Cytaty:Saga o wiedźminie

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Saga o wiedźminie – cytaty.

  • – A tak właściwie, co oznacza treść tego egzorcyzmu?
    – Idź i wychędoż się sam.
    • Opis: wiedźmin dowiaduje się jakie życzenie spełnił dżin
  • – Czy to prawda, że bazyliszka można zabić przy pomocy lustra?
    – Prawda, pod warunkiem, że trafisz go nim w łeb.
    • Opis: wiedźmin rozwiewa wątpliwości Villentrettenmertha
  • – Mężnego Eycka z Denesle można zabrać z pola, jest niezdolny do dalszej walki. Następny, proszę.
    – O, kurwa.
    • Postacie: złoty smok i Yarpen Zigrin
  • Mniejsze te kulki kręć Ciri, mniejsze. To dla czarodziejki, nie dla krowy.
  • – Pozdrowienia od Dijkstry. Idziemy.
    – Nawzajem. Idźcie.
    • Postacie: redańscy szpiedzy i Jaskier
  • Rrrr...rrrrrrrrrrwaaaaaa mać!
    • Postać: papuga Feldmarszałek Duda
  • Tak się dać chlasnąć zwykłej strzydze. Coś ty ją chciał wychędożyć?
    • Opis: matka Nenneke karci Geralta
  • A to, panie w studnię napaskudzi, a to za dziewką goni, straszy, grozi że dupczył będzie.
    • sołtys o diable
  • "- Na moim sihillu wyryte jest starodawnymi runami prastare krasnoludzkie zaklęcie. Niech no jeno który ghul zbliży się na długość kligi, popamięta mnie. O, popatrzcie.

- Ha. Więc to są słynne tajne runy krasnoludów? Co głosi ten napis? - 'Na pohybel skurwysynom!'"

    • Opis: Jaskier i Zoltan o mieczu Zoltana