Gra:Strona 876567
Postanowiłeś zostawić wszystko w trzy dupy i zamieszkać w piwnicy sądu rejonowego w Łodzi wraz z nawiedzonymi szczurami. Inteligentne posunięcie, nie ma co.
Tak czy inaczej, stało się, siedzisz teraz po turecku wśród współwyznawców. Wokół was palą się kadzidełka o zapachu opium, jest ci całkiem przyjemnie. Wszyscy mruczycie głośne Ommmmmm... na chwałę boga Tadzia.
Pośród was oczywiście siedzi Wasz Wielki Wierzący Szczurzy Guru. Po kilku godzinach szczurowych modlitw, wasz mistrz chrząka i rozpoczyna swoje przemówienie.
- Drodzy Wierzący Szczurkowie! Oto Ja, Wasz Wielki Wierzący Szczurzy Guru postanowiłem przemówić!A więc, naszą co 69-dniową tradycją musimy złożyć ofiarę, a nie jest to zwykła ofiara, lecz niezwykła ofiara, o tak!, naszemu Jedynemu Słusznemu Bogowi Tadziowi. Jaka będzie ofiara...?
Po tym przemówieniu Wielki Szczurzy Guru rzuca swoim wielkoszurogurowym okiem na ciebie, a wraz z nim cała armia Nie-Wielkich Szczurowych Nie-gurów też patrzy na ciebie.