Tajlandia
| Tajlandia | |
|---|---|
| Stolica | Bangkok |
| Król | Maha Vajiralongkorn |
| Symbole | seksturystyka, kryzys gospodarczy, tsunami |
| Hymn | „One Night in Bangkok” |
| Ludność | 60 mln Tajów, 2 mln wojsk amerykańskich, 2 mln turystów z Europy |
| Język urzędowy | tajski, łamany angielski |
| Ustrój | monarchia skopiowana 1:1 ze Stanów Zjednoczonych |
| Religia | buddyzm |
| Waluta | 1 bat = 100 uderzeń w pośladki |
Tajlandia – państwo w Azji południowo-wschodniej, proamerykańska monarchia nazywana także „azjatycką Argentyną” za sprawą częstych w tym regionie kryzysów gospodarczych.
Geografia
Aby niektórzy nie mylili Tajlandii z Tajwanem, w Bangkoku zdecydowano, by kraj miał kształt meduzy. I tak centrum administracyjne i rolnicze na północny to „parasol”, a ekwiwalent parzydełek stanowi region turystyczny na południu. Wkrótce się okazało, że to, co przypisano parzydełkom, tak jak u meduz spełnia funkcje obronne. W przypadku fali tsunami woda atakuje tylko południe Tajlandii, chroniąc przy okazji nielubianego sąsiada. Niektórzy widzą w Tajlandii także kopię całego Półwyspu Indochińskiego. Podobieństwo kraju do półwyspu jest nieprzypadkowe – aby uchronić całą kulturę tego regionu od komunistów, Amerykanie przerobili Tajlandię w największy lunapark świata, w którym można podziwiać wszystko co najlepsze z całej Azji Południowo-Wschodniej.
Historia
Kraj do 1949 roku nosił nazwę Syjam. Zmiana nazwy państwa była reakcją na ciągłe wysyłanie do kraju tysięcy Żydów, którzy mylili Syjam z Syjonem. Przez długi czas kraj nie miał na siebie pomysłu – z jednej strony żyła junta wojskowa, a w drugiej wyrabiano 300% normy w eksterminacji narodu. Po kilkudziesięciu latach król przypomniał sobie, że przecież na południu sąsiaduje z Malezją i może od niej uda się coś skopiować. Wzorem Malezji Tajlandia opowiedziała się za Zachodem, zaczęła inwestować w gospodarkę i zapożyczać się w Międzynarodowym Funduszu Walutowym.
W 1997 roku kilka tajskich dzienników przypadkiem odkryło, że paru parlamentarzystów zapomniało o konieczności spłacania długów. Po dokładnych wyliczeniach okazało się, że dziennikarze zapomnieli o napisaniu, że odsetki także należy spłacać. Rok później Międzynarodowy Fundusz Walutowy zgodził się na umorzenie części długów, w zamian za przeprowadzenie pewnych reform, które 10 lat testowali eksperci od programu Aby być na szczycie to trzeba spaść na samo dno. Król i parlament zgodzili się na ogłoszenie bankructwa i naprawę finansów. Jak już zlikwidowali lub sprzedali wszystko, co przynosiło zysk, to ogłosili nowy program inwestycyjny. Traf chciał, że został ogłoszono 26 grudnia 2004 roku. Aby odciągnąć uwagę od recesji wojsko co jakiś czas organizuje zamach stanu, a parlament nowelizację konstytucji. Do końca 2018 roku parlament obalono 37 razy, a artykuł w konstytucji zmodyfikowano 272 razy.
Gospodarka
24% produktu krajowego brutto wytwarza turystyka. Tajlandia cieszy się największą ilość domów publicznych na osobę, gdzie każdy (naprawdę każdy) znajdzie coś dla siebie. Osoby ceniące sobie inną formę aktywności fizycznej co roku biorą udział w „tajlandzkim maratonie”. W tamtejszej wersji biegu zawodnicy ustawiają się na plaży i starają się jak najszybciej przebiec 40 km do najbliższego punktu, którego nie sięga tsunami. Do innych ekstremalnych zajęć zaliczane są także kursy czyszczenia zębów krokodyli. Jakość usług jest wysoka za sprawą zdrowej rywalizacji z Australią, która z coraz większym trudem broni tytułu „najniebezpieczniejszego ze strony natury kraju na świecie”.
W 2018 roku PKB Tajlandii wzrosło o 12% dzięki sprzedaży licencji do emitowanego przez państwową telewizję reality show pt. Akcja ratunkowa w jaskini Tham Luang.
Jakość dróg w Tajlandii należy do najlepszych w Azji. Wysoką jakość władze tłumaczą powszechną biedą, która zmusza Tajów do podróżowania słoniami a nie samochodami.
