Traktor

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Traktor to bardzo, ale to bardzo użyteczny pojazd wielkich aglomeracji wykorzystywany w celu ciągania rozrzutnika po polu\ ulicy\ podwórku\ ogródku\ Placu czerwonym\ ulicy wiejskiej\ sezamkowej\ ew. domu sąziada (nie mylić z sąsiadem)\ etc. (czyt. eteceterargfd\ ew. jak chcesz np. ocet). Znanemu z miłości do alkoholu panu Mietkowi z Kołodzieży przydał się do szybkiej wymiany płota oraz bezbolesnej utylizjacji zwierzęcia tucznego, jakim jest świniak (dla mieszczuchów smaczne zwierze rzeźne, które smierdzi przed przyrządzeniem). Traktory występują w różnych markach i modelach. Najbardziej rozpowszechnione w Polsce to: Ursus(nie mylić z bohaterem z Quo vadis - kiendy drogia) c-330, c-331, c-332, c-333, c-334 - 37684374. Najbardziej rozpowszechnionym modelem wśród wiejskich plebanii to model c-666. Model policyjny to c-997 i jest niebieski z kogutem na szmacianym dachu. Na zachodzie rozpowszechniły się marki: Marek Bogdanowicz, Marek Belka, Marek z Krainy Kredek, Marek ze wsi Boguszewo, oraz tego marki ciągników: Bwm, Porsha, Jan Deere, Ranealult, Pagueut, Fijat, Audia, Juguar, Labargini, Old Hochland, Furriari. Do traktora można przyczepić różne fajne urządzonka: Grabi, łopate, teściową, żonke albo syna sąsiada, brony, żyda z importu, internet (Oldstrade oczywiscie), czasem sie uda pługi przyczepić (ale nie polecamy, bo się tylko trawnik i asfalt zniszczy), wał łonkowy, jak sie pożyczy od sonsiada, to i sie czasem uda przyczepić krowe, zby do byka zaprowadzić (traktor sam nie może). Tu kończe moją definicję, którą skonsultowałem z prof. rehabilitowanym Kazimierzem Posuwałą, mgr inż. Alfredem Skończżycie oraz Alredą Domową - mieszkanką domku zrobionego z kabiny ciągnika.