Poradnik:Jak pozbyć się świadków Jehowy
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 12:09, 1 gru 2008 autorstwa 83.3.241.58 (dyskusja)
Jak pozbyć się Świadków Jehowy – poradnik.
Na Rzeźnika
- Wymagany pomocnik.
- Smarujesz się keczupem, koncentratem bądź inną czerwoną substancją, łapiesz nóż i otwierasz drzwi, kiedy Świadkowie przygotowują się do wykładu kolega krzyczy na cały ryj: STACHU, KURWA, JESZCZE WIERZGA NOGAMI!!! ZAPIERDOLISZ GO CZY JA MAM MU UJEBAĆ ŁEB?! Wtedy ty kulturalnie przepraszasz, wchodzisz do pokoju, puszczasz z magnetofonu ludzki/małpi/świński krzyk i wracasz. Prawdopodobnie Delikwentów nie będzie w pobliżu.
Na Krzyżaka
Dość drogi sposób ale daje dużo przyjemności.
- Kup zbroje, miecz, tarczę na targu dziesięciolecia (no co tam nie kupisz).
- Kiedy zobaczysz, że
te skurw... ci ludzie przyjdą ubierz się w nią.
Pukają Ci do drzwi. Ty wybiegasz w tej zbroi,wyjmujesz miecz i krzyczysz coś w stylu "Zrobię wam z dupy Jesień Średniowiecza!!!". Dla nadania klimatu i smaczku najlepiej po niemiecku. Później delektować się ich strachem i ucieczką.
Na Studenta
Przyjmujesz Świadków Jehowy do domu dajesz im herbatę i ciasteczka albo Ciasto (sernik najlepiej). Rozpoczynasz studium Biblii. Po studium rozpoczynasz chodzić na zebrania, bierzesz chrzest i już więcej do Ciebie nie przyjdą!