Płaska Ziemia
Ziemia jest płaska jak naleśnik
- Mirosław Hermaszewski obala mit o kulistości Ziemi, 1978
Płaska Ziemia – teoria, zgodnie z którą cały świat składa się z dysku. Hipotezę płaskiej Ziemi głosili głównie starożytni i średniowieczni naukowcy. Dzięki dostępie do internetu ruch ten odradza się i prezentuje nowe dowody obalające teorię okrągłej Ziemi.
Opis Ziemi
Według propagatorów płaskiej Ziemi, nasza planeta jest dyskiem o średnicy 24,5 tys. km i grubości 9 tys. km. Na brzegu planety znajduje się Antarktyda, dzięki której nie wylewa się woda (stąd wielkie poparcie proekologicznych ruchów, które walczą o nieroztopienie lodowca, który zatrzymuje wodę). W środku znajduje się Biegun Północny. Wszystko się utrzymuje za sprawą gęstości – im większa gęstość przedmiotu, tym bardziej opada on na dno. Na samym dnie znajduje się Bedrock, którego nie można zniszczyć nawet przy użyciu najnowocześniejszych technologii.
Powietrze nie uchodzi do nicości, gdyż jest ono zatrzymywane przez wielką powłokę, nieco przypominającą przeźroczystą miskę. Aż do XX wieku nie było wiadomo, z czego ją zbudowano, oraz na jakiej znajduje się wysokości. Dopiero doświadczenia ZSRR przyniosły oczekiwany wynik. Radzieccy naukowcy za pomocą Car Bomby wyznaczyli wysokość platformy na 60 kilometrów.
Mit o istnieniu Słońca i Księżyca, które są położone 620 km nad Ziemią stworzyli masoni, którzy chcieli skłócić społeczność związaną z prawdą.
Astronauci a płaska Ziemia
Pierwsze zdjęcia płaskiej Ziemi stworzyła amerykańska załoga Challengera. Niestety za wyjawienie prawdy cała załoga zginęła podczas następnego startu wahadłowca. Nieco więcej szczęścia miał Mirosław Hermaszewski, który powiedział, że Ziemia jest płaska jak naleśnik. Za ten fakt Hermaszewski bezpośrednio nie odpowiedział, ale Rosjanie na znak protestu zniszczyli dobrze prosperujące państwo Edwarda Gierka poprzez wywołanie kryzysu gospodarczego.
Historia fałszowania prawdy
Przez wiele wieków ludzie wierzyli w płaską Ziemię. Była to oczywistość – nic się wokół nie zaginało, niezależnie od punktu widzenia. W płaską Ziemię wierzyły nawet takie wielkie umysły jak pierwszy znany filozof – Tales z Miletu.
Dopiero greccy naukowcy rozpoczęli naukę o kulistości Ziemi, opierając ją na skomplikowanych teoriach. Kulowiercami byli Pitagoras, Platon, a Arystoteles podawał „argumenty” obserwacyjne. W ich czasach pojawiały się też pierwsze oszacowania równika, ale najbardziej znane, prawdopodobnie dokładne pomiary zrobił Eratostenes. Mistrzem w fałszowaniu informacji był Ptolemeusz, który uznał, że Ziemia jest kulą, a jej biegunem miał być Rzym. Mimo to niektórzy im niedowierzali, np. Laktancjusz jeszcze w III w. i być może niektórzy ojcowie Kościoła jak Klemens Aleksandryjski i Jan Chryzostom.
W średniowieczu i w renesansie tylko pogardzani prości ludzie uznawali naszą planetę za coś płaskiego. Cosmas Indicopleustes był wyjątkiem, w dodatku z obrzeży czasowych (VI w.) i geograficznych (Syria) średniowiecza. O kulistości doskonale wiedzieli Święty Augustyn, Kasjodor, Beda Czcigodny, być może też Izydor z Sewilli. Wykształcony kler celowo przepisywał Pismo święte tylko po łacinie, by przypadkiem ktoś postronny nie mógł odczytać fragmentu z Księgi Izajasza, w którym wspomniano o istnieniu czterech końców świata[1].
Dużo pracy nad powielaniem mitu o kulistości naszej planety należy przypisać masonerii, która za pomocą sfałszowanej nauki i papieża pragnęła zniszczyć prawdziwe chrześcijaństwo. Wieloletnie sukcesy zniweczyli jednak XX-wieczni naukowcy z III Rzeszy, którzy za pomocą rakiet V1 i V2 wyznaczyli prawdziwe informacje o planecie, położenie kontynentów i współrzędne geograficzne. Nieśmiałe ruchy w celu zdyskredytowania kulistości Ziemi wykazała Organizacja Narodów Zjednoczonych, która na znak protestu przeciwko teoriom „naukowców” przedstawiła w swoim logu płaską planetę.
