Władysław I Łokietek

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Bohdan Smoleń Władysław I Łokietek w całej okazałości

Władysław I Łokietek (ur. między 3 marca 1260, a 19 stycznia 1261; zm. 2 marca 1333 w Krakowie) – znany z niewielkiego wzrostu król Polski. Syn Kazimierza i Eufrozyny. Nie lubił puzzli i postanowił posklejać Polskę tak, by już się nigdy nie rozleciała na części. Chociaż był takim małym knypkiem to nieźle wszystkim nakopał i wszyscy chcieli go malować.

Ksywa

Władysław sam na siebie mówił Jam jest Władek, bo w jego czasach zdrobnienia były modne. Natomiast od najmłodszych lat wszyscy wołali za nim „Łokietek”, ponieważ głową sięgał do łokcia najwyższego faceta na Kujawach[1]. Jeszcze inna teoria głosi, że gdy tłukł innych, po jego ciosie z łokcia żaden kozak już nie wstawał i dlatego przezwano go „Łokietkiem”.

Książę Kujaw

Jako że w czasach Łokcia Polska była rozbita na dzielnice, Władek nie mógł zostać królem całego kraju i musiał zadowolić się Kujawami. Mimo że został ich księciem, to wolał przebywać na dworze swojego krewnego, Bolesława okrytego obciachem. Miał cichą nadzieję, że po jego śmierci uda mu się zostać panem jego ziem, czyli ziemi krakowskiej. Najfajniejsze w tym było to, że Bolesław był w innym obozie politycznym niż Łokietek, a mimo to zadawali się ze sobą. Przez to ciągłe przesiadywanie Władysława w Krakowie, Kujawy nie były prawilnie pilnowane i najechali na nie jacyś dzicy z Litwy. Rozkradli co się dało i wrócili do siebie. I co z tego? Łokieć i spółka, czyli bracia, dalej siedzieli wkoło Bolesława, by dwa lata później być kandydatami do tronu krakowskiego. Każdy z braci o nim marzył, ale księciu Władek rozpychał się łokciami i starał się być najważniejszy.

Leszek the Black is dead

W 1288 brat przyrodni Włodka, Leszek the Black, kopnął w kalendarz. Jego dzielnicę, czyli ziemię sieradzką, Łokieć odziedziczył. Facet bardzo się ucieszył, ale nadal miał ochotę na stolicę[2]. Nie wiadomo czemu, ale śmierć Leszka spowodowała walki o to miasto. Ale to nie Łokieć okrył się chwałą, tylko jeden z pierwszych miłośników komunikacji miejskiej, Henio Probus.

Zawsze trzymaj się z silnymi

Najpierw Władysław kurczowo trzymał się zwolennika busów, a po 1295 króla Polski Przemysława II. Łaził za nim jak piesek, krok w krok. Starał się być taki fajny jak on i radził się go w sprawach nawet najmniej istotnych. Kiedy król zszedł z tego świata możnowładcy z Wielkopolski i Pomorza pobili się o władzę w Wielkopolsce. Ale nie łatwo było tam przejąć władzę, bo Niemcy rozpychali się łokciami jak przed laty Łokietek w Krakowie i chcieli zagarnąć Poznań dla siebie.

Włodek i Wacek

Henio któryś tam zajął tereny od Konina do Zboczynia, a Łokietek obmyślał plan, jak tu być potężniejszym. Wpadł na pomysł, żeby sprzeciwić się Wacławowi II, nowemu królowi Polski, którego nikt nie lubił, gdyż trzymał z ziomami z kraju na zachodzie. Powodowało to płacz dzieci, pisk kobiet i krztuszenie się mężczyzn własnymi sokami żołądkowymi. Zatem w 1300 roku Władysław sprzeciwił się królowi. Przegrał. Uciekł do ulubionej skrytki Piastów, na Węgry. Po pięciu latach wrócił z węgierskimi posiłkami[3] i stanął na czele powstania. Chociaż powstańcy chcieli własnymi rękami ukatrupić Czecha, to ten zrobił im na złość i umarł śmiercią naturalną. Zgadnijcie, kto wtedy przejął władzę. Nie, nie Jan Luksemburski! Władysław Łokietek!

Zakonnicy bywają zdradliwi

Łokciuś podporządkował sobie Pomorze Gdańskie, więc miał już Kraków, Sandomierz, Gdańsk i Kujawy. Wszystkim było dobrze, tylko nie Niemcom, bo już nie mieli żadnego zioma, który by im dogadzał. Zrobili bunt przeciw Włodkowi. W tym samym czasie dresy z Brandenburgii napadły na Pomorze. Książę nie miał czasu żeby być w dwóch miejscach naraz, więc zapłacił tym agresywnym facetom, żeby odzyskali dla niego zagarnięte przez dresów tereny. No i co? Gdańsk przeszedł z rąk niemieckich dresów w ręce niemieckich zakonników. Łokietek wydukał tylko WTF?! , na co mistrz krzyżacki odpowiedział tylko coś w stylu Pomorzen Danzig ist meine. Po jakimś czasie Łokieć wypowiedział im wojnę. Ale przegrał.

Król maluszek

W 1314 roku Władysław odzyskał Wielkopolskę, ale to Kraków pozostał najważniejszy, a Poznań został jednym z wielu miast. W 1320 roku Łokietek został koronowany na króla Polski. Korona jednak była za duża i zsuwała mu się z głowy na brzuch. Mimo tego Włodek bardzo się cieszył. Polska przestała być puzzlami, brakowało jeszcze tylko Pomorza, Zadupia i Ślůnska do spełnienia całkowitego.

Zobacz też

Przypisy

  1. 160 centymetrów wzrostu to było dużo jak na tamte czasy
  2. Chodzi o Kraków, w tym czasie w Warszawie nawet świń nie wypasano
  3. Było tam m.in. ulubione przez Bezpryma leczo i gulasz