Thot

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Thot, we własnej osobie
dHwt
Z4
R8
Egipscy kapłani o Thocie
G26t
Z4
Reszta Egipcjan o Thocie

Ja piCenzura2.svgę…

Czytelnik Nonsensopedii o powyższych cytatach

Thot (znany też jako Thoth, Zechuti, Tetu, Semsu, Djehuty, Die Hard lub Szklana pułapka) – egipski bóg księżyca i mądrości. Patron pisarzy i naukowców, wynalazca hieroglifów, kalendarza, a także arytmetyki, geometrii, muzyki, liczby i rysunków. Zaliczano go do bogów-stwórców świata, a także zbiorowości upierdliwych nauczycielek na wiecznym stażu w wieku emerytalnym[1].

Wygląd

Starożytni Egipcjanie nie byli zgodni co do wyglądu Thota. Część utożsamiała go z księżycem, tak jak Re ze słońcem. Inni widzieli w nim, nie wiedzieć czemu, pawiana. Najbardziej powszechne było jednak przedstawianie go pod postacią człowieka z głową Ibisza[2].

Mitologia

Thot miał w Egipcie w cCenzura2.svgj zajęć. Nie dość że ganiał księżyc po niebie, to jeszcze musiał tworzyć wynalazki dla ułomnych ziemskich profesorków. Liczył lata i miesiące, leczył Horusa i Setha za każdym razem gdy skakali sobie do gardeł[3], sędziował bogom[4], pomagał Ozyrysowi oceniać umarłych, pisał kodeksy dobrego życia… I wszystko to po to, by nigdy nie stać się numerem jeden w panteonie.[5].

Kult

Pomimo iż Thot nigdy nie był tym głównym, zawsze odgrywał ważną rolę. W całym Egipcie stawiono mu liczne świątynie, a jego głównymi wyznawcami byli ludzie z otoczenia Faraona. W końcu za tę kuCenzura2.svgsko ciężką pracę coś mu się należało.

Grecy uważali, że bóg ładu i równowagi ma coś wspólnego z ich Hermesem – rozrabiaką i bogiem handlu, ponieważ obaj byli posłańcami, którym przyszło zaglądać w każdy kąt. Stąd niedaleko już było do przypisania im znajomości wszelkich tajemnic, dlatego stali się jedną figurą wykorzystywaną w późniejszych czasach przez wygodnickich alchemików.

Co ciekawe, wiara w Thota przetrwała po dziś dzień. Jego głównymi kapłanami są Wróżbita Maciej z Wałbrzycha, Sybilla, Kasandra i im podobni, a zamiast świętych ksiąg do kultu używane są jedynie karty tarota nazwane jego imieniem, stworzone zresztą przez pewnego zwariowanego Brytyjczyka.

Przypisy

  1. Na pewno jedna taka Ciebie uczyła.
  2. Lub, dla uproszczenia rysunku, ibisa.
  3. Czyli dosyć często.
  4. Których dodatkowo sam pomagał stwarzać.
  5. Prawdopodobnie stał się przez to pierwowzorem Pechowca Briana.