Grand Theft Auto IV
GTA IV (Grand Theft Auto IV, GTA IV) – dziewiąta część serii brutalnych gier komputerowych, wyprodukowanej przez firmę Rockstar Games. Jest to odsłona gry w której jest więcej błędów niż w Windowsie.
Historia
Gra pierwotnie została wydana na konsole PlayStation 3 i Xbox 360, co wywołało protesty wśród użytkowników PC. Protestującymi były przede wszystkim dzieci, którym mama nie chciała kupić konsoli a także paru dorosłych którzy są lojalni Microsoftowi. Wśród protestujących wykształciła się również grupa domagająca się wersji na Pegasusa, do której należeli wyłącznie Polacy. Niestety nic nie wywalczyli. Rockstar, jako niekompetentna i niezdecydowana firma przez pewien czas wahała się, czy zrobić wersję na „peceta”. Na wieść o masowych pobiciach krzesłami, postanowili ustąpić i przystąpili do pracy nad wydaniem GTA IV na PC.
Fabuła
Dla wprawionych graczy
Ty jesteś ten, o tu! Nikiem Bieżnikiem, czy jakoś tak, a to jest ten twój kuzyn z Serbii… O! O! Patrzaj tu kałachy i granaty kupujesz. Ogólnie to chodzi o to, że… no… Jak masz te literki na mapie, nie? To chodzi o to, że wjeżdżasz se tam, gdzie ta literka jest i to są, te no, misje, i tam chcą żebyś kogoś rozdupcył, albo coś takiego. No i jak takie misje będziesz se robił, to se przejdziesz, nie? A rozjedziesz policjanta czy tego, jak mu tam ukradniesz woza to jak na mapie masz se te… no… te migające kółka to Cię policja goni i se uciekać musisz, żeby cię nie złapali, kumasz nie?
Dla bardzo wprawionych graczy
Tymi chodzisz, tymi strzelasz! A tym wsiadasz do aut!
Dla początkujących/zainteresowanych
Głównym bohaterem gry jest Niko Bellic, serbski weteran wojenny, który przyjeżdża do Ameryki. Uwierzył swojemu kuzynowi Romanowi, który w listach pisał do niego o tym, jak w Ameryce jest fajnie! I w ogóle, że ma kasę, laski i sportowe samochody i żyje w willi z basenem. Niko uwierzył i przyjechał. Oczywiście w chwili spotkania z Romanem jego „amerykański sen” prysnął. Od tamtej pory, Niko musi ratować dupę kuzynowi.
Bohaterowie
Niko i przyjaciele
- Niko Bellic – główny bohater gry. Pochodzi z Serbii ale gada po rusku. Po przyjeździe do Liberty City w niedługim czasie zostaje gangsterem. Swe umiejętności wyskillował na wojnie w Jugosławii, dlatego potrafi posługiwać się każdą bronią, lepiej od wszystkich członków ruskiej armii razem wziętych. Przyznaje, że jego angielski jest słaby, ale mówi w tym języku lepiej od ciebie i mnie. Tylko on rozumie Little Jacoba i jego teksty typu „wha' gwan'?”.
- Roman Bellic – kuzyn naszego głównego bohatera. Prowadzi bankrutującą firmę taksówkarską w Broker, którą spalił Dimitri wraz z współpracownikamj. Ma długi u ruskich, jest uzależniony od hazardu i gry w kręgle.
- Little Jacob – Jamajczyk. Rasta, ma dredy i kozią bródkę, prawie nikt go nie rozumie poza Nikiem (mimo że jego angielski jest słaby) i jego kolegą Badmanem. Posiada skręta, który nigdy się nie wypala.
- Brucie Kibbutz – amerykański Pudzian, który myśli, że laski go lubią. Zazwyczaj od niego mamy zastrzelić jakiegoś Lyle'a, oraz jakiś wyścig. Prócz tego mamy te no… misje, dot. których wysyła szczegóły ze swojego maila, żeby dostarczyć mu samochód/motor.
Zaprzyjaźnieni gangsterzy
- Mikhail Faustin – najlepszy kumpel Dimitriego. Zdradzony przez Rascalova i zabity przez Bellicia.
- Playboy X – koleś, dla którego robisz roboty. Prosi Nico, żeby zabił swojego mentora, Dwayne'a. Sprawa staje się bardziej skomplikowana, kiedy Dwayne prosi o zabicie Playboy'a.
