Mały Głód
Hehehe! Ła, bla, bla!
- Mały Głód o tym artykule
Mały Głód – flagowy polski głód, z którym zacięcie i zawzięcie walczy serek Danio. Dobry kolega Głodzilli. Uwielbia śmiać się jak największy bezczadowy dziadopotwór.
Zawód
thumb|300px|right|Reklama z Małym Głodem bez cenzury Jego aktualnym zajęciem jest gra w reklamach firmy Danone. Niektórzy uważają go za zboczeńca, ponieważ w paru reklamach lubił chować się w łóźku lub wypływać ze ścieków do wanny, w której kąpała się taka sympatyczna pani. Niezaprzeczalnym jego atutem jest twardość głowy - potrafi on uderzyć w lodówkę z siłą wystarczającą do zrobienia dziury. Nienawidzi sałaty, gdyż to za nią chowa się jego wróg – Danio. Wystąpił w filmie Matrix, gdzie stał na wieżowcu i uciekał przed czekoladą.
Jego ulubionymi, choć także jedynymi kwestiami są: „Ła, bla, głe, hehehe!” (to podczas ataku) oraz „Łaaaaa!” (po porażce).Ma żonę Głodówkę, która goni go z wałkiem i opieprza za poranny striptiz w kuchni.
Co z nim zrobić?
- Zjeść – rozwiązanie rzadko stosowane z powodu późniejszych niestrawności.
- Dać mu wpierdol – rozwiązanie dla dresiarzy. Niestety jedynie Danio może zaradzić na Małego Głoda, a spuszczenie wpierdolu nie przynosi żadnych efektów.
- Zabić – oczywiście z użyciem Danio. Niestety Mały Głód za każdym razem zmartwychwstaje, co zmusza nas do ciągłego kupowania Danio. Jest to jeden ze sprytnych chwytów reklamowych.
- Zapić – kto przejmuje się głodem na kacu?
- Wciągnąć – na przykład do sofy. Wymaga serka Danio.
- Wyrzucić – tego sposobu nigdy nie udało się zastosować, ponieważ Mały Głód był zbyt oporny.
- Sprzedać – rzadko stosowane ze względu na niewielki popyt na towar.
- Zadrasnąć czekoladą – o ile jest to czekolada z Danio.
- Przysiąść – łapiemy go za kark, przyciskamy do podłoża i siadamy na nim z całym impetem naszego tyłka.