Szkoła
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 10:29, 12 sty 2006 autorstwa Kjkjkj (dyskusja • edycje) (→Opis przebywających tam stworzeń)
Szkoła to popularna nazwa budy. Jest ona skrótem pełnej nazwy budy, która brzmi "Społeczny Zakład Karno-Opiekuńczy Łączący Analfabetów". Chodzą do niej małpy, które nic nie umieją; niektórzy nawet nic nie umią. Nauczyciele uczą się w niej różnych dziwnych rzeczy. Uczniowie-małpy są zdania że szkoła jest zupełnie niepotrzebną rzeczą, którą mógł wymyślić tylko idiota...Jedyne pozytywne strony szkoły to, to że można się tam spotykać ze swymi rówieśnikami oraz przeszkadzać w lekcjach nauczycielom
Przedmioty
- Język hebrajski
- Fizyka Trójkątna
- Robienie (i obciąganie) na drutach
- Bieganie po autostradzie
- Sranie do góry nogami
- Kapucynowanie
- Stodołowanie
- gwałcenie (p.d.ż.w.r.)
Opis przebywających tam stworzeń
- Nauczyciele - znęcają się nad chodzącymi do budy małpami.
- Dyrektor - teoretycznie zarządza budą, ale wszyscy wiedzą, że tak na prawdę obrabia całymi dniami
- McGayver - żujec wyżutych gum. Inaczej zwany konserwatorem, Zenkiem, lub młotkociągiem. Lubi gwoździe.
Przysłowia uczniów
- "Wolę chujem kopać doły, niż codziennie iść do szkoły";
- "Szkoła óczy ";
- "Szkoła to nie budka z piwem, żeby chodzićdo niej codziennie";
- "Ócz się małpo ócz, bo nałóka to do potengi klucz, a jak będziesz miał dużo kluczy to zostaniesz woźnym".