- Dwayne Forge – mentor Playboy'a i koleś, dla którego robisz roboty.
- United Liberty Paper Contact – człowiek pracujący w IAA, który pomógł znaleźć Darko Brevicia. W piątce można go zabić, ale według fabuły tak się nie stało, bo się później pojawia.
- Ray Boccino – robimy dla niego roboty i później go zabijamy.
- Rodzina McReary – do rodziny McReary zaliczamy Packie'go, Derricka, Gerre'go, Kate, Francisa i ich matkę. Odgrywają oni znaczącą rolę w fabule gry, mimo że poznajesz ich na 20 misji przed końcem gry.
- Jimmy Pegorino – „boss” rodziny Pegorino. Uwielbia wydzierać się na swoich badygardów oraz Nika. Podobnie jak Rascalova, i jego trzeba ubić (chociaż w jednym zakończeniu ginie z ręki Ruska).
- Cała reszta – oni dzwonią do ciebie i proszą, żebyś kogoś kropnął. Ewentualnie my ich zabijamy bo ktoś nam tak powiedział albo to zdrajcy.
Ruscy/serbscy zdrajcy
- Dimitri Rascalov – to jest ten zły. Masz go zabić, zdrajca i szuja – nie waha się przed sprzedaniem nawet swojego najlepszego ziomala, aby wyjść z kłopotów.
- Darko Brevic – wystawił Niko i innych ziomków dawno temu, bo zabili mu sąsiadów. Kiedy mordowali skład, Bellic, Florian Cravic i Darko Brevic[1] jako jedyni przeżyli. Niko zdał sobie sprawę, że jeden z nich musiał ich wystawić. Gdzieś na końcu gry kumpel z IAA przynosi go do Liberty City, gdzie możesz go zabić albo nie.
- Florian Cravic/Bernie Crane – jeden z trzech, którzy przetrwali zasadzkę w czasu temu. Florian spieprzył do Liberty City i zmienił imię na Bernie Crane. Jest gejem.
- Ray Bulgarin – od wielu lat ma ból dupy do Bellicia z powodu nieoddanych pieniędzy. Główne zło innej gry – The Ballad of Gay Tony. Umiera w Balladzie.
Uzależnienie
Oprócz cech charakterystycznych dla praktycznie każdej części serii możesz doświadczyć także objawów specyficznych tylko dla GTA IV:
- Masz kumpla, który co kilka godzin chce z tobą iść na kręgle.
- Nawet jeśli masz pół miliona dolców, zamiast kupić sobie komputer, zapieprzasz codziennie do kafejki internetowej, żeby sprawdzić maila lub korzystasz z komputera, który jest w twoim mieszkaniu.
- Kiedy na ulicy spotykasz Ruska, myślisz, że to dawny człowiek Faustina i żądasz od niego informacji o Rascalovie.
- W gejowskim klubie możesz zatańczyć z kobietą.
- Twój szef nie ma ci za złe, że zamiast pilnować porządku w klubie tańczysz i zaliczasz panienki w toalecie.
- Mówisz, że twój angielski jest słaby, ale nie dość, że mimo to umiesz z każdym się dogadać, to jeszcze bez problemu rozumiesz jamajski akcent, czego nie potrafią rodowici Amerykanie.
- Kiedy kolega zaprasza cię na kręgle, a ty mu odmówisz, zmniejsza się wasz procent przyjaźni.
- Będąc świadkiem morderstwa albo napadu na bank, zamiast wzywać policję, wolisz pochwalić się tym na Facebooku.
- Próbujesz ustrzelić 200 gołębi, choćbyś musiał przebyć 1500100900 schodków, aby dorwać ostatniego.
- Dziwi cię, że na szczyt Statui Wolności nie można od tak sobie wejść.
- Ale bardziej dziw cię, że wlatując helikopterem na Statuę nie widzisz napisu „No hidden content this way. Go away.”, ani tym bardziej niezniszczalnego, wielkiego serca ukrytego za drzwiami.
- A gdy spojrzysz na ziemię dziwi cię, że zjechało się pół komendy, antyterroryści i wojsko, gdyż uznali cię za terrorystę.
- Jesteś w stanie używać automatów do napojów po uprzednim ich zniszczeniu.
- Po dotknięciu hot-doga, hamburgera itp. natychmiastowo znikają ci wszelkie rany czy krew na ubraniu.
Przypisy
- ↑ Który po wszystkim spieprzył do Rumunii