Chomik
Chomik – składnik dań serwowanych w postaci sajgonek przez spoconych Chińczyków na polskich bazarach.
Zastosowanie
- Zapobiega zbyt wczesnemu zapadnięciu w sen; chomik zamknięty w klatce wyposażonej w młynek nie pozwoli zmrużyć oka przed północą.
- Wykorzystuje się baterie młynków jako awaryjne zasilacze energetyczne; koszty paliwa (oleju napędowego) dla prądnicy napędzanej silnikiem Diesla wielokrotnie przewyższają koszt wyżywienia zespołu puchatych pędników o identycznej mocy.
Ciekawostki
- Czy wiesz, że chomik to najczęstsza przyczyna awarii komputerów? Wyjmij truchło z wentylatora.
- Czy wiesz, że chomik to szczur chory na świnkę?
- Czy wiesz, że chomik może ci zastąpić dziewczynę? Trzeba go do tego okleić taśmą, żeby sie nie rozpadał.
Hisrotia
W zamierzchłych czasach pierwszych komputerów Colossus tudzież nowszych ENIAC miało początek wielkie wydarzenie. Narodziny nowej rasy, Chomikozaurów odbiły się szerokim echem po świecie. Chomikozaur (Cricetidae sauros) miał około 1m wysokości i prawie 2m gdy stał w rozkroku, na głowie nosił czapkę bejsbolówkę odwróconą daszkiem w tył, za pasem zatknięta była maczuga przez niektórych zwana bejzbolem. Chomikozaury były wulgarne, agresywne i po prostu wredne, narobiły sobie wrogów i gatunek musiał wyginąć.
Później nastała komuna, drzewa pokryła zieleń. Jednak wytrawni stomatolodzy czuli że coś jest nie tak. Coś się zaczęło dziać. Coś niedobrego, złego... Nawet Tata Muminek odstawił wino i poszedł do wróżki. Ich przeczucia były słuszne. W małej wiosce afrykańskiej, eksperymentujący mieszkaniec postanowił skrzyżować szczura z wiewiórką. Trochę im pomógł i tak powstał nowy gatunek. Uszczęśliwiony Roman, bo tak się zwał nasz eksperymentator, pobiegł się pochwalić się sukcesem swojemu Wodzowi Straszliwemu Ku-Ku. Jednak ten, niezbyt zadowolony rozmiarami nowego stworzenia oraz ślinieniem się Romka, nerwowo odstawił swoje whisky na stół i wytłumaczył że nie potrzebuje nowego psa i wolałby żeby Roman zajął się wyrabianiem taniego wina na sprzedaż jak reszta mieszkańców wioski, bowiem w tamtych czasach przemysł spożywczy był w Afryce wysoko rozwinięty. Nasz bohater musiał posłuchać, wódz to wódz. Przedtem jednak pożegnał się z swoim zwierzątkiem i zanim puścił go na wolność nadał mu imię - a właściwie nazwę: chomik. Roman pamiętał o Chomikozaurach a że jego zwierze było podobne do tamtych zwierząt tylko mniejsze, nazwał je też podobnie. Wolny chomik znalazł samicę i szybko rozmnożył swój gatunek. Wkrótce chomiki zawładnęły Afryką, później całym światem. Jednak mała wioska opierała się atakom chomików. Stroszki, wieś w woj. Poznańskim były zaprawione w różnych bojach, posiadały również nowoczesną broń - kombajn. Ponadto każdy mieszkaniec miał pod łóżkiem widły co usprawniało szybką obronę. No i mieli trutkę na szczury - i choć na chomiki nie działała tak samo jednak była pomocna. Tu historia się kończy a zaczyna teraźniejszość. Tu jesteśmy my, my którzy musimy zakończyć sołtysowanie Genka w Stroszkach...
