Satanista
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Ten artykuł powstał przy współudziale Szatanaaa! Jeżeli chcesz go rozbudować – pamiętaj, kto po nim wcześniej stąpał! |
Satanista (dres. szatanista) – osoba duchowna, która kocha ludzi i przyrodę (w szczególności koty). Regularnie organizuje białe msze i zbiera na tace. Często lubiany przez dzieci z podwórka. Posiada cechy przeciętnej szafy.
Zachowanie
- Satanista nie chodzi. On stąpa.
- Satanista nie myśli. On rozważa.
- Satanista nie czyta. On kształci się intelektualnie.
- Satanista nie sprząta. On przeciwdziała entropii.
- Satanista się nie śmieje. On wyraża aprobatę.
- Satanista się nie patrzy. On spoziera.
- Satanista nie jest dzieckiem. On jest infantylny.
- Satanista nie je. On spożywa.
- Satanista nie chodzi do szkoły. On uczęszcza na lekcje.
- Satanista nie pije wódki. On ją degustuje.
- Satanista się nie ubiera. On przyodziewa szatę.
- Satanista się nie myje. On się oczyszcza (chociaż zwykle tego nie robi, jeśli już to w czarnej wodzie lub krwi dziewic).
- Satanista nie mówi. On pomrukuje.
- Satanista nie współczuje. On przejawia empatie.
- Satanista nie śpi. On czuwa.
- Satanista nie chodzi do kościoła. On go pali.
Wygląd
- Każdy satanista posiada włosy dłuższe niż do ramion.
- Także te na głowie.
- Jest naznaczony satanistycznym tatuażem albo wywala sobie na dupie numer seryjny ku chwale Rogatego.
- Ulubione kolory to: czarna czerń, wyblakła czerń, połyskliwa czerń, lśniąca czerń, skórzana czerń, mhroczna czerń, głęboka czerń, kruczoczarna czerń, lateksowa czerń, satanistyczna czerń, rogata czerń, pentagramowa czerń, szatańska czerń, matowa czerń, czerń wyprana w Perwolu.
- Jego ręce roztaczają mrok.
- Nie czesze się – włosy ze strachu same się układają.
- Zawsze nosi kultowy-jak-chuj niezniszczalny plecak typu kostka.
Filozofia
- Satanista nie wyznaje żadnej religii, satanista jest satanistą.
- Satanista wyznaje Rogatego.
- Nigdy nie mówi „nigdy”.
- Satanista pompuje rower dla szatana.
- Sorry, nie szatana tylko Szatana
Język
- Satanista nie rozmawia. On wymienia opinie.
- Chcąc zaimponować otoczeniu znajomością języków obcych, często używa zwrotów: „satan”, „ave”, „apage”, „Lilith” czy „tea who you yeah bunny”.
- Nie używa eufemizmów.
- Uczy się języka demonów (wskazany angielski, celtycki i łaciński, a co za tym idzie – języki romańskie).
- Umie czytać przezroczyste pismo.
- Potrafi pisać systemem szóstkowym, którego głębsze znaczenie pozostanie dla nas nieodkryte jeszcze przez wiele lat.
Ubranie
- Satanista posiada Kultowy-jak-chuj plecak kostka i nie rozstaje się z nim nigdy.
- Kiedy czasem mimo wszystko go zdejmuje, wskazana jest specyficzna sekwencja ruchów zakończona spektakularnym jebnięciem plecaka o ścianę.
- Na kostce powinien znaleźć się przynajmniej jeden pentagram - każdy następny to kolejny stopień wtajemniczenia.
- Satanista nigdy nie pastuje butów.
- Glany zawsze mają pozdzierane czubki.
- I starte podeszwy.
- Glany satanisty się nie starzeją, one nabierają charakteru.
Zwierzęta
- Ma w domu kota. Zbiór kotów jest regularnie uzupełniany po wzięciu poprzedniego na cotygodniowy spacer.
- Ten kot jest zawsze czarny.
- Jeśli nie, może również być czarny.
- Ewentualnie czarny, lecz lepiej czarny.
- Jeśli jest to satanista mieszkający na wsi, ma on także własne stado kóz.
- Kozy też muszą być czarne, pomyśl czy jego penis wchodził by w dupę białej kobity?
- Ewentualnie jeśli jest to Bundz.
- Nie, nie ser debilu!
