Metalowcy
Metale, zwani także metalowcami, mhrocznymi lub orkami, są subkulturą wywodzącą się z... Tak właściwie to raczej nie chcesz wiedzieć, skąd się wywodzą.
Typowy metal jest ubrany w kolorowy strój, składający się z czerni, ciemnej czerni, wyblakłej czerni, czarnej czerni, poplamionej czerni, mrocznej czerni, ponurej czerni lub skórzanej czerni. Nosi krótkie, dobrze ułożone włosy i nie ma zarostu. Do tego ładnie pachnie i codziennie się myje.
Naprawdę uwierzyłeś?!
Nosi włosy dłuższe niż historia Polski, a w brodzie hoduje nieznane naukowcom szczepy jaskiniowców. (Występuje też wersja metala bez zarostu, zwana naukowo metalem bez zarostu).
Metale, jak sama nazwa wskazuje, słuchają hip-hopu (czyli Donia, Borixona, Lerka, Onara) i disco polo. Nieliczni (zaledwie 99,9%) słuchają tzw. metalu, czyli zazwyczaj piły tarczowej przecinającej blachę. Nie wiedzą co to woda ani szampon do włosów. W ich włosach można znaleźć wszystkie odmiany trujących grzybów.
PRZEPRASZAM CIĘ SKARBIE!
Jak zacząć?
Zacząć możesz na 666 sposobów...
Z reguły idziesz sobie ulicą, skręcasz raz w lewo, dwa razy w prawo, parę kroków do przodu... I nagle zaczynasz lubić metal. Metalem możesz również zostać przez przypadek. Wystarczy, że spotkasz kilku metali bawiących się, pogadasz z nimi chwilę i już lubisz metal.
Innym sposobem jest słuchanie muzyki metalowej. Jeśli nie orientujesz się za bardzo (zabij się!), możesz zacząć od takich klasyków, jak Majka Jeżowska, stopniowo przechodząc poprzez różne gatunki i style, jak np. Smerfne Hity, Britney Spears, następnie przez Virgin i Stachurskiego, a na Shakirze kończąc. Niektórzy mogą pójść w stronę bardziej mroczną – polubić Brathanki lub też jeden z najostrzejszych, najmroczniejszych hord: Golec uOrkiestrę. Po przerobieniu tego zestawu nie pozostają żadne wątpliwości, że polubisz metal i będziesz chciał go słuchać na okrągło i zaczniesz się stawać metalem.