Dobreprogramy.pl

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Dobreprogramy to teraz informatyczny Pudelek

Dobreprogramy same o sobie, w komentarzach pod większością wiadomości

Dobreprogramy.pl – polski portal internetowy. Głównym celem istnienia portalu jest gromadzenie wszystkich trolli internetowych i regularne skłócanie ich. Portal ten oferuje również do pobrania programy, które można ściągnąć legalnie, choć jest ich bardzo mało, bo zaledwie kilka tysięcy. 80% newsów na stronie głównej dotyczy systemu Linux, mimo, że nie ma to nic wspólnego z tematyką portalu. Najważniejsze dla twórców to żeby ludzie wchodzili na stronę, a reklamy się wyświetlały i tym samym zyski z nich rosły.[1]

Redakcja

Redakcja portalu to bezrobotni licencjaci i magistrzy języka angielskiego. W odczekiwaniu kolejki do pośredniaka, zajmują się tłumaczeniem tekstów z Zacnych Zachodnich Portali bez cytowania źródeł. Google się cieszy, bo tłumaczenia te indeksuje i nabija wejścia czyli, wpływy z reklam. Z braku dochodów wspierają coraz bardziej aktywnie windowsowych trolli, odpalając im gadżety w postaci smycz GG, starych Windows Mobile 7 i spranych koszulek. Sponsorowany MS-troll ma możliwość edycji komentarzy i posiada specjalne przywileje, np.: ban immunity. Trolle linuksowe też otrzymują od administracji specjalne przywileje, jak np. wspominane ban immunity, lecz już nie gadżety, co jest powodem ich ciągłej frustracji i agresji wobec MS-trolli.

Wybrane cytaty pochodzące od sponsorowanego trolla (xia):

- Nie rozumiem tylko dlaczego zamiast zapłaty w gotówce lubisz tyłki murzynów.
- Widzę, że razem z RaveStarem jesteś na usługach Canonicala – sprawdziłem listę płac...
- Walisz gruchę patrząc pingwinowi głęboko w oczy :).
- „walić gruchę” nie jest brzydkim słowem, każdy to wie kto posiada własna gruszę i z powodu nieurodzaju kilka razy jej przywalił :).
- Tobie płaci firma z RPA – dobrze o tym wiemy. W ramach zapłaty dostajesz do obrócenia kilka murzyńskich tyłków, które dzień wcześniej podrzynały gardła osobnikom o białej skórze :)

Komentarze pod newsami

Zazwyczaj jest ich kilkadziesiąt pod każdym newsem. Piszący komentarze to najczęściej ludzie, którzy chcą nawrócić społeczeństwo na system Linux wymieniając w nieskończoność jego zalety, oraz tych, którzy nie potrafią go zainstalować. Ci pierwsi to nastolatkowie, którzy najwyżej przeszli NFS i udało im się zainstalować Linuksa, zaś drudzy przeszli NFS, ale nie udało im się zainstalować Linuksa, dlatego są przeciwko niemu.

Typowa kłótnia w komentarzach:

– Windows Vista to najlepszy system operacyjny na świecie i nic tego nie zmieni!
– weź sie zamknij! Vista to syf, ja mam Linuxa, dlatego jestem lepszy od ciebie
– A wy sobie możecie ujadać a i tak wam to nic nie da – za rok o tej samej porze Vista będzie miała 60% rynku, a Linux dalej 0,4 albo 0,3%
– A twój stary ma chomika i trzyma go w chlebaku. LINUX RLZ
– A kiedy ten twój cały Linux, którego używa 1% oszołomów zacznie mieć jakieś sensowne jądro?!
– A twoja matka nie wie, na którym programie jest jedynka!!

Poziom wypowiedzi komentujących pseudohakerów jest naprawdę żenujący i aż dziw bierze, że są na świecie ludzie, którzy tak mało wiedzą na temat komputerów, programów, gier i internetu.

Innym, bardzo interesującym zjawiskiem jest tzw. wojna przeglądarek internetowych. Pod każdym newsem o jakiejkolwiek przeglądarce, zawsze zbiera się rzesza fanbojów, neokidów i pokemonów, gotowych oddać życie w obronie swojego ukochanego browsera. Traktowane jest to przez tamtejszych użytkowników jak święta misja, aby nawrócić niewiernych na jedyną słuszną drogę – powoli mówi się nawet o kultach Spalonego Lisa, czy Chromu. W kwestii przeglądarek nie ma tam sentymentów, a użytkownicy (czyt. pokemony) dostają wzwodu połączonego z rozwolnieniem, gdy ich przeglądarka jest w testach szybsza od konkurencyjnej o jedną milisekundę.

Forum

Forum dobrychprogramów jest miejscem w którym panuje jedna, święta zasada: Pisać o wszystkim, byle nie o tym co jest w temacie. W ten właśnie sposób po przeczytaniu 20 stron postów okazuje się nagle, że w żadnym nie została udzielona odpowiedź na zadane pytanie. Jeżeli w dzieciństwie chciałeś złapać wszystkie pokemony to te forum będzie idealnym łowiskiem. Występują tam w dużych ilościach i w różnym typie – nawet te bardzo rzadkie niewystępujące w pokedeksie. Zamiast moderatorów są tam boty wklejające ciągle te same regułki, które i tak wszyscy mają głęboko w dupie, dlatego nikt nie przeszkadza pokemonom i mogą się one tam gromadzić w dowolnych ilościach.

Konkursy

Od czasu do czasu organizowany jest konkurs pod dość militarną nazwą „Polowanie na licencje”, w którym nic nie można wygrać, ponieważ redakcja posiada słabe serwery albo tak ustawia „Polowanie...”, by nagrody trafiły do nich lub ich rodzin, więc sens konkursu stoi pod dużym znakiem zapytania i frustruje napalonych userów, którzy mszczą się na forum niewybrednymi komentarzami. Jest to o tyle zaskakujące, że w konkursie i tak nie można wygrać żadnych wartościowych nagród. Standardową nagrodą w konkursie jest typowy crapware, którego bezsilnie próbują się pozbyć posiadacze nowych laptopów, a o który zabijają się użytkownicy dobreprogramy.pl (nie mogliby się jedni z drugimi jakoś dogadać?).

  1. Myślisz że jesteś lepszy bo masz AdBlocka? Nic bardziej mylnego. Po prostu ci go każą wyłączyć