- Bundz to... Koza! Haa! Tego to się nie spodziewałeś!!!
- Bundz to mój nauczyciel o niski lucyferze!
Pożywienie
- Czasem skusi się na żelowe misie Haribo.
- Oczywiście czarne.
- Gdy staje na wadze, ta zawsze pokazuje 0,1 kg.
- Ewentualnie 66.6 kg.
- W ekstremalnych sytuacjach 666 kg.
- Czasem -666 kg.
- Robi zakupy w Lewiatanie.
- Gdy nie ma czarnych, żelowych miśków Haribo, ktoś mu "proponuje pieniądze", a dokładnie 66.6 złotych i próbuje kupić czarny pasztet, który kosztuje 66.7 groszy.
- Kończy się to kolejnym wypadem po okolicy, tym razem 666 złotych - znów źle
- Do czarnego pasztetu przydają się bułki.
- Czarne bułki.
- Nie trzeba chyba wspominać, że 66.6 groszy za sztukę?
- I karmi nimi koty.
- Oczywiście czarne.
- Ewentualnie kozy.
- Też czarne.
- Lub czarne.
- A potem zabiera je na grilla.
- Grill rozpala czarnym ogniem.
- Zapałki musi wytrzasnąć od jakiegoś Czarnego.
- Czarny mu nie chce dać zapałek, więc kradnie komuś czarną zapalniczkę.
Satanista a got
- Got jest gotowy.
- Got gotuje, Satanista pali na stosie.
- Ulubiony kolor gota to głęboka czerń, krwista czerń, fioletowa czerń, ulubione kolory Satanisty to: czarna czerń, wyblakła czerń, połyskliwa czerń, lśniąca czerń, skórzana czerń, mroczna czerń, bardzo głęboka czerń, krucza czerń, lateksowa czerń, jak również czerń.
- W pokoju Gota znajduje się trumna, Satanista nie ma pokoju.
- Got sunie. Satanista stąpa.
- Got myśli i rozważa. Satanista tylko rozważa.
- Got analizuje. Satanista kształci się intelektualnie.
- Got sprząta. Satanista przeciwdziała entropii.
- Got gra w Gothica. Satanista gra w Diablo, ewentualnie w Zło.
Osiem grzechów głównych
- Chrzest
- Bierzmowanie
- Eucharystia
- Pokuta
- Namaszczenie chorych
- Kapłaństwo
- Małżeństwo
- Niezjedzenie kota na kolację
Inne
- Satanista się nie rodzi. Satanista jest zsyłany na świat.
- Nie ma końca ani początku.
- Gdy znika z naszego pola widzenia, król mroku czyni go niewidzialnym (bonus taki).
- Zgadnij jak jest jego ulubiona liczba?
- 666?
- Nie, 265. Nikt nie wie dlaczego.
- Ale jest on takim zajebistym matematykiem, że zapisał "SATAN" pokemoniastym pismem i podstawił "=666". Oto wyniki jego pracy: 54+4n=666! Użył kalkulatora w Windowsie i obliczył, ze n wynosi 153![1]
- Jego oceny w ogóle nie chcą się kalkulować.
- Kilku jego kumpli jest już martwych, co wcale nie przeszkadza mu utrzymywać z nimi tak samo dobrych kontaktów, jak wcześniej.
- Mimo woli jest uznawany za prymusa – ma w dzienniku same szóstki.
- Satanista nie ma przyjaciół. On ma wiernych.
- Satanista nie ma bliskich. On ma sługi.
- Satanista używa tylko dysków twardych SATA(n).
- Satanista słucha tylko "satanFM" 66,6 mhz
- Ze szkoły przynosi same szóstki - przynajmiej trzy dziennie
- Niemieccy Sataniści nie są tak bardzo doceniani jak w Polsce, gdyż niemieckie Ministerstwo Edukacji Narodowej na złość tym istotom odwróciło system ocen.
Z ostatniej chwili
Według wszechwiedzącej gazety najlepszym przykładem czcicielki Satana jest Elektroda. Być może wzięło się to stąd, że śpiewa Metal i do składania ofiar nie używa noża, tylko krzesła elektrycznego.
Przypisy
- ↑ Rzekł do nich Jezus: „Przynieście jeszcze ryb, któreście teraz ułowili”. Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. - J 21,10-11
Zobacz też