Na szczęście w wyniku popularyzacji internetu można przedstawiać dowody na istnienie płaskiej Ziemi. Nieopublikowane zdjęcia płaskiej planety z misji Challengera wyciekły do sieci w 1999 roku. Zasięg internetu pozwala na szersze przedstawienie kontrowersyjnych poglądów, podważane przez rzekomych naukowców.
Argumenty za istnieniem płaskiej Ziemi
- Skoro jesteście tacy mądrzy to odpowiedzcie jednym zdaniem, dlaczego Ziemia jest płaska.
- Odpowiedź: To bardzo proste – gdyby Ziemia była kulista, to mieszkańcy południowej Afryki, Ameryki Południowej i Australii spadliby w przepaść.
- Przecież można polecieć w kosmos i zobaczyć, że Ziemia jest okrągła.
- Odpowiedź: Loty w kosmos są drogie. To oczywiste, że turystę-milionera zamyka się w rakiecie, która jest w rzeczywistości symulatorem komputerowym. Kulista Ziemia jest po prostu komputerową symulacją. Obraz ten jest wysoce zaawansowany i wymaga dobrego komputera – stąd wysokie koszty.
- Żadna instytucja międzynarodowa nie uznaje płaskiej Ziemi.
- Odpowiedź: A logo ONZ to co?
- Przecież ekipa Magellana okrążyła Ziemię. Co prawda sam Magellan zginął po drodze, ale część jego ludzi wróciła do Hiszpanii.
- Odpowiedź: Ze względu na bardzo słabą dietę (opierającą się na sucharach) i utratę krwi (wynikającą z szkorbutu) załoga statków Magellana dostała halucynacji. Tak naprawdę w okolicach wyspy Nauru statki skierowały się na Antarktydę i płynęły wzdłuż lodowców, aż natrafili na Norwegię. Inna teoria mówi, że po dopłynięciu na kraniec nagle przenosisz się na koniec z drugiej strony – dokładnie tak jak w grze Pac-Man.
- Ale w jaki sposób skoro wierzycie, że jest tam kopuła, przez którą nie da się przedrzeć?
- Odpowiedź: Nikt tam nie był, bo Biegun Północny jest pilnowany przez wojsko, które na mocy traktatu antarktycznego może zabijać ludzi. Marek Kamiński to oszust, mason i komunista, bo widział się z Aleksandrem Kwaśniewskim w 1996. Poza tym gdybyśmy mogli tam pojechać, na pewno znaleźlibyśmy dowody!
- Chcę zobaczyć bezpośredni dowód na to, że Ziemia jest płaska.
- W takim razie Roald Amundsen nie odkrył Bieguna Południowego, tylko okrążył Antarktydę naokoło?
- Odpowiedź: Znalazł, ale koniec południa. Koniec zachodu, północy i wschodu nadal są do zdobycia.
- Jesteście niereformowalni – nie przyjmujecie żadnych argumentów!
- Utrzymujecie, że grawitacji nie ma i że wszystko się trzyma dzięki gęstości. W takim razie dlaczego statki unoszą się na wodzie?
- Odpowiedź: Statki to nie tylko metalowa konstrukcja. Wewnątrz znajduje się powietrze, która zmniejsza gęstość. Tak samo wygląda z drewnianymi łódkami – w strukturze atomów znajduje się próżnia, która zmniejsza odpowiednio gęstość.
- A co z balonami, które lecą w kosmos? Kosmici fałszują obraz?!
- Odpowiedź: Kosmitów nie ma, bo Biblia nic o nich nie wspomina. Tak naprawdę wysokie koszty armii na całym świecie wynikają z kupna masowej ilości dronów, które łapią taki balon i podstawiają karty sim w dołączonych aparatach cyfrowych i kamerach. Obecnie jest to prowadzone na wielką skalę, gdyż rozwój techniczny przyczynił się do stworzenia niewielkich maszyn latających, którymi można sterować zdalnie.
- Wasze teorie opierają się tylko na stronach internetowych pseudofizyków. Jesteście śmieszni!
- Odpowiedź: To wy jesteście śmieszni!!! 90% z was pewnie mity o kulistej Ziemi bierze z kanału SciFun lub Astrofaza na YouTube. I co, przecież żaden z właścicieli tych kanałów nie jest profesorem astrofizyki!
Przypisy
- ↑ Podniesie znak dla pogan
i zgromadzi wygnańców Izraela;
pozbiera rozproszonych z Judy
z czterech stron świata. (Izajasza 11:12)