.(bo mogą)
  • Drze ryja na mikrofonie.
  • Próbuje no-scope'ować za pomocą SSG lub AWP. W efekcie to on dostaje z no-scope'a od jakiegoś pro.
  • Nigdy nie uda mu się uwolnić zakładnika lub podłożyć paki przed końcem czasu.
  • W „Wyścigu zbrojeń” biega z nożem, próbując kogoś zabić. W efekcie to on ginie z noża i traci swoją nabitą broń.
  • Piszę po polsku na angielskich serwerach.
  • Strzela snajperką z bliska i shotgunem na odległość.
  • Ogrywają go boty na poziomie „Friendly”.
  • Prędzej nastąpi koniec świata, niż wyjdzie z Silvera.
  • Chodzi z controlem.

Przypisy

  1. L4D wyprodukowane zostało przez Turtle Rock Studios, a Valve tylko trzepie forsę i wydaje update'y, psujące grę
  2. Antyterroryści, zwani w skrócie „CT”
  3. Terroryści, zwani w skrócie „TT”
  4. Nie ma Dusta 2!
  5. Tec-9 to pistolet maszynowy, ale Valve najwidoczniej o tym zapomniało i w grze strzela tylko ogniem pojedynczym
  6. Tym razem Valve nawet się nie bawiło w przerabianie i wkleiło identyczny dźwięk
  7. Omg noob auto sniper