Pomówienie
Pomówienie- jest to forma wypowiedzi, będąca przeciwieństwem przedmówienia. Pomówienia to zdania lub ich równoważniki, mające szerokiej rzeszy słuchaczy uświadomić wstydliwe sprawy innych ludzi, o których nie wiedzieli nawet sami pomawiani. W obecnej jednak dobie dziwów, cudów i paradoksów coraz trudniej sformułować pomówienie, które nie okarze się wcześniej czy później prawdą.
JAK POMAWIAĆ?
Pomawianie na szczeblu podstawowym nie jest rzeczą trudną, aczkolwiek wymagana jest duża wiedza a) o osobie pomawianej b) o aktualnej sytyuacji społeczno- politycznej.
Głównym (i w zasadzie jedynym trudnym) zajęciem czekającym nas jest sformułowanie tekstu pomówienia. Należy jednak pamiętać, by tekst był pomówieniem, a nie stwierdzeniem faktu, który i tak jest znany wszystkim.
I tak:
- Pomówieniem może być stwierdzenie: "Dyrektor Q przemyca przez wymiar Y produkowane w zakładzie sztangi do Korei Płn." ALE:
- Pomówieniem nie jest stwierdzenie: "Dyrektor Q ogrzewa zakład tanią, mało wydajną energią z Wymiaru Y, a zaoszczędzone pieniądze chowa do kieszeni!" - ponieważ, znając małą wydajność środków energetycznych Wymiaru Y i pamiętając warunki panujące na hali w zimie jest to wysoce prawdopodobnie prawdziwe stwierdzenie.
- Pomówieniem może być stwierdzenie "Lekarz Z współpracuje z Marsjanami, chcąc zniszczyć Ziemię!", ALE:
- pomówieniem nie może być stwierdzenie "Lekarz Z za dodatkową opłatą umieszcza swoich pacjentów w pojedynkach i poza kolejką!" - gdyż jest to nie dość, że zjawisko powszechnie znane, to jeszcze stanowi element tradycyjnego, polskiego folkloru szpitalnego.
Po ustaleniu tekstu pomówienia przechodzimy do fazy drugiej, czyli przekazania światu jego treści. W tym celu znajdujemy odpowiednie miejsce. I tak:
- Odpowiednim miejscem będzie na pewno nasz wiec wyborczy; jest to nawet wskazane, ponieważ pomawianie, obmawianie, obgadywanie itp. wrogów politycznych jest częścią polskiego folkloru ludowego i tłum naszych słuchaczy mógłby być nawet zawiedziony brakiem pomówień na naszym wiecu. ALE:
- Nieodpowiednim miejscem będzie zebranie pracowników w czwartej godzinie obrad. Szansa, że ktoś będzie wtedy na tyle przytomny, by nas zrozumieć i docenić nasze pomówienie, jest niewiele wyższa od zera.
GDZIE UCIEKAĆ?
Po szczególnie udanych pomówieniach celujących w ważne persony (boss ruskiej mafii, znany polityk, Lekarz Z, który jak się okazało naprawdę planuje zniszczyć Ziemię i ma wsparcie Marsjan itp.), może się zdarzyć, że będziemy zmuszeni w trosce o własną wolność osobistą chwilowo opuścić kraj lat dziecinnych. Nie dajac się zaskoczyć, kraj dobrowolnego wygnania wybieramy już zawczasu. I tak:
- Idealnym miejscem na ucieczkę będzie ZSRR, kraju wolności i dobrobytu. Ponieważ nasz kraj uczestniczy w Spisku Roku 1991 i utrzymuje, że ZSRR się rozpadł, nie może się zwrócić z oficjalną prośbą o ekstradycję, co jest nam na rękę. ALE:
- Na pewno najmniej odpowiednim miejscem na ucieczkę będzie USA, kraj zgniłych kapitalistów i imperialistów- bo jak my, wychowani w zdrowym duchu robotniczego ideału człowieka moglibyśmy długo przetrwać w symbolu Zgniłego Zachodu?