Krzysztof Kononowicz
Człowiek który posiada swoją posiadłość - domek drewniany...
A kierowcy będą przez policję surowo karani. Za alkohol, za papierosy, za wszystko.
Fragmenty przemówienia pana Krzysztofa
Krzysztof Kononowicz (ur. 21 stycznia 1963 w Kętrzynie) – kandydat na prezydenta Białegostoku w roku 2006. Startujący z ramienia Komitetu Wyborczego Wyborców „Buraki wieku średniego”, z wykształcenia kierowca-mechanik, z zamiłowania murarz-tynkarz-akrobata. Jedyny kandydat który wie „jak zlikwidować papierosy, jak wszystko zlikwidować”. Pan Krzysztof ma również matkę i brata, a jego tatuś spogląda na niego z nieba i widzi, jak jego syn kandyduje na urząd prezydenta miasta Białegostoku. Krzysztof Kononowicz ubiera się w modne swetry się. Plany pana Krzysztofa w związku z objęciem przez niego posady prezydenta miasta Białegostoku, to m.in.:wyprowadzenie policja na ulicę (p. Kononowicz argumentuje to stwierdzeniem, że "od tego oni są, od tego są oni, od tego są"),sprawienie, że naprawdę będzie granica między nami, a Białorusią, zebranie zimową porą architektów celem robienia planów budowy dróg, planów budowy dróg, podkreślam jeszcze raz, planów budowy dróg (Na wiosnę pan Krzysztof zamierza wyjść z budową ulic i ulic.), stworzenie miejsc pracy dla młodzieży i dla ludzi.
Wybitni mongolscy naukowcy doszukują się pokrewieństwa między panem Kononowiczem, a Maciuś z Klanu, ze względu na charakterystyczny dla obu postaci okrzyk "Co się stao?", który pan Krzysztof rozwinął do formy "Co się stao się?"