Język włoski
Język włoski (wł. L'italiano) – popularny na świecie język romański. Wymowa i pismo jest identyczne jak w łacinie. Występuje we Włoszech, San Marino, Watykanie, Szwajcarii, na mało znaczącej Istrii jak i również na jeszcze mniej znaczącej Malcie.
W języku włoskim nie ma takich drobnych liter jak „j”, „k”, „w”, „x” oraz „y”. Na ich miejsce wstawiono è, é i ù.
Język włoski jest językiem poetów, artystów, zakochanych i innych odszczepieńców.
Nauka włoskiego jest niezwykle prosta, występuje w nim wiele słów znaczących w innych językach dokładnie to samo (np. tappeto – dywan, divano – kanapa, canapa – konopie, cena – kolacja, colazione – śniadanie, burro – masło, bagno – łazienka, cara – droga (o kobiecie), droga – narkotyk, carne – mięso, caldo – ciepły, casa – dom, cava – kamieniołom, cipolla – cebula, collana – naszyjnik, coperto – nakrycie (w tym stołu), cosa – co, coś, croce – krzyż, curva – zakręt, firma – podpis, lato – bok, strona, palestra – sala gimnastyczna, pani – chleby, bułki, panna – śmietana, pipa – fajka, scarpa – but, sera – wieczór, stare - być, tibia – piszczel itd.)
Język włoski stworzyli ludzie, którzy nie potrafili mówić poprawnie po łacinie. Wymieszali zatem łacinę, dialekty celtyckie i germańskie i z tego powstał tzw. pidżin, znany dziś pod nazwą języka włoskiego. Od teraz nie mamy „piccusa”, a pizzę.
Choć w piśmie włoskim występuje „h” to nie istnieje on w wymowie, przez co znane ha ha ha brzmi u nich a a a! Co różnym ludziom, m.in. Polakom może się dziwnie kojarzyć.
Język włoski w szkołach
W podstawówce znany z grupowej pizzy, w gimnazjum z grupowej pizy, zaś potem jest już tylko gorzej. Wykładany na studiach dosłownie. Wykładowca każe rozdać wszystkim druk z łacińskimi literkami połączonymi z cyrylicą, pisany przez menela Zbycha spod Biedronki po paru głębszych. Uczysz się na własną rękę (w żadnej szkole nie zrobią wam takiego zajęcia dodatkowego), więc nie łudź się – pozostał ci jedynie Wujek Tłumacz.
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny językoznawstwa. Jeśli nie jesteś Ruskiem z bazaru – rozbuduj go.
To jest tylko zalążek artykułu związany ze szkołą. Jeśli cały czas odrabiasz prace domowe – rozbuduj go.